Działka korzo_m
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Znalazłam jeszcze kilka zdjęć z lata moich koleusów, stały na polu, ale jak przyszły zimne noce liście poopadały, teraz mam w piwnicy, niektóre odbijają, może uda mi się coś ukrzenić.




A nie wiem czy pamiętacie po gradobiciu straciły swoją piękność i wyglądały tak, ale na szczęście odbiły i cieszyły oczy





A nie wiem czy pamiętacie po gradobiciu straciły swoją piękność i wyglądały tak, ale na szczęście odbiły i cieszyły oczy

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Gabrysiu, Anitko, Priam macie rację koleuski to piękne roślinki, nie są kłopotliwe w uprawie, zobaczę jak uda mi się je przechować przez zimę. Próba siania nie powiodła mi się na 3 paczki nasion z różnych firm wyhodowałam 1 sztukę
, stwierdziłam ,że szkoda zachodu, lepiej ukorzeniać samemu, albo kupić gotowe sadzonki.[/b]


- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
piękne koleuski masz
ja swoje miałem ale rozdałem
w styczniu/lutym trzeba posiać nowe
i znów pokój będzie zastawiony doniczkami 




pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
A ja swoje dałam na parapet i rosną dalej.
Ale miałam tylko dwa, więc jakoś wytrzymają chyba, może do wiosny.
Jak nie to kupię nowe, albo spróbuję też zrobić nowe sadzonki.
A jak je ukorzenić?
Ale miałam tylko dwa, więc jakoś wytrzymają chyba, może do wiosny.
Jak nie to kupię nowe, albo spróbuję też zrobić nowe sadzonki.
A jak je ukorzenić?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Karolku ja już nie skuszę się na sianie, próba nieudana, chyba,że ziemię do posiania wyparzę na ognisku to może będzie sukces, bo te czarne muszki robiły duże spustoszenie, żaden preparat chemiczny nie pomógł.
Grażynko nie wiem czy to zależy od gatunku koleuska, widzę że niektóre z nich pięknie po przycięciu odbijają, a te najbardziej kolorowe chyba pójdą na straty, ale i tak będę cieszyła się jak coś uda się ukorzenić, zawsze to mniejszy wydatek
Reniu witam Cię bardzo miło, szkoda ,że nie zrobiłam zdjęć roślinek od Ciebie jakoś mi to umknęło, wtedy zobaczyłabyś nasępne piękności :P :P :P
Grażynko nie wiem czy to zależy od gatunku koleuska, widzę że niektóre z nich pięknie po przycięciu odbijają, a te najbardziej kolorowe chyba pójdą na straty, ale i tak będę cieszyła się jak coś uda się ukorzenić, zawsze to mniejszy wydatek



Reniu witam Cię bardzo miło, szkoda ,że nie zrobiłam zdjęć roślinek od Ciebie jakoś mi to umknęło, wtedy zobaczyłabyś nasępne piękności :P :P :P
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Dorotko, piękniusie te koleuski. Pokaźną kolekcję zgromadziłaś i widzę, ze ja nie mam nic czego Ty byś nie miała.
U mnie coś w tym roku koleuskom nie spasowało. Dopadł chyba ich jakiś grzybek i wyglądały bardzo nędznie. Wiosną chyba muszę pomyśleć od odnowieniem kolekcji, bo są naprawdę piękne i tak jak piszesz, wspaniale wyglądają w koszach na tarasie.
U mnie coś w tym roku koleuskom nie spasowało. Dopadł chyba ich jakiś grzybek i wyglądały bardzo nędznie. Wiosną chyba muszę pomyśleć od odnowieniem kolekcji, bo są naprawdę piękne i tak jak piszesz, wspaniale wyglądają w koszach na tarasie.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Wiolu ja wypatrzyłam koleusy w zeszłym roku w Twoim ogrodzie i tak mi się spodobały ,że u mnie również zagościy. Chyba przez kilka lat ogrodnicy traktowali je trochę po macoszemu, teraz długo szukałam sadzonek tych z pomarszczonymi listeczkami chyba nazywają się Roccoco, ale wydaje mi się ,że ich nie utrzymam przez zimę.
Moniko witaj, śpiewać nie śpiewałam, ale wstyd się przyznać rozmawiam z kwiatami, moja ciocia zawsze mówiła mi ,że jak się do roślin mówi to lepiej rosną, nie wiem czy to prawda, czy może trzeba mieć odpowiednią rękę.

Moniko witaj, śpiewać nie śpiewałam, ale wstyd się przyznać rozmawiam z kwiatami, moja ciocia zawsze mówiła mi ,że jak się do roślin mówi to lepiej rosną, nie wiem czy to prawda, czy może trzeba mieć odpowiednią rękę.


- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Śliczna ostróżka i eukomis.
Przyznam się,że nie znam tego drugiego kwiatka.
Ale Kleopatra jest czarna,chyba nie ma żadnego kawałeczka jaśniejszej sierści.
Przyznam się,że nie znam tego drugiego kwiatka.
Ale Kleopatra jest czarna,chyba nie ma żadnego kawałeczka jaśniejszej sierści.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7