Dziś w końcu zrobiłam porządek z pelargoniami. Jestem zadowolona bo ładnie się przechowały i już nawet wypuszczają nowe listki, uchowała mi się jedna angielka ( jako taka była kupiona ) i jedna zwisająca, co zdarzyło mi się pierwszy raz , podlałam je solidnie a jutro pójdą już do ciepłego i słonecznego pokoju.
Poszperałam dziś sobie w starych zdjęciach , pamiętam jak trzy lata temu gdy zakładałam własny wątek z zazdrością patrzyłam na inne ogrody i tylko wzdychałam kiedy moje rośliny urosną , zresztą sami zobaczcie :
rok 2013
rok 2014
rok 2015
