Też wczoraj byłam w B. po róże (ale cii, mój chłopak sądził, że to on sam zarządził wyjazd po prowiant 
) i wzięłam tylko Queen Elizabeth. Za to różę Gaujard kupiłam w Casto, więc będziemy latem porównywać nasze krzaki 
Natomiast z tego co czytałam w dziale różanym, Waltztime jest bardzo chorowita i marudna. 
Pewnie dlatego, że masz duuużo ciekawych roślin i nawet nie pomyślałam, że to wszystko mieści się na małej działce ROD.
Nie było jeszcze oblężenia kupujących,teraz nie ma gdzie zaparkować samochodu.
Nie Ewo, ja pisałem że będę przestawiał metamorfozę "doniczki" a nie że "doniczka" będzie ją przechodziła. Postaram się w tym roku pokazywać zdjęcie tych samych miejsc zrobione na przestrzeni lat.Ewakora pisze:Piszesz, że w tym sezonie doniczka będzie przechodziła metamorfozę.........u mnie to stan ciągły.
Ewakora pisze:Nie wiem dlaczego teraz dopiero dotarło do mnie, że to niewielka działka.
No ładnie. Ja cały czas powtarzam że mała, że jak "doniczka" przy Waszych ogrodach a Wam się wydaje że to tylko żart.Jeśli to są duże zakupy to ciekaw jestem co byś powiedziała na zakupy jakie robiłem w minionych latach.lanceta pisze:zrobiliście duże zakupy
Fajna zamiana - papierochy na cudne rośliny.
Jestem pod wrażeniem.
za radę w sprawie jaką pokazałam w swoim wątku dopadła mnie rwa kulszowa 
ledwie mogę wyprostować nogę a co dopiero mówić o pracy w ogrodzie 
Pierwszy tulipan i od razu z jakim kolorem o takim: 
