Tolinka i róże cz.II

[agnieszka__]

Tolinko nawet mnie urzekła Twoja Giardine ,zapragnęłam jej ooo powiedziałam to ,powiedziałam a miałam już nic nie kupować i niczego nie pragnąć . Właśnie wróciłam z ogrodu gdzie zakopałam cebule lili, floksów i jeszcze paru innych zachciewajek. Ja już jestem na jakimś głodzie ogrodniczym

[Tolinka]

Wiolu moja Giardina rośnie na lekkim wzniesieniu i na południowej wystawie ale wokoło ma sporo miejsca więc dobrą cyrkulację powietrza ,mojej przyjaciółki Giardina rośnie przy wschodniej ścianie i też pięknie rośnie.Może to nie miejscówka ,może jakieś amciu jej potrzebne

Dorotko Fishermana mam od wiosny zeszłego roku i już mnie w sobie rozkochał ,bardzo ładnie zbudowała krzaczek taki na ok.80cm wysoki i 60cm szeroki i ładnie zakwitła ,po pierwszym kwitnieniu wypuściła dłuugie pędy na końcach których kwitła jesienią ,kwiaty piękne ,pachnące cudnie Trzymam kciuki za twojego Guernseya ,szkoda by było bo to fajna róża.

Agnieszko chyba wszyscy już tęsknimy za wiosną Giardina jest nie wyobrażam sobie żeby nie mieć jej w ogrodzie ,a u mnie rośnie w bardzo reprezentacyjnym miejscu przy samym tarasie A nie za wcześnie jeszcze na sadzenie cebul lili i floksów jeszcze ziemia zimna i śnieg zapowiadają i ochłodzenie....ja póki co kłącza które kupiłam wsadziłam w donice i grzeją się w domu

[daysy]

Tolinko moje calle i begonie już w doniczkach, lilie w tym roku zostawiłam w ogrodzie, ciekawa jestem czy przeżyją zimę. Szkoda byłoby, ale nie mam ich gdzie przechowywać, zbyt szybko wybijają w pędy. No iw końcu ja wysiałam roślinki, jeszcze dzisiaj sieję lobelię i porcelankę . Begonie będę musiała jeszcze dokupić, bo sporo mi bulw wypadło, niestety.
Giardina faktycznie cudowna

[usa1276]

Tolinko dzięki za odpowiedz twoja giardina to cudo róża godna polecenia jeśli w tak krótkim czasie potrafi tak wyrosnąć
na teraz masz już zamknięte zakupy ale nad tym cudem pomyśle w okresie letnim

[agnieszka__]

Tolinko wsadziłam to co kupiłam podczas mojej wizyty w A , przyszły pierwsze róże i mnie zaniosło .Potrzebuję jakiejś kaskadowej na kiju do donicy ( donice już kupiłam -pusta nie może stać ) .Wszystko co kupiłam miało już zieleninę ,zakopałam co było robić ,może nie padną , a ziemia pulchna i nadaje się do kopania haha Pozdrawiam

[Tolinka]

Kochani wybaczcie odpowiem później teraz mam RED ALERT! potrzebuję róży idealnej do donicy,żeby kwitła najlepiej bez przerwy,była zdrowa i najlepiej żeby pięknie pachniała ,nie mam zupełnie doświadczenia z donicami bo nigdy nie sadzę róż do donic ,ale teraz zaistniała taka potrzeba ,bardzo proszę zgłaszajcie kandydatury

[klarag]

Nie mam doświadczenia z donicami ale poczytałam i dla mamy zamówiłam w tym roku dwie- Nostalgie i Amber Queen. Podobno się sprawdzają.

[Tolinka]

Daysy calle już wsadziłaś kurcze to ja jestem w tyle...ja lilie kupuję tylko te co zimują,mam tyle innych cebulowych i bulwowych do wsadzania że już nie mam siły ani ochoty...Begonie chyba kupię w moim cebulowym mają tam ładne odmiany ale ciągle się jeszcze zastanawiam co do tych donic wsadzić ,póki co myślę o różach do donic ,może masz jakieś sugestie

Uleńko pomyśl ,pomyśl ja swoją też wsadzałam z donicy ,bardzo ładnie rosła już pierwszego roku

Agnieszko nie dziwię ci się ja też już chętnie bym coś pokopała ,pogrzebała Ale dzisiaj u mnie zima na całego

Kasiu bardzo ci dziękuje za sugestie różane wpisane na listę do przemyślenia

U mnie dzisiaj od rana pada śnieg ,a wczoraj był już tak ładnie ,obeszłam rabaty ,chyba coś trzeba będzie zmienić...posadzony w zeszłym roku Herkules ,bardzo słabo rósł już latem i jesień skończył jednym pędem i tak sobie teraz sterczy postanowiłam wysadzić go do donicy może się zabierze,muszę przesadzić też Candlelight bo obecna miejscówka najwyraźniej jej nie pasuje jest już u mnie jakiś czas i stoi w miejscu,do pomarańczowo-żółto- fioletowej rabaty dojdą kolejne panienki i tu czeka mnie sporo pracy ,bo trzeba wytargać mocno zadomowione iglaki I tak sobie spacerując obmyślałam gdzie by tu jeszcze rabatkę zrobić M tylko z daleka palcem pogroził ,chyba przeczytał w moich myślach

Literka H

Helenka ...to nie jest jej prawdziwa nazwa ,ale tak ją nazwałam bo to róża z ogrodu mojej...mamusi ,kwitnie tylko raz ale mam ją z sentymentu







Henrietta Barnett




literka J

Jack Cartier




Jalitah





Literka K

Kosmos



Kronprinsesse Mary

[alexia]

... potrzebuję róży idealnej do donicy,żeby kwitła najlepiej bez przerwy,była zdrowa i najlepiej żeby pięknie pachniała ,nie mam zupełnie doświadczenia z donicami bo nigdy nie sadzę róż do donic ,ale teraz zaistniała taka potrzeba ,bardzo proszę zgłaszajcie kandydatury

Herzogin Christiana ,poza Twoimi "wymaganiami" , jest wytrzymala na deszcz , slonce i upaly .
Jest jeszcze troche sprawdzonych odmian , ale z zapachem juz gorzej .

[Tolinka]

Dziękuje Alexia a te bez zapachu ? czytałam u ciebie o Baronesse ,nad nią też się zastanawiam

[RenataC]

Chciałabym coś doradzić,w sprawie tych róż doniczkowych,ale nie mam doświadczenia. Sama chciałam posadzić do donicy CHANTAL THOMASA,bo mi się rozkłada po rabacie.I nie wiem jak się później z tym obchodzić :P

Myślę,że do donic najlepiej te niziutkie by się nadawały,ale one zazwyczaj nie pachną.
Np.Pashmina .
Baronessa tez była u mnie śliczna,malutka,ale to pierwszy sezon,nie wiadomo jak się rozbuja w tym.
PRINCESS OF WALES szalały do samych mrozów.

STEPHANIE BARONIN ZU GUTTENBERG, zachwycająca.

[daysy]

Tolinko niestety moje doświadczenie w różach doniczkowych ogranicza się jedynie do miniaturek, które i tak później wędrują do ogrodu, więc Ci nie pomogę w tym temacie. Widzę, że ALexia już Ci co nieco podpowiedziała, to prawdziwy autorytet , więc możesz śmiało z zamkniętymi oczami kupować polecone przez nią róże.

[alexia]

Tolinko , przed rokiem zupelnie inaczej pisalabym o doniczkowych rozach . Ostatnie lato , jakie bylo wszyscy wiemy .
U mnie w "piekarniku" , beton i szklo to byla wielka katastrofa . Jezeli u siebie masz bardziej przyjazne warunki , to Baronesse mozesz smialo wpisac na liste . Rownie dobrze dawala rade Bailando , buduje ladniejszy krzak niz Baronesse .
Tych odmian juz nie mam , rosna w ogrodach . Niestety sa malo odporne na "gotowanie" , zamieraly im pedy , wygladalo to jak po przemrozeniu .
Wiekszosc miala przedziorka i /lub popalone liscie .
Poza Herzogin dzielnie dawala rade DICEvi i Garden of Roses .
Oczywiscie nie znam wszystkich odmian (jest ich przeciez tysiace) , ale generalnie upaly lepiej znosza odmiany o malych lisciach , kwiat bezzapachowy trzyma sie dluzej niz ten pachnacy .
Udanego wyboru .

Daysy ,

[majka411]

Tolinko zastanawiasz się nad różami do donicy ja też Ci polecam DicEvy i Herzogin Christine, ale możesz i inne.
Super sprawdziła się Guernsey miałam dwie posadzone w jednej donicy. Ma być lada dzień w OBI zaglądam do ich oferty i widzę już zapowiedzi. Powodzenia.... czy już działasz w ogrodzie?

[x-ja-a]

Tolinko
Będziesz miała różę w donicy? Ciekawa jestem co wybierzesz. U mnie jeszcze taras nie skończony, więc nie mam takich dylematów, ale kto wie co będzie w kolejnych sezonach. Fajnie, że polecasz Giardinę, to jedna z moich faworytek, u mnie dobiła do 2m a pędy ma grube jak drzewko. Na pewno potrzebuje dokarmiania, chociaż moja na zeszłorocznej diecie też nieźle kwitła