
Ogród ciągle w budowie 2016
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Witaj Kasiu,tak mi przykro z powodu śmierci taty,wiem jak to wygląda w psychice człowieka,ale życie płynie dalej i trzeba w końcu się z tym pogodzić ,pogoda też niczemu nie sprzyja ,,żeby doszło do nas słoneczko to jakoś było by raźniej,ślicznie kwitną Ci krokusiki i nowe drzewka będą w ogrodzie i nowe różyczki i zaraz wszystko się zazieleni i zakwitnie i będzie lżej ,pozdrawiam gorąco 

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Witaj Kasiu. Trzymam kciuki za Twoje róże. A ja przyznam się, że też obawiam się pielęgnacji tych roślin. Jak nie miałam żadnej to teraz mam bardzo dużo krzaczków. Od razu porwałam się na duże ilości i zaczynam się tego bać. Przecież trzeba je nawozić, przycinać, opryskiwać , kopczykować
. No jest z tym trochę zachodu. Mam nadzieję, że poradzę sobie bo jak nie to będę musiała komuś podarować ich część. Pozdrawiam
.


- zara
- 500p
- Posty: 512
- Od: 6 maja 2015, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu witaj
Z tymi różami to będziemy się wspierać bo ja też właśnie zaczynam swój epizod z nimi
Kupiłam wczoraj "pakiet startowy" z Biedronki po 6,99 zł/ sztuka i ruszam z nimi na ten sezon
Jak nie wyjdzie to nie będzie tak bolało... szczególnie finansowo
Daj znać, kiedy, co i jak zamierzasz działać z nimi i przy nich


Z tymi różami to będziemy się wspierać bo ja też właśnie zaczynam swój epizod z nimi

Kupiłam wczoraj "pakiet startowy" z Biedronki po 6,99 zł/ sztuka i ruszam z nimi na ten sezon
Jak nie wyjdzie to nie będzie tak bolało... szczególnie finansowo

Daj znać, kiedy, co i jak zamierzasz działać z nimi i przy nich


- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu sadź drzewka , sadź , niech nie stoją w garażu, warunki ku teku sprzyjają. ja też posadzilam 2 brzoskwinie 

- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu, na pewno róż nie uśmiercisz. To wbrew pozorom silne rośliny. Nie bez powodu zostały królowymi ogrodu i to nie tylko ze względu na urodę, ale również ogromny wigor i wielką żywotność
Wiadomo, że mogą trafić się cherlaki, ale na to nie mamy już wpływu. Jeśli sadzonki będą dorodne z porządnym systemem korzeniowym, to wszystko będzie ok. Daj im na dno dołka ze dwie garści obornika, przysyp trochę ziemią, żeby korzenie nie dotykały bezpośrednio do nawozu. Potem tylko dobra ziemia i woda. Zrób im kopce, bo zapowiadają jeszcze przymrozki, a poza tym pod kopcami dłużej utrzymuje się wilgoć, tak bardzo potrzebna wszystkim młodym roślinom. Zobaczysz, że ta odrobina pielęgnacji się opłaca. Odwdzięczą się za to cudnymi kwiatami
A jakie róże zamówiłaś?


A jakie róże zamówiłaś?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu, ja też początkowo bałam się róż. Wydawało mi się, że nie poradzę sobie z ich pielęgnowaniem i utrzymywaniem w dobrej kondycji.
Bardzo szybko jednak zmieniłam zdanie. Zaczęłam od dwóch róż, a gdy pięknie zakwitły, zapragnęłam więcej , a teraz ciągle chcę więcej i więcej, i więcej, i ....
Dasz radę i będziesz bardzo zadowolona i na pewno nie poprzestaniesz na kilku roślinach.
Tylko nie choruj już, proszę.
Bardzo szybko jednak zmieniłam zdanie. Zaczęłam od dwóch róż, a gdy pięknie zakwitły, zapragnęłam więcej , a teraz ciągle chcę więcej i więcej, i więcej, i ....
Dasz radę i będziesz bardzo zadowolona i na pewno nie poprzestaniesz na kilku roślinach.

Tylko nie choruj już, proszę.

Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Madziu
U Ciebie las to drzewa ciągna wszystko do siebie, ale z drugiej strony staw, wiec sucho bardzo nie masz. A ja... pokazuję te rośliny co się dobrze trzymają - tych, co zginęły nie ma
Soniu
Niedługo się okaże jak sobie poradziły, ale moje marketówki kiepsko wyglądają.
Marto
jeszcze trzeba to wszystko posadzić, a tu wiecznie coś w poprzek. No i ta odległość...
Ewelinko a ja trzymam kciuki za Twoje
Aniu dlatego ja też kupiłam niedrogo 4 krzaczki, żeby w razie czego nie zabolało
Jutro mam zamiar zrobić sobie wagary w pracy i posadzić różyczki. Okopcuję je kompostem tak jak radziły dziewczyny.
Karolinko miejsce mi się kończy, bo posadziłabym jeszcze kilka drzewek owocowych. Chciałam jeszcze jedną brzoskwinkę, ale sadziłam już tę odmianę dwa razy i dałam spokój - tym razem wzięłam inna odmianę.
Dorotko boję się, ze je troche przetrzymałam w tym bagażniku. Zrobię tak jak radzisz dzięki
obawiam sie, ze wybrałam jak pijany zając, ale wziełam co mi się podobało i miało odpowiednią wysokość do miejscówki
Wzięłam: Chopin, Bolero, Schwarze Madona i Indigoletta.
Lucynko tym razem to było łagodne przeziębienie - tyle tylko że trochę niekomfortowe. Ale Ty mnie tu różyczką nie strasz
Wystarczy mi już moich chorób ogrodowych i więcej nie chcę 


Soniu

Marto

Ewelinko a ja trzymam kciuki za Twoje

Aniu dlatego ja też kupiłam niedrogo 4 krzaczki, żeby w razie czego nie zabolało

Karolinko miejsce mi się kończy, bo posadziłabym jeszcze kilka drzewek owocowych. Chciałam jeszcze jedną brzoskwinkę, ale sadziłam już tę odmianę dwa razy i dałam spokój - tym razem wzięłam inna odmianę.
Dorotko boję się, ze je troche przetrzymałam w tym bagażniku. Zrobię tak jak radzisz dzięki


Lucynko tym razem to było łagodne przeziębienie - tyle tylko że trochę niekomfortowe. Ale Ty mnie tu różyczką nie strasz


- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu,ja też tej wiosny zainteresowałam się różami- będzie kilka nowych sztuk.Dalie będa wysadzone,tylko zeszłoroczne zapasy.Nie dokupiłam żadnej nowej odmiany.Chciałam mieć Sombrero lub Caballero,chociaż raz z obwódką na płatkach.Nie załapałam się u Jacka 

Re: Ogród ciągle w budowie 2016

Straciłam jedno pudło dalii. Alez ja jestem głupia - wsadziłam w powlekane pudełko i nie miały wentylacji. Takie piękne karpy poleciały

Posadziłam brzoskwinkę, migdałka, 4 róże, jedną jeżynę i 11 malin. Biedna brzoskwinka... bo reszta ma kopczyki, korę lub trociny, a dowaliło śniegu, ze śmiało kulig można robić...
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Witaj Kasiu. Bardzo mi przykro z powodu dalii
. A co do roślin, które posadziłaś to spokojnie dadzą radę
. Ja też ostatnio przesadziłam dwie róże a tu przymrozki
. A i bylinki przesadzałam
. Mam nadzieję ,że bardzo niskich temperatur nie będzie bo już mnie denerwuje ta pogoda. Właściwie to marzec zawsze taki niepewny ale po ciepłym lutym jesteśmy napaleni na wiosnę no i cóż zrobić ?? Pozdrawiam
.





- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu szkoda dalii, ale drugi raz takiego błędu nie popełnisz, wszyscy się uczymy 

- zara
- 500p
- Posty: 512
- Od: 6 maja 2015, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Gdybym tylko miała choć karpę tych obwódkowych to bym Ci posłała, tak mi przykro.
Ja takie rozczarowanie przeżyłam w styczniu z cannami
i powoli odbudowuje moje zbiory. Przytulasy przesyłam dla otuchy
jak to mówią moje dzieci Hakuna Matata ... i już się nie martw 
Ja takie rozczarowanie przeżyłam w styczniu z cannami



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu szkoda dalii
Prawdę powiedziawszy to nigdy nie zastanawiałam się do jakiego pudełka je wsadzam... Raz to nawet w plastikowej misce stały. Muszę teraz bardziej uważać.

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Ja moje pierwsze dalie (dobre kilka lat temu, jeszcze na działce ROD) też bardzo mądrze przechowywałam w plastikowej donicy. Chyba się wszyscy domyślają jak się przechowały...
Od tego czasu nie miałam dalii w ogrodzie. W tym roku znów kupiłam, zobaczymy czy i jak będą się przechowywały
Za to z Lily.. przysłali mi jedne cebulki spleśniałe, wyobrażasz sobie

Od tego czasu nie miałam dalii w ogrodzie. W tym roku znów kupiłam, zobaczymy czy i jak będą się przechowywały

Za to z Lily.. przysłali mi jedne cebulki spleśniałe, wyobrażasz sobie

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Moje dalie w tym roku też się nie przechowały. Wszystkie umarły.
Jednak ponieważ kocham te rośliny, kupiłam sobie kilka nowych.
Może uda się je przezimować....

Jednak ponieważ kocham te rośliny, kupiłam sobie kilka nowych.
Może uda się je przezimować....
