Ogród warzywny na balkonie
- LaKamila
- 200p
- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ogród warzywny na balkonie
Z wymienionych mam w tym roku tylko Maskotkę. I postawiłam na same koktajlowe. Na moim balkonie wysokie pomidory mi słabo wychodzą. Być może brakuje im nawozu, ale nie chcę sypać/lać chemii. Stosuję tylko gnojówkę z pokrzyw.
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 11 mar 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tychy
- Kontakt:
Re: Ogród warzywny na balkonie
Prawda jest taka, że bez chemii nic nie będzie. Ja podsypuje azofoską.
Re: Ogród warzywny na balkonie
Proponuję zapoznać się z tymLaKamila pisze:Stosuję tylko gnojówkę z pokrzyw.

Kasia
- LaKamila
- 200p
- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ogród warzywny na balkonie
Mam mały problem z rukolą. Wydziałami ja do doniczki i przysypalam warstwą ziemi - jakieś pół centymetra. Chyba nie powinnam jej przysypywać ponieważ teraz nasionka wykiełkowały, ale nie przebiły sie przez ziemie a uniosły ją do góry i tak rosną. Nie mogę zdjąć tej czapki, ponieważ niektóre sie przebiły i mogę je powyrywać. Co radzicie - poczekać i dać sie jej przebić czy jakoś zdjąć ta warstwę ?
- LaKamila
- 200p
- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ogród warzywny na balkonie
Podlałam i lekko zdjęłam ziemię tam, gdzie jeszcze siewki się nie przebiły. A tam już ok 1,5 centymetrowy gąszcz
po godzinie wszystkie się zazieleniły:)

-
- 100p
- Posty: 106
- Od: 2 paź 2013, o 23:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Caleta de Fuste
Re: Ogród warzywny na balkonie
Cześć tez w tym roku postanowiłam zająć się uprawą warzyw na balkonie. Wysiałam oregano, bazylię, tymianek, pomidory ( Vilma,Krakus, Awizo f1, Black Russian), Paprykę (Roberta, Zorza). Obecnie mam 10 krzaków Awizo f1 w donicach 10 l, 7 krzaków Krakusa w donicach 15 l, 6 krzaków Black Russian w 10 l donicach, 10 krzaków Vilmy. Paprykę mam w donicach 8 l juz kwitnie. Chorób niewiele, ziemiorki, i larwy motyli, przez chwilę miniarki. Wszystko rośnie i powoli owocuje, nawożone kompostem własnej produkcji, bez oprysków nawet zapobiegawczych. Balkon nie jest wielki jednak jakoś się mieszczę. Teraz mam zamiar dosiać Olę polkę i 4 cukinie w 2 60 l pojemnikach, rzodkiewkę, rukolę i inne zieleninki 















-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród warzywny na balkonie
Przy Twoich temperaturach o tej porze na pewno wszystko rośnie w oczach. Tylko pozazdrościć.
-
- 100p
- Posty: 106
- Od: 2 paź 2013, o 23:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Caleta de Fuste
Re: Ogród warzywny na balkonie
tak rośnie wszystko bardzo szybko
Ale mam problem z jednymi pomidorami na pierwszym i drugim gronie są owocki już ale na wyższych nóżki od kwiatków żółkną na razie nie odpadają ale grona z kwiatami są do połowy żółte. Ciekawa jestem dlaczego. Może to przez to że są w donicach i mało jedzenia a nawóz będę miała dopiero we środę pewnie już tych nie uratuje i odpadną
Na papryce też mam już koło 10 centymetrowych zawiązków na razie rosną 



Re: Ogród warzywny na balkonie
Weźcie tylko pod uwagę, że Polska jest najbardziej zanieczyszczonym jeżeli chodzi o jakość powietrza krajem w Europie. Osoby które mają swoje uprawy na balkonach w miastach są narażone na akumulacje toksyn i metali ciężkich w swoich uprawach. Szczególnie mocno dotyczy to ziół i innych liściastych. Sam kiedyś miałem zioła na balkonie i rosły wspaniale, ale kiedy poczytałem to i owo na temat możliwości akumulacji zanieczyszczeń przez rośliny to szczena mi opadła.
Re: Ogród warzywny na balkonie
Pomimo że oczywiście masz dużo racji to nie przekonało mnie to co do dobrego wpływu uprawy ziół przy ruchliwej ulicy. Co innego gdzieś tam na uboczu - wtedy ok. To, że warzywa kupowane w sklepie niejednokrotnie są jeszcze gorszej jakości - jeżeli to jakieś pocieszenie to zgoda:)
-
- 200p
- Posty: 253
- Od: 8 maja 2016, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród warzywny na balkonie
Nie każdy balkon umieszczony jest przy ruchliwej ulicy. Na wsi też wiele roślin rośnie przy drogach i są narażone na spaliny, nic się z tym nie da zrobić. Poza tym jeszcze nie miałam do czynienia z uprawą tuż przy drodze, a każdy metr dalej daje im na pewno bardzo wiele.
..................Treść niezwiązana z uprawą warzyw została usunięta- jokaer.
..................Treść niezwiązana z uprawą warzyw została usunięta- jokaer.
Pozdrawiam, Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród warzywny na balkonie
Na moim balkonie nie mogę uprawiać roślin - wystawa południowa i temperatura potrafi być nieznośna. Wystawiam na kilka godzin rozsady, po czym uciekam z nimi do mieszkania.
.................Treść niezwiązana z uprawą warzyw została usunięta- jokaer.
.................Treść niezwiązana z uprawą warzyw została usunięta- jokaer.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- 100p
- Posty: 106
- Od: 2 paź 2013, o 23:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Caleta de Fuste
Re: Ogród warzywny na balkonie
Moje pierwsze zbiory. Pomidorki posadzone pod koniec września oraz na początku października.
[URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/1ea81662c5e831f2]
[/UR
Tak się rozpędziłam w grudniu że dosiałam jeszcze 10 krzaczków Ola Polka i 4 cukinie każda inna. Teraz już nie mogę wejść na balkon a meble balkonowe wylądowały w korytarzu
. Posadziłam też rzodkiewkę, rukolę, sałatę , koperek. I z moich obserwacji wynika, że pomidorki będą tu całoroczne. Wystarczy je przyciąć po owocowaniu. Myślę że na pewno do maja powinny dać radę
potem to wątpię chyba że wniosę do domu.
[URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/1ea81662c5e831f2]

Tak się rozpędziłam w grudniu że dosiałam jeszcze 10 krzaczków Ola Polka i 4 cukinie każda inna. Teraz już nie mogę wejść na balkon a meble balkonowe wylądowały w korytarzu

