Witajcie dziewczyny kochane, mnie dziś obudziło piękne słoneczko, ale już się chmurzy i ciśnienie spada, wstałam, a już senna się robię, po kawce pierwszej, wczoraj wysiałam jeszcze kilka roślin, które wystawiłam na dwór, a w domu wysiałam kolejny raz Cleome, może teraz się uda
Bogusiu pogoda taka marcowa, raz wiosna, raz zima, ja raz trochę pobawiłam się na działeczce, teraz pogoda na szaleństwa nie pozwala znowu niestety, a mebelki odświeżę, jak będzie cieplej
Kasiu oj żebyś wiedziała, że czasu na leżakowanie nie ma, no chyba, że goście w odwiedziny przyjdą
Danusiu, Marysiu powędzone, smaczne i swoje, zupełnie inny smak
Dorotka, już po śniegu, albo znowu przed, taka pora
