proponuję zrobić analizę gleby.Początkowo nie było tak źle-ale ostatnio pomidory mają małe owoce, krzaki chorują-owoce też-i w ogóle jest do bani.Jak tu trochę poczytałam,to myślę,że stanowisko się wyjałowiło-a nawozy dawane na wiosnę nie pokrywają zapotrzebowania roślin na składniki.
Pomidory pod folią cz. 3
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.3
szamanicaaa Jeżeli uprawiasz pomidory w tym samym miejscu kilka lat i

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- spagusia
- 200p
- Posty: 211
- Od: 4 maja 2010, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wałcz
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.3
Witajcie!
Ja już tez nie mogę się doczekać wysiewów. Foliak mam 10m2- zdecydowanie za mały, bo muszę tam jeszcze papryki upchać
Ja już tez nie mogę się doczekać wysiewów. Foliak mam 10m2- zdecydowanie za mały, bo muszę tam jeszcze papryki upchać

- Jane_Rose
- 100p
- Posty: 154
- Od: 10 lut 2016, o 18:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.3
Też mamy tunel, z zieloną folią. Zamawiałam na all i byłam z niego bardzo zadowolona (no, zamek od suwaka przy drzwiach szybko odpadł, ale nie spodziewałam się inaczej), do momentu, aż go rozbieraliśmy po zlikwidowaniu uprawy. Wiedziałam, że lato jest bardzo upalne, tunel tani, ale folia rozlazła się nie tylko w miejscach, gdzie były aluminiowe słupki. Zadzwoniłam do producenta i usłyszałam, że generalnie folii osobno nie sprzedają, ale dla swoich klientów owszem. Za 200 zł, gdy cały tunel był za 300 ;)
W tym roku będę mądrzejsza i tak jak piszecie owinę słupki szmatkami. Sama folia ma wzmocnienia, więc te dziurki jakoś przeżyję (oby pomidory też!).
Dzięki Dorcinda za rysunek, chyba w tym roku posadzę pomidory "podwójnie". W zeszłym sezonie zmieściłam na 6 m2 około 25 krzaków, część na zasadzie "A masz rachitku ostatnią szansę, lądujesz na samiuśkim skraju, najwyżej skończysz w hasioku". No i przeżyły wszystkie. Więcej, musiałam być mocno przekonywująca w swoich groźbach, bo owocowały jak głupie. W tym roku jednak nie powtórzę tej zagrywki ;)
W tym roku będę mądrzejsza i tak jak piszecie owinę słupki szmatkami. Sama folia ma wzmocnienia, więc te dziurki jakoś przeżyję (oby pomidory też!).
Dzięki Dorcinda za rysunek, chyba w tym roku posadzę pomidory "podwójnie". W zeszłym sezonie zmieściłam na 6 m2 około 25 krzaków, część na zasadzie "A masz rachitku ostatnią szansę, lądujesz na samiuśkim skraju, najwyżej skończysz w hasioku". No i przeżyły wszystkie. Więcej, musiałam być mocno przekonywująca w swoich groźbach, bo owocowały jak głupie. W tym roku jednak nie powtórzę tej zagrywki ;)
Mów mi Jane!

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7069
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.3

Asia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.3
Właśnie wczorj posiałam.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.3
Ja sieję dosyć wcześnie biorąc pod uwagę że będę je wysadzał do nie ogrzewanego tunelu.W razie chłodnych nocy po wysadzeniu pod folię jedynie zabezpieczam przykrywając włókniną.Siałem w tym roku 11 lutego i planowane wysadzenie przypadnie gdzieś na połowę kwietnia.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.3
Pelasiu.
Ja się trzymam tych 6-8 tygodni do momentu wysadzenia. Zatem posieję w przyszłą sobotę. Nie chcę potem latać z rozsadą w tą i z powrotem. Potem nocami dogrzewam termowentylatorem.
Ja się trzymam tych 6-8 tygodni do momentu wysadzenia. Zatem posieję w przyszłą sobotę. Nie chcę potem latać z rozsadą w tą i z powrotem. Potem nocami dogrzewam termowentylatorem.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7069
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.3


Asia
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.3
Warto wiedzieć, Darbo NN będę miał pierwszy raz w tym sezonie.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.3
darbo pisze:Pelasiu.
Ja się trzymam tych 6-8 tygodni do momentu wysadzenia. Zatem posieję w przyszłą sobotę. Nie chcę potem latać z rozsadą w tą i z powrotem. Potem nocami dogrzewam termowentylatorem.
Również trzymam się Twojej zasady, swoje pomidory wysiewam za tydzień

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.3
Pelasia Catwell i Apricot Brandywine aż się proszą pod folię
. Ale to normalne spore krzaki. Ze szczupłych to spośród serc musisz powybierać.
Bull's Heart masz? Pyszny.
PS Wczoraj posiałam,a część za tydzień w weekend planuję.

Bull's Heart masz? Pyszny.
PS Wczoraj posiałam,a część za tydzień w weekend planuję.
Pomorze...klimat łagodniejszy
.

- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.3
Moje sadzonki pomidorów pod folię są już przepikowane,w tym roku po raz pierwszy będę miała tunel foliowy, zaeksperymentuję, wysadzę najwcześniej, jak się da, gdzieś na początku kwietnia, o ile temperatura na to pozwoli.
Ponieważ jest to ryzykowne, wysiałam drugi zestaw nasion, ten poczeka na późniejszy termin, do wysadzenia po kwietniowej pełni(22 kwietnia) bo w tym okresie najprawdopodobnie będą przymrozki.
Pozdrawiam
Ponieważ jest to ryzykowne, wysiałam drugi zestaw nasion, ten poczeka na późniejszy termin, do wysadzenia po kwietniowej pełni(22 kwietnia) bo w tym okresie najprawdopodobnie będą przymrozki.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7069
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.3
Nie wiem czy mam ,muszę przeglądnąć swój bank nasionAimee pisze:Pelasia Catwell i Apricot Brandywine aż się proszą pod folię. Ale to normalne spore krzaki. Ze szczupłych to spośród serc musisz powybierać.
Bull's Heart masz? Pyszny.
PS Wczoraj posiałam,a część za tydzień w weekend planuję.


edit
No to będzie rósł w gruncie razem z Persimmonową SakiewkąMarysia80 pisze:Darbo NN ma bardzo duże krzaki

Asia