Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29

[plocczanka]

Marysiu, ja tylko na chwileczkę.
Nie będę Ci głowy zawracała, tylko powiem ... tfu! napiszę:
Dobrej nocy, kolorowych wiosennych snów, słoneczka na jutro, pojutro, popoju.... itd. Ci życzę.

[pela11]

Marysiu ,u mnie skrzypu za siatką rośnie tyle , że syn musi go kosić jak trawę .Nie wiedziałam że można robić z niego też gnojówkę . W tym roku wezmę się za to . Podpowiedz mi proszę jak Ty to robisz .

[Maska]

Lucynko dziękuję za wizytę i życzenia Mam nadzieję, że się spełnią i ja Tobie życzę tegoż samego Pa do jutra

Elu ja co prawda stosuję głównie wywar i przede wszystkim na pomidory i paprykę, bo na pewno są wtedy odporniejsze na wszelkie choroby. Poczytaj na co jeszcze można stosować skrzyp i ile można zaoszczędzić na chemii
Tylko sprawdź jaki masz skrzyp, bo musi to być skrzyp polny , bo jest też trujący skrzyp błotny i olbrzymi.

Gnojówka proporcja 1:5 działanie D: mączniak prawdziwy, choroby wywoływane przez grzyby glebowe stosowanie S: opryskiwać rośliny i glebę przez cały okres wegetacji co trzy tygodnie przez trzy dni, w czasie słonecznych dni przed południem
Gnojówka 1:4 D wzmacnia rośliny, uzdrawia glebę Spodlewać rośliny i glebę kilkakrotnie w okresie wegetacji
Gnojówka fermentująca (4-5 dniowa) D przędziorki, miseczniki, tarczniki, mszyce S: opryskiwać rośliny w czasie słonecznych dni przed południem
Wywar 1:5 (proporcje jak dla wyciągu) D mieszanina z gliną służy do zaprawiania korzeni kapusty S: maczać korzenie kapusty przeciwko kile kapusty w razie potrzeby
Wywar 1:4 D mączniak prawdziwy i rzekomy, rdze, parch jabłoni, kędzierzawość liści brzoskwini, zaraza ziemniaczana, septorioza pomidora S: opryskiwać glebę i rośliny kilkakrotnie co 2-3 tygodnie
Wywar 1:3 D szara pleśń S: opryskiwać rośliny co trzy tygodnie przez trzy dni przed południem
Wyciąg nierozcieńczony (1 kg świeżego lub 200 g suchego ziela na 10 l wody na 12 h) D mszyce S: opryskiwać rośliny w razie potrzeby
Wyciąg 1:5 D wzmacnia rośliny (zobacz wywar 1:4) S: opryskiwać rośliny kilkakrotnie w okresie wegetacji
Napar 1:4 D uodparnia rośliny na mączniaki, zgnilizny, rdze, parch, kędzierzawość liści brzoskwini, zarazę ziemniaczaną na pomidorach S: opryskiwać rośliny i glebę od końca marca do października co 2 tygodnie, zwłaszcza w wilgotne lata
Napar 1:5 (1 kg świeżego skrzypu i 0,5 kg wrotyczu lub 200 g suszu) D zmieszany w 1/3 z naparem z wrotyczu chroni przed mszycami, misecznikami, tarcznikami S: opryskiwać rośliny po pojawieniu się szkodników

[koziorozec]

Wita Marysiu,pogoda u mnie dalej dołująca ,jak sobie potem ze wszystkim poradzić ,jak czas będzie naglił a ja jak zwykle będę odrabiała zaległości do jesieni cieszę się ,że będziesz mieć dla mnie dzielżana żółtego ,zawsze jakoś wypadał mi z głowy ,żeby zamówić i w tym roku już zapisany,a tu niespodzianka,a Ty też pisz co byś chciała,bo tak łatwo się zgubić w tej ilości naszych kwiatuszków,dobrej nocki życzę i pięknych snów

[Ewakora]

Witaj Marysiu.
Bardzo ładną ściąga nam zapodałaś na temat przydatności skrzypu. Ja nie stosuję, bo nie mam w ogrodzie, a raczej nie miałam do zeszłego roku.
Innych ciężkich do wytępienia chwastów to u mnie pod dostatkiem. Perz, bluszczyk kurdybanek, podagrycznik, pokrzywa która za płotem u sąsiada ma swoje stałe siedlisko, a u mnie się sieje. Do tego Sumak, którego sąsiedzi wycięli, a on przelazł pod ogrodzeniem i wybija u mnie między roślinami w przedogródku. Powój najbardziej dokucza mi na grządkach i mimo wykopywania jest go coraz więcej. Pewnie.....z każdym z tych nieproszonych gości po trochę walczę, ale wydaje mi się, że z góry jestem skazana na przegraną, bo na jedne ręce to trochę za dużo.
Nie walczę za to z pniakami w ogrodzie. Można na takim postawić donice, albo zostawić wysoki konar i posadzić przy nim jakieś pnącze. Jak wybijają jakieś pędy, to wycinam i kwita.
Pozdrawiam serdecznie i życzę słoneczka.

[carterka]

Marysiu nadrabiam, bo cały weekend mnie nie było . Marzy już się taki "busz" letni, no ale teraz dzięki zdjęciom cieszy też oko ;).
Ja ze skrzypem też musiałam się polubić i też stosuję go na gnojówkę, ale czasem po prostu zrywam i wrzucam do kompostownika .
Miłego poniedziałku

[Zenia]

Tylko sprawdź jaki masz skrzyp, bo musi to być skrzyp polny , bo jest też trujący skrzyp błotny i olbrzymi.

Co ja się dowiaduję, dla mnie skrzyp to skrzyp..myślałam że jest jeden. . No to teraz swojego muszę zidentyfikować. .

[Daria_Eliza]

Muszę zacząć opryskiwać skrzypem zwłaszcza piwonie i irysy, bo łapią choroby grzybowe na liściach.
Ale tak naprawdę to pewnie każdej roślinie się u nas przyda, bo ciężka ziemia sprzyja takim chorobom.
Z tym, że my nie będziemy w stanie tak regularnie i przez trzy dni stosować, bo nie zawsze jest odpowiednia pogoda do tych oprysków, ale trudno, nawet rzadsze opryski powinny coś tam pomóc.

[iwona0042]

Marysiu a ja myślałam że skrzyp to skrzyp, u nas na górkach rośnie, jest taki wielki, wysoki znaczy, może to nie dobry, a ja z niego robiłam gnojówki, jak to rozpoznać?

[Daria_Eliza]

Iwonko, tak wygląda skrzyp olbrzymi:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Skrzyp_ol ... ia_kz3.jpg
on też jest leczniczy, a nawet jadalny, ale u nas jest go coraz mniej i jest pod ochroną

skrzyp błotny rośnie na takich stanowiskach:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Skrzyp_b% ... re_kz1.jpg

a skrzypu bagiennego raczej u siebie nie masz, bo on rośnie właśnie na bagnach i wygląda tak:
https://fi.wikipedia.org/wiki/J%C3%A4rv ... iatile.jpg
https://de.wikipedia.org/wiki/Teich-Sch ... mmlung.jpg

Poza tym te toksyczne związki w skrzypie błotnym to są szkodliwe przy spożyciu, nadal można by było robić gnojówkę, ale lepiej nie pryskać nią warzywnika i drzew owocowych, za to rośliny ozdobne tak - bo zawartość krzemu jest nadal wielka w każdym gatunku. Poza tym nikotyna i inne alkaloidy ze skrzypu błotnego mogłyby być dobrym insektycydem. Ale wątpię, żeby chciało nam się chodzić na bagna i szukać tego gatunku.

P.S. A tak naprawdę, to w Polsce występuje 10 gatunków skrzypu, na dodatek skrzyp polny potrafi się krzyżować z czterema innymi gatunkami i tworzy mieszańce. A poza tym sam też jest trujący - zwłaszcza dla koni i świń, tak samo jak ten błotny (tylko ma mniej alkaloidów), a mimo to jest jednocześnie rośliną leczniczą i kosmetyczną. Możesz poczytać o nim np. tu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Skrzyp_polny

[Agnieszka145]

Wiosna wiosna. Już coraz bliżej. W ogrodzie pojawiają się już pąki, a na drzewach powoli widać liście ;]

[Maska]

Witam Drogich Gości!

Dzień zaczął się radośnie, bo po kilku dniach nareszcie przywitał mnie słońcem



Myślałam że zestawię wschód i zachód, ale słońce pod wieczór schowało się za chmury i nie było spektakularnego zachodu Musiałam dzisiaj jechać do Krakowa i dopiero po obiedzie przez trzy godziny popracowałam w ogrodzie. Oczywiście porządki, porządki.... Poza tym wykopałam parę bylin i przy okazji je podzieliłam (bardzo lubię to zajęcie). Wywiozłam parę wózków chabazi i o zmierzchu wróciłam zadowolona do domu


Martusiu już dzisiaj pewnie miałaś też ładny dzień i pewnie udało Ci się porobić trochę wiosennych porządków. Dzielżan już siedzi w doniczce zrobiłam nawet dwie sadzonki Twoim sposobem Cassandry jeszcze nie wykopałam, bo jedna odnoga ma pączki a druga jeszcze nie, więc wolę poczekać. Przesyłam pozdrowienia i buziaki

Ewuniu masz tych boków kilometry to wszelkie przechodzące od sąsiadów masz marne szanse wytępić tak samo jak sąsiadów zmienić Chociaż pamiętasz jak z Jolą szukałyśmy chwastów będąc u Ciebie, musiałyśmy się dobrze nachodzić żeby znaleźć W takich dużym ogrodzie można je było policzyć na palcach jednej ręki
Miłego wieczoru i buziaczki posyłam

Agatko ja u Ciebie widziałam kawałek buszu, który mi się bardzo podobał, zupełnie inny od mojego Takiego jak j nie możesz mieć, bo Twój ogród ma zupełnie inny charakter Takie zwykłe wyrywanie też prowadzi do likwidacji rośliny bo ją osłabia
Miłego tygodnia

Zeniu pewnie masz polny bo jest najbardziej popularny , ale porównaj ze zdjęciami w necie bo mają charakterystyczne cechy

Dario mam ciężką glinę ale nigdy piwonie i irysy nie miały żadnej choroby grzybowej....dziwne to?

Iwonko mój skrzyp polny ma jakieś 30 - 40 cm wysokości więc czytając w necie na pewno zidentyfikujesz ten właściwy. O widzę że Daria już mnie wyręczyła

Witaj Agnieszko masz rację wszystkie krzewy i drzewka maja już pączki i tylko patrzeć jak się rozwinął.Tylko niech jeszcze nie kwitnął, bo podobno przymrozki jeszcze się nie skończyły Zapraszam serdecznie

Mimo, że zabrałam aparat do ogrodu to tak ostro pracowałam, że nie zrobiłam żadnego zdjęcia. Więc jeszcze będą wspomnienia




Julciu jak zajrzysz to są moje siewki host z zeszłego roku

















Miłego wieczoru!

[JAKUCH]

Dzisiaj też pracowałam uczciwie lecz nie do zmierzchu .Trzeba sobie dawkować pracę a i tak byłam padnięta .Gdzie to moje zdrowie Jak zaświeci słonko to aż szkoda siedzieć w domu

[plocczanka]

Marysiu!
Jak widzę, Pan Bozia sprawiedliwie obdarowuje słonkiem.
U mnie dzień zaczął się jak u Ciebie, ale ok. godz.11 napłynęły chmury i od razu zrobiło się zimno, ale zawzięłam się i do domu wróciłam dopiero, gdy skończyłam zaplanowaną robotę. Teraz już pozimowa działka nawet mi się podoba.
Cieszę się, że też sobie mogłaś popracować. Szkoda, że nie zrobiłaś zdjęć swojego przedwiosennego ogrodu.
Dobrego wieczoru i spokojnej nocy, Marysiu.

[ewelkacha88]

Witaj Marysiu. Bardzo się ciesze, że Ty także miałaś dzisiaj słoneczko . Fajnie, że mogłaś popracować w ogrodzie i jesteś z pracami do przodu .Ja też muszę podzielić kilka bylin ale boję się tego . W zasadzie nie dzieliłam nic poza żurawkami . Chciałabym podzielić rozchodnika okazałego i astry jesienne . Pozdrawiam .