Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

[tysonka]

Moim zdaniem Pokusa to bardzo dobry wybór, a jak ktoś chce żółte koktajlówki, to polecam Cytrynka.
W tym roku dodatkowo testuję Blusha i Winogronka - jakieś uwagi?

[whitedame]

Jaunee Flammee u mnie rosło max na 1,5 m. Krzak szczupły, bezproblemowy.

[badzia]

Sweet Orange wykreślony, na jego miejsce wpada Maglia Rosa. Oprócz w/w wysiewam Cytrynka Groniastego, Isis Candy oraz Ildi. Tych opisy znalazłam. Blusha też mam, ale w tym roku jeszcze go nie będzie na zagonie pomidorowym. Nie znam go, ale dla oka wygląda kusząco. Będę podglądać u Tysonki. Jaune Flamme podoba mi się, nawet dość plenny.

[pouder]

Dzięki, czytałam opisy i na wacik poszły obydwie odmiany, jedna do donicy, a druga za towarzystwo będzie miała kwiatki, jesienią zdecyduję, która zostanie na następny sezon.

[zeberka4]

Ja też już wysiałam i jutro kolejne, ale od raz do ziemi, ciekawe po jakim czasie wylezą!

[whitedame]

Oprócz niesamowitej plenności Jaune Flammee jest też bardzo wczesny. Ma też taką cechę, że jego owoce na krzaku są długo twarde i pomidorowe w smaku, a jeśli je zerwać i potrzymać kilka dni, robią się słodziutkie jak cukierki i nie rozciapują się.

[pouder]

Dostanie w takim razie lepsze miejsce, oprócz Megagrona docelowo chcę sadzić 2 koktajlówki, w tym roku testuję 6 i mocne postanowienie, że w przyszłym roku ani jednej nowości. Mam nadzieję, że z tego co mam, wybiorę te naj....

[chudziak]

Isis Candy

U mnie była ta odmiana w zeszłym sezonie - owszem plenna, ale owoce (przynajmniej u mnie) nie należały do smacznych
W tym roku już jej nie będzie .

i mocne postanowienie, że w przyszłym roku ani jednej nowości. Mam nadzieję, że z tego co mam, wybiorę te naj....

- ja tak mam co sezon od 15 lat .

[malowanalala]

A ja po raz pierwszy w tym roku nie zamierzam testować żadnych nowości.
No może poza jednym - Bumblee Bee.
Wracam do kilku odmian uprawianych 5 lat temu.
Rotacyjnie wróciły do łask pierwsze uprawiane przeze mnie odmiany koktajlówek.

[joannamm]

Malowanalala uchyl rąbka tajemnicy, co to za odmiany? Ja się właśnie już kilka dni zastanawiam, jakie siać i nie mogę ostatecznej decyzji podjąć

[badzia]

Chudziaczku . Ten cudny Isis Candy? Miało być 4 krzaczki, po dwa dla mnie i dla córy. Będzie jeden, dla mnie na próbę.

Karina, od czterech lat niczym mantrę powtarzam jesienią: tylko 32 sztuki w czterech kolorach po 4 odmiany, po dwa krzaczki z każdej. Mantra marcowa: jeszcze tylko ten, jeszcze tylko ten, ... Na dzień dzisiejszy mam 64 odmiany.

[chudziak]

Miałam 2 krzaczki - może coś im u mnie nie pasowało a Tobie się udadzą - nasiona miałam z AWN ; były właśnie takie czerwono-żółte , miały twardą skórkę i taki sobie w smaku miąższ

[badzia]

Sprawdzę go na pewno, bardzo się na niego napaliłam. Jeśli taki śliczny a smakiem zraża to go ożenię z (nie powiem teraz). Nasiona mam też z AWN.

[Agnieszka1234]

U mnie zaczęły wychodzić z ziemi, to będzie kolorowy pomidorowy rok.

[aria]

Moje popikowane, Green Grape, C0 55, K/17, Cytrynek, Megagron, Amerykański Mały NN. Nie wiem gdzie ja to posadzę A tam, będę się martwić w maju, teraz niech rosną