
Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Agnieszko dwa lata to i tak optymistyczna wersja. 

Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Tak Madziu, to Gipsówka. Ma być po trzy sadzoneczki w opakowaniu. W ubiegłym roku miałam taką z Biedry i pięknie mi się rozrosła a jak sadziłam to kłącze było wielkości małego palca.
A Justyśka bardzo lubi wszelkie zielone.. a kwiaty storczyków w szczególności, jak wyglądamy przez okno i ja się zagapię to od razu jest urwany :/
Ania tego się trzymajmy!
Tylko trzeba pamiętać, żeby Piwonie sadzić płytko. Wierzch przykryć ziemią dosłownie 2-3 cm.
A Justyśka bardzo lubi wszelkie zielone.. a kwiaty storczyków w szczególności, jak wyglądamy przez okno i ja się zagapię to od razu jest urwany :/
Ania tego się trzymajmy!

- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Agusiu , mała ogrodniczka cudna.Już od małego wśród kwiatów, na przyszłość będzie miała ogród w małym paluszku...
Pamiętacie jak kupiłam serduszkę, trytomę i gipsówkę w kapersach i zaraz wysadziłam to do gruntu jeszcze w lutym.
Ano spieszę donieść ,że roślinki lekko przykryte stroiszem ,pomału wypuszczają pędziki... Pierwsza wylazła serduszka i jak na razie ma się dobrze. Reszta cicho siedzi....


Pamiętacie jak kupiłam serduszkę, trytomę i gipsówkę w kapersach i zaraz wysadziłam to do gruntu jeszcze w lutym.
Ano spieszę donieść ,że roślinki lekko przykryte stroiszem ,pomału wypuszczają pędziki... Pierwsza wylazła serduszka i jak na razie ma się dobrze. Reszta cicho siedzi....



-
- 200p
- Posty: 376
- Od: 11 mar 2015, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Piękną masz pomocnice, widać, że zakupy przypadły jej do gustu
Maja zawsze wybierze coś co wskoczy do koszyka, a później opowiada wszystkim gościom, że to tylko jej, ale nie jest samolub i pozwala innym popatrzeć 


Paulina
Chmielakowo-początki
Chmielakowo-początki
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Czy ja dobrze widzę, że w Ld mają piwonię Sarah Bernardt?
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Witaj. Piękną masz Pomocnicę
. A zakupy zrobiłaś świetne . Teraz tylko czekać na sprzyjającą pogodę. A czemu dopiero w połowie kwietnia ?? Boisz się pogody czy jak ?? Ja nie mogę czekać do połowy kwietnia
. Poza tym długoterminowe pogody są sprzyjające dla nowych roślin. Deszcz dobrze im zrobi
.



- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Ależ cudna pomocnica.
Z gipsówką uważaj, rozrasta się jak opętana. A jak śmierdzi kiedy kwitnie. Ale wszystko ma wybaczone za swój urok. I do suchych bukietów się nadaje.

Z gipsówką uważaj, rozrasta się jak opętana. A jak śmierdzi kiedy kwitnie. Ale wszystko ma wybaczone za swój urok. I do suchych bukietów się nadaje.

Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Aguś jaka niesamowicie urocza i śluczniusia ta Twoja mała ogrodniczka!
Zapomniałam o gipsówce, którą tak wszyscy chwalicie.
Sporo dalii nakupowałaś i tą różową piwonię, na którą też się skusiłam. Ciekawe czy coś z niej wyrośnie.


Sporo dalii nakupowałaś i tą różową piwonię, na którą też się skusiłam. Ciekawe czy coś z niej wyrośnie.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Ja wam dziewczyny powiem po ilu latach można się spodziewać kwiatów piwonek, bo trzy lata temu kupowałam takie maleńkie kłącza piwonii na allegroo. W ubiegłym roku 4 z 5 zakwitły pierwszy raz, na ostatnią nadal czekam
.. Oczywiście nie muszę dodawać, że tylko dwie są zgodne z tym co zamawiałam
Przechodząc wczoraj obok Lidla słyszałam głos wewnętrzny który wołał: wejdź, tylko "luknij" co mają.. nie musisz nic kupować.. Zacisnęłam zęby i przyspieszyłam kroku. Jestem z siebie mega dumna 



- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Czytałam, że masz problem z rodkami.
Ja nigdy nie zabezpieczam ich agro. Pod nią się duszą. Na rodki najlepiej zarzucić cieniówkę, bo mróz im nie straszny tylko słońce.
Jeśli pędy są zielone, to jak przejdzie zagrożenie przymrozkami możesz obciąć je niżej, żeby wytworzyły nowe pędy.
Bo teraz jeśli je zostawisz będziesz miała łyse badyle od dołu. Ja też zakupiłam marketowe różyczki.
Ja nigdy nie zabezpieczam ich agro. Pod nią się duszą. Na rodki najlepiej zarzucić cieniówkę, bo mróz im nie straszny tylko słońce.
Jeśli pędy są zielone, to jak przejdzie zagrożenie przymrozkami możesz obciąć je niżej, żeby wytworzyły nowe pędy.
Bo teraz jeśli je zostawisz będziesz miała łyse badyle od dołu. Ja też zakupiłam marketowe różyczki.

- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Aguś, ale zakupy poczyniłaś, wow ! Oj, będzie się działo w tym sezonie
Ja w zeszłym roku też parę róż kupiłam w markecie, nawet w podobnej cenie. Zapowiadało się fajnie, wszystkie się przyjeły, jednak zeszłoroczne lato dało różom w kość i część z nich uschła. Wiesz, ja odwiedzam działkę co tydzień, to niektóre niestety nie przetrwały tej "rozłąki"
. W tym roku już kupiłam kolejne
...
Pomocniczkę masz słodką, na pewno była bardzo przejeta tymi paczuszkami roślinek
, będzie sadzić razem z Tobą !
Aga, wiosna u Ciebie wchodzi mocnym krokiem

Ja w zeszłym roku też parę róż kupiłam w markecie, nawet w podobnej cenie. Zapowiadało się fajnie, wszystkie się przyjeły, jednak zeszłoroczne lato dało różom w kość i część z nich uschła. Wiesz, ja odwiedzam działkę co tydzień, to niektóre niestety nie przetrwały tej "rozłąki"


Pomocniczkę masz słodką, na pewno była bardzo przejeta tymi paczuszkami roślinek

Aga, wiosna u Ciebie wchodzi mocnym krokiem

wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa

Byłam wczoraj na giełdzie i był też owy pan u którego ostatnio kupowałaś cebulki lilii, no i muszę Ci napisać że to co leżało w pudełku pod zdjęciem trójsklepki (a dodam że miał tego ze trzy rodzaje) to były cebulki lilii a nie trójsklepki więc niestety nie możesz liczyć że ta cebulka tak zakwitnie. Ten pan niestety nie zna odmian lilii które sprzedaje bo nie jest ich producentem, jedynym plusem kupna cebulek lilii u niego to ładne cebulki które na pewno jakoś zakwiną za nie za wysoką cenę. Wypatrzyłam też u niego zdjęcie roślinki której cebulkę kupiłam ostatnio w ogrodniczym - Ferraria crispa (roślina pochodząca z Afryki) rośnie z bulw a nie cebulek i miałam się ochotę zapytać o nią ale byłam sama z dziećmi więc wolałam go tym razem nie denerwować

- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Nabytki pięknie urozmaicą ogród. I jaki fajny pomocnik
.

Agata
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Witajcie
Dziękuję za miłe słowa o mojej malutkiej pomocnicy..oczywiście wymiziałam ją od Cioć forumowych ;)
Pogoda nas nie rozpieszcza... chwila słońca.. i deszcz..deszcz
Wczoraj odwiedziłam działkę i ku mojemu zdziwieniu, krokusy nic sobie nie robią z tych psikusów pogodowych.. coraz więcej pokazują swoich kwiatów.. cudowne widoki, zwłaszcza jak za oknem znowu leje

Ola niecierpliwa ogrodniczko! Ja chyba poczekam do cieplejszych dni żeby wysadzić swoje rośliny z kapersów. Może najwyżej niektóre pójdą w doniczki, żeby mi nie podeschły w plastikach.

Paulinko pozdrowienia dla Mai
ależ musisz być zadowolona, że podziela Twoje zamiłowanie do zielonych

Kasiu dobrze widzisz, to piwonia Sarah Bernardt z Ld. Wzięłam dwie i posadzę je razem..ale czy doczekam kwiatów?.. i kiedy...

Ewelinko no właśnie czekam z tym sadzeniem aż ziemia będzie trochę cieplejsza. Poza tym u mnie mokro trochę i trzeba czekać słoneczka, żeby osuszyło.. w górnej części działki jest już fajnie, ale tam nie planowałam niczego sadzić. W donice posadzę najwyżej tylko te rośliny, którym będzie zagrażać wyschnięcie i później z donic już na docelowe miejscówki.

Dorotko przyznaję, że Gipsówki to nie wąchałam za specjalnie i nawet zapachu nie kojarzę. Bardzo ją lubię jako dodatek do bukietów i już w ubiegłym roku zagościła u mnie.. a jak zobaczyłam u dziewczyn, że można ją sadzić jako towarzystwo do piękności różanych to teraz kupiłam jej więcej
a niech się rozrasta.. będzie czym dzielić!

IneSs koniecznie uzupełnij zakupy o Gipsówkę! U Ciebie jest gdzie ją sadzić jako towarzystwo pięknych kwiatów. Dalie kupiłam i pierwszy raz będę je sadzić.. nie wiem czy się polubimy.. tzn czy one mnie polubią ;)

Sabinko brawo za mega odporność na wewnętrzne głosy
Czyli z piwoniami z kapersów jest tak jak przypuszczałyśmy, że dopiero za 2-3 lata może zechcą zakwitnąć. No cóż pozostaje tylko czekać..

Małgosiu dzięki za porady odnośnie Rodków, oczywiście je podetnę jak sugerujesz. Koleżanka mówiła mi, że to może być jakiś grzyb.. zrobię im też oprysk jak już temp zaczną wzrastać.
W Tesco są podobno ładne sadzonki Rd za nieduże pieniądze. Trzeba koniecznie to sprawdzić ;)
A różyczki marketowe kiedy masz zamiar wysadzać?

Asiu a myślałaś żeby pod nowymi różami wyściółkować trochę zięmię? Zawsze to jednak wilgoć zatrzyma.. zwłaszcza jeśli zagląda się weekendowo.
Chyba będzie tak jak mówisz, że moja córunia będzie chciała sadzić razem ze mną.. już teraz dużo zajęć domowych ją interesuje i najlepiej chciałaby robić je sama..a do wiosny jak już zacznie samodzielnie i pewnie chodzić to niczym jej nie zatrzymam.. oj co to będzie.. yyy biedne kwiatki :/

Iwonko przyznaję, że ten pan "cebulkowy" nie wygląda na znawcę, ale cebulki są ładne..
Kupiłam sobie Trójsklepkę w Lid.. w kapersie, więc mam nadzieję, że zobaczę jej kwiatuchy w tym sezonie
A tamte zakupy posadzę wszystkie blisko siebie.. okaże się co za wspaniałości nabyłam ;)

Agata witaj
miło mi Cię gościć:) Dzięki za miłe słowo i zapraszam częściej 

Dziękuję za miłe słowa o mojej malutkiej pomocnicy..oczywiście wymiziałam ją od Cioć forumowych ;)
Pogoda nas nie rozpieszcza... chwila słońca.. i deszcz..deszcz
Wczoraj odwiedziłam działkę i ku mojemu zdziwieniu, krokusy nic sobie nie robią z tych psikusów pogodowych.. coraz więcej pokazują swoich kwiatów.. cudowne widoki, zwłaszcza jak za oknem znowu leje


Ola niecierpliwa ogrodniczko! Ja chyba poczekam do cieplejszych dni żeby wysadzić swoje rośliny z kapersów. Może najwyżej niektóre pójdą w doniczki, żeby mi nie podeschły w plastikach.

Paulinko pozdrowienia dla Mai



Kasiu dobrze widzisz, to piwonia Sarah Bernardt z Ld. Wzięłam dwie i posadzę je razem..ale czy doczekam kwiatów?.. i kiedy...

Ewelinko no właśnie czekam z tym sadzeniem aż ziemia będzie trochę cieplejsza. Poza tym u mnie mokro trochę i trzeba czekać słoneczka, żeby osuszyło.. w górnej części działki jest już fajnie, ale tam nie planowałam niczego sadzić. W donice posadzę najwyżej tylko te rośliny, którym będzie zagrażać wyschnięcie i później z donic już na docelowe miejscówki.

Dorotko przyznaję, że Gipsówki to nie wąchałam za specjalnie i nawet zapachu nie kojarzę. Bardzo ją lubię jako dodatek do bukietów i już w ubiegłym roku zagościła u mnie.. a jak zobaczyłam u dziewczyn, że można ją sadzić jako towarzystwo do piękności różanych to teraz kupiłam jej więcej


IneSs koniecznie uzupełnij zakupy o Gipsówkę! U Ciebie jest gdzie ją sadzić jako towarzystwo pięknych kwiatów. Dalie kupiłam i pierwszy raz będę je sadzić.. nie wiem czy się polubimy.. tzn czy one mnie polubią ;)

Sabinko brawo za mega odporność na wewnętrzne głosy

Czyli z piwoniami z kapersów jest tak jak przypuszczałyśmy, że dopiero za 2-3 lata może zechcą zakwitnąć. No cóż pozostaje tylko czekać..

Małgosiu dzięki za porady odnośnie Rodków, oczywiście je podetnę jak sugerujesz. Koleżanka mówiła mi, że to może być jakiś grzyb.. zrobię im też oprysk jak już temp zaczną wzrastać.
W Tesco są podobno ładne sadzonki Rd za nieduże pieniądze. Trzeba koniecznie to sprawdzić ;)
A różyczki marketowe kiedy masz zamiar wysadzać?

Asiu a myślałaś żeby pod nowymi różami wyściółkować trochę zięmię? Zawsze to jednak wilgoć zatrzyma.. zwłaszcza jeśli zagląda się weekendowo.
Chyba będzie tak jak mówisz, że moja córunia będzie chciała sadzić razem ze mną.. już teraz dużo zajęć domowych ją interesuje i najlepiej chciałaby robić je sama..a do wiosny jak już zacznie samodzielnie i pewnie chodzić to niczym jej nie zatrzymam.. oj co to będzie.. yyy biedne kwiatki :/

Iwonko przyznaję, że ten pan "cebulkowy" nie wygląda na znawcę, ale cebulki są ładne..
Kupiłam sobie Trójsklepkę w Lid.. w kapersie, więc mam nadzieję, że zobaczę jej kwiatuchy w tym sezonie


Agata witaj


- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Ależ cudne masz te krokusy. U mnie tej wiosny nic nie ma. Pewnie się nimi ktoś posilił. 
