
Piwonia drzewiasta cz.2
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Ja nie okrywałam nigdy, bo myślałam że nie potrzeba, i chyba słusznie, bo skoro wytrzymały za młodu -30 stopni gdzie mi rurki z wodą zamarzły, a im się nic nie stało, to tym bardziej nie będę okrywac przy-5
,a wygwizdów u mnie niezły,

- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Ja też później odpuszczę okrywanie, w końcu to rośliny górskie, ale teraz trochę się bałam i w ciągu tych pierwszych lat zdecydowałam się osłaniać od wiatru, bo szkoda mi pąków, żeby przemarzały.
Mam u siebie też grujecznik i tulipanowiec - one zawsze cierpią wiosną od zimnego wiatru, osmala im młode listki, potem wypuszczają nowe. Ale te pierwsze wyglądają zawsze kiepsko. Może jak odrosną bardziej od ziemi, to będzie lepiej.
Mam u siebie też grujecznik i tulipanowiec - one zawsze cierpią wiosną od zimnego wiatru, osmala im młode listki, potem wypuszczają nowe. Ale te pierwsze wyglądają zawsze kiepsko. Może jak odrosną bardziej od ziemi, to będzie lepiej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1036
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Moje siewkowe drzewiaste budzą się do życia.Żywe oczka widać i na tych przesadzanych jesienią i z poprzednich lat.Niestety ta szczepiona taka podejrzana...


Nawiązując do dyskusji o Souvenir de Maxime Cornau- kupiłam wczoraj naturalnie jako chińską i będę śledzić jak będzie rosła.Cena jak za zielna;oby tylko nie okazała się różową.


Nawiązując do dyskusji o Souvenir de Maxime Cornau- kupiłam wczoraj naturalnie jako chińską i będę śledzić jak będzie rosła.Cena jak za zielna;oby tylko nie okazała się różową.
Halina
- norbi007
- 200p
- Posty: 281
- Od: 15 sty 2016, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla
Re: Piwonia drzewiasta cz.2

Moje i te okryte i te nie okryte mają się chyba dobrze - koloru nie tracą, nie są przywiędnięte, więc pewnie im te przymrozki do ok. -5 stopni krzywdy nie zrobiły.
Kiedy w ogrodzie...
Norbert
Norbert
- dzika
- 500p
- Posty: 754
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Moja drzewiasta 'souvenir de maxime cornau' dalej w uśpieniu. Pąki nabrzmiałe, ale brązowe. Zielonego nie widać. Rośnie od strony zachodnio-północnej, więc słońce później tam dociera. U mnie przymroków od paru tyg nie było.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
A u mnie drzewiasta zielona, pąki nabrzmiałe ale nadal trzymam na niej gałązkę świerku, rośnie przy wschodniej scianie a ze wschodu wiadomo czym powiewa 

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Shyva
- 100p
- Posty: 116
- Od: 26 mar 2015, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubawska
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
U mnie moja jednoroczna mimo okrycia zupełnie zmarzła
smutne czarne kikutki - mam nadzieję że poczuje słońca i odbije z korzenia

- dzika
- 500p
- Posty: 754
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Jeśli była szczepiona to odbije podkładka, czyli zwykła piwonia. Jeśli nie była szczepiona, to może się uda.
- Shyva
- 100p
- Posty: 116
- Od: 26 mar 2015, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubawska
Re: Piwonia drzewiasta cz.2




- dzika
- 500p
- Posty: 754
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Wiesz, przyczyną nie musiało być zmarznięcie. Mogło ją coś podryźć. Jak wkopywałam głębiej moją zbyt płytko posadzoną piwonię, okazało się, że była pogryziona. Jej mizerny wygląd był więc zasługą dwóch przyczyn. Na szczęście zregenerowała się.
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Pieścicie się z tymi piwoniami. Swoja pierwszą posadziłem kilka lat temu w twardej glinie i pięknie rosła. Później przesadziłem i myślałem, że nic z niej nie będzie bo korzenie uszkodziłem w dużym stopniu. O dziwo rośnie, kwitnie obficie i cała okolica sadzonki chce.
- norbi007
- 200p
- Posty: 281
- Od: 15 sty 2016, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
jjdj
widzocznie masz dobrą rękę
do roślin.
Ja bym tego pieszczeniem nie nazwał, jak ktoś wydał kupę kasy na rośliny to martwi go - jak giną. Ja na pojedynczą sadzonkę wydałem 9,50 zł, może nie majątek, ale rośliny szkoda.
Już niedługo okaże się, jak nasze rośliny przezimowały.


Ja bym tego pieszczeniem nie nazwał, jak ktoś wydał kupę kasy na rośliny to martwi go - jak giną. Ja na pojedynczą sadzonkę wydałem 9,50 zł, może nie majątek, ale rośliny szkoda.
Już niedługo okaże się, jak nasze rośliny przezimowały.
Kiedy w ogrodzie...
Norbert
Norbert
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Moim chyba zima nie zaszkodziła, bo pąki lekko nabrzmiewają
- norbi007
- 200p
- Posty: 281
- Od: 15 sty 2016, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Dzisiejsza sesja - nic im chyba te przymrozki nie zrobiły:
To ma być "Jeanne Darc"

a to "Walter Mains"

To ma być "Jeanne Darc"

a to "Walter Mains"

Kiedy w ogrodzie...
Norbert
Norbert
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
norbi007 a dlaczego wybija z podłoża a nie ze zdrewniałej łodygi? Są jakieś pąki na łodygach?