Powolna metamorfoza - 2008 cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Krzysiu, przecież nie będę Cię molestowała tymi cegłami! :;230
Skoro na razie Cię cieszą, to dobrze. :P
W końcu ogród to żywy organizm, który zmienia się w czasie.
Mamy różne koncepcje i nagłe " olśnienia" :lol:
Widzisz to choćby w chusteczce - najpierw jak największe rośliny,
by tylko BYŁO WIDAĆ :lol: .
Potem, średnie, by było ładnie,
a teraz - tragedia, bo tylko miniatury można jeszcze upychać.
I...dobrze byłoby już wysadzać GDZIEŚ, te największe kolumbryny :oops:

P.S.
A Tessa mówi, że u Niej słońce i ciepło, uwierzysz ? :shock:
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Oj, ja dopiero początkujący, ale już kombinuję, gdzie te największe wysadzić. Mój teść kiedyś, zanim zrobili nam boisko na wprost domu :twisted: wsadził tam lipy, brzozę, kasztanowce, świerki. Dzieciaki połamały im gałęzie, ale po podkrzesaniu prezentują się nieźle. Ja już nie zdążyłem tam nic powsadzać. A mam świerki do przesadzenia, chętnie pozbyłbym się orzecha...
Morwy podarowałem wujkowi, ona ma wieeeeelkie gospodarstwo na wsi, tam nawet wierzby dochodzą do kilkudziesięciu metrów :lol:
I rzeczywiście mam presję, żeby jak najszybciej "wyglądało". Tylko co potem? Staram się wybierać niewielkie odmiany, ale już mnie zaskoczył oliwnik, który wyrośnie z ogródka, surmia, o której już pisałem... Podobają mi się też dwie odmiany magnolii, ale one docelowo 6-8-10 m, a cięcia nie lubią...

Co mam nie uwierzyć, Ona w siódmej strefie, a dodatkowo chyba w nastroju widzenia świata na słonecznie :lol:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Ehhh, Olbrzymy mają swój urok właśnie w tych mniejszych ogrodach. Dzięki temu reszta jest jak z bajki- mamy rozmiar Guliweraa, Człowieka i Krasnali. A tak to my bedziemy Guliwerami...
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Olbrzymy mają urok wszędzie. A najbardziej w starych parkach. Lub też jako solitery z ławeczką...
Tylko, że na olbrzyma trzebaby się zdecydować jednego w chusteczkowym, i poczekać minimum 100 lat. :oops:
I co wybrać? Lipę, kasztanowca, może dąb? A czemu nie platana lub buka? A może morwę lub gruszę? A czemu nie sosnę, daglezję, świerk lub modrzew? Wszystkiego chusteczkowy nie pomieści.... Żeby tak sekwoje chciały rosnąć szybciej, to poświęciłbym pół ara na taki jeden pień :lol:
Dlatego kształtując świat wokół siebie decydujemy na właściwe nam proporcje. Żeby jeszcze się cieszyć za życia tym, co zrobiliśmy. Mając dworski park do dyspozycji można myśleć o tym, co będzie za 200 lat (pomijając wojny i komunistów :lol: )
A i tak wynalazłem na tym forum coś, co będzie szybko rosło i przy odrobinie szczęścia przerośnie dom za mojego życia. I dzięki kocurkowi na parapecie już wypuszczają kolejne piętra liści dwie paulownie :lol:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

No, patrz co to się porobiło!
Przez stulecia, zakładało się ogrody dla przyszłych pokoleń,
a teraz nie dość, że możemy kupić dorosłe rośliny ( krzewy i drzewa),
to na dodatek szybkorosnące egzoty.
Że Ci rośnie , jak na drożdżach?
Sama bym u Ciebie wyrosła na 2 metry.
Przy TAKIM kompoście, jakiego nie pokazują nawet na BBC
i takim nawożeniu, to uwierzę, że ze skalniaka powstaną nowe Tatry.
I niewiele w tym przesady.
Wypasione rośliny maja i świetną odporność i doskonałe warunki optymalnego wzrostu.
A jeśli spośród klikunastu warunków rozwoju, tylko temperatura im nie sprzyja,
to i tak poradzą sobie z tym mankamentem, budując np. grubszą warstwę korka,
wypuszczając dłuższe korzenie, by w cieple trawić podziemny pokarm.
Fizjologia roślin zakłada tak ogromne możliwości dostosowawcze,
że ( jak napisał Mistrz prof. Czekalski) Rh wyrośnie nawet na wapniu,
pod warunkiem,ze inne czynniki fizjologiczne, będą na optymalnym poziomie. :lol:
Dlatego Krzysiu, gratuluję i trzymam kciuki za pierwsze zwiedzanie Twojego boru.
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Moja sadzonka paulownii całą zimę ładnie przetrwała, a na wiosnę
sobie ... padła! :evil: Taki numer mi zrobiła!
Ale jest już przygotowana dla mnie następna, :lol: choć przyznam, że jak dla
mnie paulownie, gunnery, itp. to takie egzotyczne rośliny ... :oops:
Metasekwoja też ogromnie mi się podoba - oglądam ją sobie u Babopielki.
Na mojej działce rosną dwie ogromne lipy i jakoś nie umiem się
zdecydować, co jeszcze posadzić. Tak jak Tobie podobają mi się baardzo
różne drzewa. Ostatnia moja miłość (hihi... od pierwszego wejrzenia)
to ambrowiec, którego pokazał Krzysiu86.

A wracając do cegły i innych ograniczników.
U Ciebie Krzysiu cegła może wytrzymać dobrych parę lat, bo i w lepszej
jest kondycji i ziemię masz inną niż ja.
Z cegły jak pisałam zrezygnowałam, ale używam innego materiału z odzysku
- łupkowej dachówki, której trochę u mnie jest. Też nie wiem, jak długo
wytrzyma, ale póki co spełnia swoje zadanie.
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Haniu, kiedyś było tzw. dziedziczenie. Gospodarka, majątek przechodziły z ojca na syna, Dziad sadził drzewa dla swoich wnuków. Teraz to zanikło, funkcjonuje w szczątkowej formie. ROD przekarzesz wnuczkom? Moi rodzice nie mieszkali na ojcowiźnie, moi teściowie również. Ja nie mieszkam, nie wiem co z moim synem będzie... Więc ogródki robimy dla siebie, z myślą i nadzieją, że kiedyś ktoś bliski będzie się nimi cieszył. Ale bez pewności...

Jadziu, a gdzie zimowała Twoja paulownia? W cieple, czy w jakimś chłodnym pomieszczeniu? Nie wiesz, czy ona też potrzebuje odpoczynku zimowego i w jakiej formie?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Krzysiu, moja sąsiadka ma od trzech lat paulownię i na dodatek "biega" z nią po ogrodzie. To fakt, mieszka w zakolu lasu, gdzie jest zdecydowanie cieplej i zaciszniej. Jednej zimy korona (wówczas jeszcze ok 1 m) lekko przemarzła, ale za to drzewo ładnie się rozkrzewiło odbijając wiosną. W tym roku miała ponad metrowe przyrosty, ale wiosną znów czeka ją przeprowadzka :wink: .
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Magdaleno, gdzieś czytałem, że paulownia nawet po pożarze potrafi się odrodzić. Więc jak się przyjmie, to się nią nie będę martwił. Teraz jednak się przejmuję, bo za oknem zima, a ona sobie rośnie w najlepsze w pokoju na parapecie, wypuszcza nowe liście, kręci szyją szukając światła... Żeby tylko jej się spać nie zachcialo, jak inne rodziny będą się budzić. Nocna zmiana?

Dotarły dwie xiążeczki:
Obrazek

Iglaki w pigułce to prawdziwa piguła, xiążka ma bardzo nietypowy format. Pewnie wydawca chciał, żeby nazwa współgrała z wyglądem. ale przy tysiącu stron już z niej kartki wylatują. I szkoda, że nie wszystkie iglaki mają fotkę...
Natomiast ta druga - brak mi słów. Czemu ja jej wcześniej nie mialem??? Coś cudownego, pokazuje, jak wiele jest wspaniałych roślin dostępnych w naszym klimacie, i do kupienia polskich szkółkach. Narzucając sobie ostre kryteria doboru pod kątem możliwości, nie doszedłem jeszcze do 1/3 a już kilkanaście post-itów przykleiłem przy roślinach, które od wiosny zacznę kupować...
I już wiem, jak będzie list do mikołaja brzmiał, bo jest jeszcze przecież "Katalog Bylin" i "Katalog róż" :lol:

A jeśli chodzi o prezenty, to dostałem dzisiaj 3 tony żwirku. Los ścieżki jest już przesądzony :lol:

Obrazek
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Krzyyyysiek!!!! :shock: :shock: :shock:
Aż oplułam klawiaturę, zachłysnęłam sie herbatką....Piękny żwirek!!!
i to prezent???
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Oooo, cieszę się Twoją radością Krzysiu.
Katalog kusi, oj bardzo kusi ale też sprawia wiele zagrożeń dla chusteczek :lol:
A "Iglaki" ?
Takie małe, żeby zmieściły się do kieszeni, gdy chodzisz w szkółce i wybierasz.
Jeśli książeczka jest źle zszyta- reklamuj.
Mój egzemplarz też doszedł luźnawy i błyskawicznie dostałam drugi :shock: ,
z zaleceniem, by nie oddawać pierwszego.
A koleżanka, która dostała " latawca" cieszyła się baaardzo. :P
No, to teraz czekamy na zdjęcia z śródziemnomorskich akcentów.
( kamyki grzeją korzenie róż - zobacz u Daisy, jaki przyrosty!)
Aaaa, pod warstwę kamyków na ścieżce ( min. 5 cm), , dobra jest zwykła, najtańsza folia budowlana - wypraktykowane. :P
Ciepłej nocki, Krzysiu.
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Ano! Prezent! :lol:

Haniu, a gdzie kupowałaś?
I z tą folią pod ścieżkę - tak też piszę we wszystkich xiążkach, ale czy potem nie zalega na folii woda? I co daje ta folia? Chroni przed chwastami? Jeśli zdejme glebę a zamiast niej dam piasek i kamyki, to chwasty też wyrosną?
Aura już nie pozwoli mi w tym roku popracować nad tą ścieżką, więc i tak musi czekać do wiosny. Może do tego czasu dowiem się czegoś więcej :lol:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

A na allegro, od chyba od pracownika wydawnictwa. :-)

Na podjeżdzie mamy wybraną ziemię ( klepiastą glinę) i ok. 10 cm żwiru.
Rosną, rosną, nie za bardzo, niezbyt bujnie, ale upierdliwe i z pancernymi korzeniami.
A wycinając je, tępię nóż i łamię pazury! :twisted:
Koncypując więc nad żwirowym miejscem do siedzenia pod pergolką,
wywlokłam kawałek cienkie, czarnej folii budowlanej.
Zdjęłam 10 cm trawnika, wysypałam piach, ubiłam kopytami tak,
by był minimalny spadek w kierunku trawnika.
Na ubity piach dałam folię, podwinęłam brzegi i obłożyłam kamulcami.
Potem był taniec na folii z nożem i dziurawienie, czyli robienie " drenów"
A potem...sypanie żwirku.
Całość roboty, to nagle 2 godziny. :lol:

Później jeszcze doszedł kawałek nowej dróżki do sąsiada.
I tu, wykorzystałam worki po korze( czarnym do góry) - już mają dziurki fabryczne.
Bez piachu, na sklepanej ziemi ale z brzegami z kamulców,
wszystko trzyma się już sezon, pięknie.
I ani jeden chwast - NIE WYSZEDŁ! :twisted:
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Przekonałaś mnie. :lol:
Też już myślałem nad workami, bo na krętej ścieżce i tak musiałbym sztukować. No i te dziury wszystko wyjaśniają :lol:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
giza
1000p
1000p
Posty: 1717
Od: 1 paź 2007, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Krzysiu, ale Ci zazdraszczam tego żwirku :shock: A na ta pigułke w pigułce tez sie skusiłam i też dzisiaj ja dostałam :D Nie dopatrzyłam sie formatu na aukcji, niestety. Ale jest co poczytać :wink: Katalogi przeglądałam u koleżanki, są ekstra , też wyśle list do mikołaja, ale czy mnie wysłucha :? :D Taki jakis chytry zrobił sie ostatnimi laty :twisted: :wink:
Pozdrawiam, giza vel Gabryśka:)

Rewolta – 05.2007r. C.d. 2009
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”