Witaj Agnieszko. Rozumiem, a ja czekam na dwie paczki i pewnie jutro będę sadziła

. U mnie też trochę mokro no ale nie mam wyboru . roślinom nic nie powinno być . W zeszłym roku też niektóre sadziłam w marcu i żyły. A Twoje krokusiki przepiękne

. U mnie to tylko jeden zakwitł i z niecierpliwością czekam na kolejne

. U mnie pogoda też nieciekawa, raz tak raz tak eh idzie zwariować. Pozdrawiam
