Alu dziękuję za dobre serce, ale tyle co kupiłam i jeszcze mam to mi na razie wystarczy, tym bardziej że jeszcze mam nasiona

Nawet takie zwykłe canny mi zostały, bo ja nie umiem z zimnym sercem ukatrupić kwiatka...no chyba że sam odejdzie

Po zimie okaże się ile róż mi się ukorzeniło z tych patyków co odwiedzające przywoziły, na to też muszę mieć miejsce. Pewnie w tym roku zakwitnie róża od Ciebie
