Fasola tyczna

[Ginka]

Witam, jak udały się wam w tym roku fasole? Ja szczerze bardziej liczyłam na szparagową, ale prawie żadna nie wyrosła, jakieś choróbsko może je dopadło...tak więc zostało mi się zakolegować w tym roku z tyczną (zielona odmiana, paczka otwarta przywieziona jako "resztki" z Niemiec). Nie miałam na czym jej prowadzić więc zostało tylko puścić sznurki po gałęziach jabłonki, jako tako spełniło swoją rolę ale myślę na przyszły rok żeby skombinować fasolom (dla pewności w przyszłym roku posieję same tyczne) stelaż, sąsiad ma taki na stałe (metalowy pręt z obręczą na szczycie)...ja myślałam o wykorzystaniu dziko rosnących drzewek, o sporej grubości prostego głównego przewodnika a na szczycie przybić stare koło od roweru...więcej zabawy by było z szukaniem obręczy z pręta (widziałam coś takiego w jednym z filmików na yt) i przywiązać sznurki do obręczy...co o tym sądzicie ?

[Rumianka]

Ginka, takie konstrukcje z kołami rowerowymi u nas na działkach są popularne , widziałam je u kilku działkowców. Próbowałaś robić rozsadę fasoli? Ja sobie chwalę taką metodę uprawy . A jak mi brakuje miejsca na rozsady to sieję w gruncie i przykrywam 5 litrowymi butlami a zdejmuję je , jak rośliny dotykają ścianek butli. Wtedy to nawet ślimaki ich się nie czepiają bo chyba wolą młode roślinki.

[Ginka]

Już omówiłam ten patent, gdy pojadą na złom puszki sprzedać, to mi poszukają dwóch kółek ... nie mogę się doczekać wiosny .

[sashunia]

latem zrobię zdjęcia strąków,a przed wysianiem samej fasoli,ale nie wiedziałem,że tak łatwo się krzyżuje fasola.
pozdrawiam zbyszek

Czy możesz wrzucić bądź chociaż przesłać na priv te zdjęcia?

[Ginka]

Mam pytanie, czy pergola ogrodowa wymiary 140x38x260 da radę jako stelaż dla mamuta? (w markecie jest przecena i myślę czy nie iść na skróty, zamiast robić od podstaw ).

[Ginka]

No to się naczekałam z kiełkowaniem zielonej tycznej , czekałam prawie tydzień i okazało się że część nasion była zamieszkała przez jakieś glizdy (bardziej gąsienice, bo grubsze były od np. nicieni), a reszta zgniła, mimo że wypuściła korzonek długości ok 2mm .
Tak więc nie zostało mi nic innego, jak posiać do gruntu żółtego mamuta (niestety nie starczy na drugi siew, raczej dosiewkę gdy lato nastanie ), a pergole już stoją .

[MORANGO]

Czas odświeżyć wątek, co prawda jeszcze nie czas na wysiewy fasolowe, ale ciekawa jestem jakie odmiany planujecie wysiewać, ja w tym roku będę miała nową konstrukcję na fasolę, więc będzie szaleństwo odmianowe, poza fasolą wielokwiatową, oczywiście szparagówka tyczna w różnych kolorach i formach strąka.

[Teresa Pszczola]

Siałam w zeszłym roku fasolę wielokwiatową, zrobiłam najpierw rozsadę. Nie dość, że była piękna, o kolorowych kwiatach, to bardzo smaczna. Bo można jeść młode strąki, które rosną bardzo długie. Nawet część zamroziłam i był rarytas na późną jesień.
W tym roku też będzie miała pierwszeństwo.
Teresa

[MORANGO]

Teresko, a ty czasami nie masz na myśli fasolnika? Fasola wielokwiatowa, to typ fasoli Jaś

-- 6 mar 2016, o 18:44 --

Ja w tym roku oprócz fasoli wielokwiatowej, będę uprawiała fasolę szparagową Gazela, w typie mamut, Ramdor, Melissa (nowość) o pięknych fioletowych strąkach dł. 30 cm, oraz swoją starą odmianę zielonostrąkową NN.

[Teresa Pszczola]

To była fasola wielokwiatowa. Strąki były długie, zielone. Najlepsze, jak nasionka w środku były jeszcze małe.
Po dojrzeniu nasiona są duże i kolorowe, ale bywają też białe. Wcześniej tej fasoli nie jadłam, ale w magazynie ogrodniczym angielskim (dostępna wersja polska od zeszłego roku) ten sposób polecano, więc się odważyłam.
Teresa

[MORANGO]

Strąki fasoli wielokwiatowej we wczesnej fazie są jadalne, chodź przyznam się, że nie próbowałam, ja lubię fasolę z zielonego strąka zbierać, kiedy nasiona są jeszcze w pełni nie dojrzałe, zmyliła mnie ta długość o której piszesz, bardzo długie, fasola ta nie tworzy aż tak długich strąków mam odmianę fasoli, co ma strąki 35 cm i nie jest to oczywiście wspomniany fasolnik

Pozdrawiam

[janZziemia]

W Wielkiej Brytanii fasolę wielokwiatową uprawia się przede wszystkim na zbiór fasoli szparagowej. Firmy nasienne w swoich katalogach przy opisach odmian tego gatunku zamieszczają opisy i zdjęcia zielonych strąków nie wspominając nawet o cechach suchego ziarna.
Ktoś wyżej wspomniał o krzyżowaniu się fasoli - fasola zwykła jest samopylna, do zapylenia dochodzi przed otwarciem kwiatu. Czasami w suchą i upalną pogodę może u niektórych odmian dochodzić do zapylenia obcym pyłkiem u 1-2% kwiatów, dlatego w produkcji nasiennej dwie odmiany powinna dzielić odległość przynajmniej 50 m. Fasola wielokwiatowa jest owadopylna, dwie odmiany tego gatunku bardzo łatwo się krzyżują i nie mogą, żeby zapobiec zmieszaniu odmian, być uprawiane bliżej niż 500, a nawet 800 m. Większość naukowców twierdzi, że nie da się skrzyżować ze sobą fasoli zwykłej i wielokwiatowej, chociaż zdarzają się i tacy, którzy piszą, że zetknęli się ze swobodnym zapyleniem kwiatów fasoli zwykłej pyłkiem fasoli wielokwiatowej.

[dsk121]

Dziś zauważyłem w fasoli małe czarne jakby robaki, żuczki ze skrzydełkami

Cóż to k@rwna może być? Fasola będzie nadawała się do jedzenia?

[dziadek22]

Jest to prawdopodobnie strąkowiec fasolowy. Ja nie jem takiej fasoli.

[dsk121]

Czytałem, że można przemrozić w zamrażalniku dobę a potem do piekarnika na 65 stopni na godzinke.

Do wysadzenia na wiosnę będą się nadawały?