Lewisie to takie skalne klejnociki, bardzo je lubię ze względu na ich delikatny pokrój i piękne kolorki.
Dla ilustracji zeszłoroczne fotki.



Ale dość tych wspominek, zejdźmy na ziemię, a właściwie to wręcz odwrotnie spójrzmy na drzewa

Wróble szykują się do zasiedlenia budek lęgowych. Ciekaw jestem czy wszystkie 12 budek zostanie zajęte.



zdjęcia trochę nie za bardzo, ostrość nie taka jak trzeba ale zdjęcia robione z dużej odległości z ręki więc myślę że mi to wybaczycie.