Róże z kartoników z marketów Auchan,Biedronki,Castoramy itp. Cz.1

[Samsu]

No właśnie, jak się wyleczyć z tej różomanii? Mam już w ogrodzie ok. 80 róż, w tym ok. 20 w donicach (z braku miejsca) i min. 20 zamówię niedługo w szkółce.
To już nawet nie o pieniądze chodzi, ja już niestety nie mam gdzie kolejnych nabytków sadzić

Nie wiem czy z tego można się wyleczyć . Ja już doszłam do absurdu, kupuje nadal mimo, że nie mam miejsca. Usuwam róże "stare", które mnie nie zachwyciły i w te miejsca sadzę nowe. W tym roku wylatuje comte de chambord, a na to miejsce kupiłam 5 nowych. . Nie mam pojęcia gdzie je posadzę. Chyba u sąsiadów. . Nie mogłam się oprzeć. A najgorsze jest to, że potrafię kupic jakąś odmianę podwójnie bo tak mi się podoba W tym roku to już naprawdę przegięłam. Teraz jeszcze zachorowałam na piwonie. . Z roku na rok moja choroba się pogłębia. . Co roku na głos zarzekam się, że już nic nie kupię. Jak tylko zbliża się wiosna...

[meluzyna]

Sposób jest jeden - silna wola.

[Danka11]

Samsu - mogłabyś powiedzieć dlaczego chcesz wyrzucić comte de chambord? Mam ją na liście wiosennych zakupów (kolor, zapach, lubi cień), jak zła, to może wezmę coś innego. A co Ty planujesz na jej miejsce?
A w ogóle, czy jest na forum miejsce, gdzie można wstawić listę planowanych zakupów z prośbą o poradę/ocenę?
Trochę pomogli mi zrewidować listę w szkółce, ale i tak mam jeszcze wątpliwości.

Meluzyno, ja generalnie jestem bardzo rozsądna, ale myślę, że taka odrobina szaleństwa mi nie zaszkodzi, zwłaszcza, że sprawia mi to ogromną przyjemność

[Wanda7]

Ja ze swojej Comte de Chambord jestem bardzo zadowolona i planuję kupić drugą. Cudowny zapach

[Samsu]

Danusiu Comte nie jest różą w tzw. Moim typie. Czego w niej nie lubię?. Pokroju i wyglądu krzaka, miliona drobnych igiełek na gałązkach, uwielbia ją bruzdownica, na słońcu kwiaty przypalone, po deszczu płatki posklejane, a te w pąkach już się nie rozwijają i dostają miliona plamek. Przekwitnięte kwiaty wyglądają brzydko, nie opadają tylko tak smętnie zwisają, takie zasuszono posklejane. Zapach, uwielbiam jak róża pachnie, ale comte ma dla mnie zapach ewidentnie dusząco -męczący. Najładnieszy zapach ma jak dla mnie Schneewalzer, a później Abraham Darby.
Następna róża czekająca w kolejce do wylotu to mrs John laing.

[Danka11]

Wando i Samsu, dziękuję bardzo za opinie.
Jak to taka sama odmiana może się różnie sprawować, dlatego im więcej czytam i oglądam tym trudniej przygotować mi zamówienie.

Wandziu, masz niesamowity ogród, za każdym razem gdy go oglądam, jestem ciężko chora z zachwytu.

[bartosz les]

Byłem chwilę temu w Auchan. Było sporo róż miałem w ręku czerwoną angielkę ale odłożyłem Poczekam do wypłaty

[Samsu]

Wando i Samsu, dziękuję bardzo za opinie.
Jak to taka sama odmiana może się różnie sprawować, dlatego im więcej czytam i oglądam tym trudniej przygotować mi zamówienie.

Wandziu, masz niesamowity ogród, za każdym razem gdy go oglądam, jestem ciężko chora z zachwytu.

Ja myślę Danusiu, że każda z nas ma inne oczekiwania co do róż. Ja mam swoje róże na działce ROD, a nie w przydomowym ogrodzie. Nie mam dla nich czasu. Dlatego moje róże muszą być wytrzymałe na deszcz, suszę, odporne na choroby, pięknie wyglądające, stale kwitnące, albo kwitnace raz ale długo utrzymujące kwiat, zebym mogła chociaż raz zobaczyc kwitnienie. Zostają tylko te, ktore się sprawdzają i cieszą oko.

[Elzwira]

To mój dzisiejszy zakup w Auchan

[bartosz les]

Nie było u mnie tych Francuskich A pokazała byś bardziej to opakowanie

[Elzwira]

Ciekawa jestem co z niej wyrośnie...

[Tosia1]

Ta różowa to może RU

ta pomarańczowa -może? Alchimist


czerwona

Oby to były takie, bo to mocarne róże i co roku piękne.
czerwono-biała, to może być Papageno lub Double Delight. Też je mam , ale to wielkokwiatowe.

[Elzwira]

Proszę róża francuska :

[apus]

Elzwira kupiłam takie same róże jak Ty, tylko francuskiej nie było.... Ciekawe co nam z tego wyrośnie.
Jutro chyba posadzę je do donic i będę trzymać w piwnicy, bo raczej zima jeszcze ze 2 tygodnie potrzyma, a szkoda byłoby mi, żeby uschły.

[Elzwira]

Ja tez jutro zamierzam wysadzić do donic i umieszczę na nieogrzewanym strychu z małym okienkiem,będą rosły w donicach dopóki nie zakwitna,a potem zastanowię
się co dalej,tym bardziej,że miejsca w ogródku malutko