Lilie-uprawa cz.6
Re: Lilie-uprawa cz.6
Eliza, wstaw fotki swoich orientalnych, dla porównania.
Ja nigdy ich nie wykopywałam, chyba, że chciałam zmienić lokalizację. Przyznam się, że nawet do głowy mi nie przyszło, że one mogą być jednoroczne.
Ja nigdy ich nie wykopywałam, chyba, że chciałam zmienić lokalizację. Przyznam się, że nawet do głowy mi nie przyszło, że one mogą być jednoroczne.
Viola
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lilie-uprawa cz.6
Ja podobnie jak Viola...wszystkie lilie mam na jednej rabacie, no prawie...i nigdy żadnej nie wykopuję.
. Być może gdybym wykopywała były by jeszcze dorodniejsze.
Mimo to i tak jestem z nich zadowolona. 



- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.6
Viola to jest wątek o uprawie lilii, i udowadniać zdjęciami nie ma po co. W całym wątku są moje zdjęcia, a to są Wasze lilie i każdy robi co chce. Ja tylko poradziłam.
Zenia, co to znaczy wszystkie lilie na jednej rabacie: trąbkowe muszą mieć ziemię zasadową, orienpety i azjatki obojętną a orientalne kwaśną, to jak Ty to godzisz?

Zenia, co to znaczy wszystkie lilie na jednej rabacie: trąbkowe muszą mieć ziemię zasadową, orienpety i azjatki obojętną a orientalne kwaśną, to jak Ty to godzisz?

Pozdrawiam Ela
Re: Lilie-uprawa cz.6
Eliza52 to chodzi o to, że uwielbiamy oglądać i podziwiać Twoje lilie
, bo swoje znamy już na pamięć. Trzeba ogromnie dużo czasu i wysiłku p poświęcić na taką uprawę lilii.
Wiem, że w donicach zakwitły Ci piękne okazy i swoje OR też w tym roku posadzę do donic.
U mnie na działce też wszystkie gatunki lilii rosną razem w jednakowej ziemi, nie mają wyboru i muszą radzić sobie bez żadnego zabezpieczenia i przed mrozami.
Bardzo mnie zachwyca Casablanca
należąca do grupy mieszańców orientalnych. (Ta to się udała hodowcom).Pozostawiana w gruncie na zimę bez okrycia osiąga ok. 180 cm. Więc jakich imponujących rozmiarów by była uprawiana w szklarniach
Baruta
Conca d'or

Chill Out

Corvara


Pretty Woman

Casa Blanca













U mnie na działce też wszystkie gatunki lilii rosną razem w jednakowej ziemi, nie mają wyboru i muszą radzić sobie bez żadnego zabezpieczenia i przed mrozami.
Bardzo mnie zachwyca Casablanca


Baruta

Conca d'or

Chill Out

Corvara




Pretty Woman

Casa Blanca


















Re: Lilie-uprawa cz.6
Szykuje się przesadzanie lilii na jesieni... Zaskoczyłaś mnie Elu, bo o ile martagonom i józefatkom dolomitu podsypywałam, to do głowy mi nawet nie przyszło, żeby trąbkowym też podsypać... 

- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.6
Jak ja zaczynałam uprawiać lilie korzystałam z rad doświadczonych w tej uprawie - PULL, Babi52, Mirzan
Przeczytałam wszystko od I wątku, oraz opinie prof.K.Mynetta.
Dlatego dziwię się że niektórzy podają rady "bo mnie się udaje w moim ogrodzie" jakby to była reguła. Mądrzy ludzie stwierdzili, że orientalne trzeba wykopywać, dla mnie to oznacza że trzeba i tyle, a każdy robi co uważa.
Kasiu, trąbki mają mieć pH 7-do 7,5
Przeczytałam wszystko od I wątku, oraz opinie prof.K.Mynetta.
Dlatego dziwię się że niektórzy podają rady "bo mnie się udaje w moim ogrodzie" jakby to była reguła. Mądrzy ludzie stwierdzili, że orientalne trzeba wykopywać, dla mnie to oznacza że trzeba i tyle, a każdy robi co uważa.

Kasiu, trąbki mają mieć pH 7-do 7,5
Pozdrawiam Ela
- Ela_2015
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.6
Również bardzo dużo czytałam o uprawie lilii z takich zródeł korzystałam co Ty ,lilie masz piękne to wiem i widziałam
jeśli mi jakaś orientalna padnie w gruncie to kupię nową ,nie mam gdzie składować donic więc pozostaje grunt.
jeśli mi jakaś orientalna padnie w gruncie to kupię nową ,nie mam gdzie składować donic więc pozostaje grunt.
Ela
Re: Lilie-uprawa cz.6
Błędy popełnia każdy. Niektóre są bolesne i nie chodzi tutaj o portfel. Chodzi o czas
Pieniądze są zdobyczne, czas nie . O co mi chodzi ? Jeżeli coś mi wyleci to szkoda mi cebuli, dużej cebuli a nie pieniędzy. I tak nie kupię takiej co siedziała kilka lat.
Co do sadzenia i NIE SADZENIA ja nie sadzę wynalazków. Owszem czasem idę ze spuszczonym nosem ze sklepu były i orientalne i pełne lilie i co z tego ? Mogą mi nie przeżyć i nie chcę strat czegoś co mogę zobaczyć raz jedyny w życiu. Jedyną chorobą niewyleczalną są lilie L.O ale jestem dobrej myśli. Kładę kompost grube warstwy.

i jestem zadowolony z tego co mam. Nie chcę nie wiadomo czego. Kupię zwykłe trąbki, azjatki może L.O jak się trafi
I tak pewnie będę miał tego z 300 sztuk.


Co do sadzenia i NIE SADZENIA ja nie sadzę wynalazków. Owszem czasem idę ze spuszczonym nosem ze sklepu były i orientalne i pełne lilie i co z tego ? Mogą mi nie przeżyć i nie chcę strat czegoś co mogę zobaczyć raz jedyny w życiu. Jedyną chorobą niewyleczalną są lilie L.O ale jestem dobrej myśli. Kładę kompost grube warstwy.

i jestem zadowolony z tego co mam. Nie chcę nie wiadomo czego. Kupię zwykłe trąbki, azjatki może L.O jak się trafi

I tak pewnie będę miał tego z 300 sztuk.

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Lilie-uprawa cz.6
Eliza, nie było moją intencją zdenerwowanie cię ani kwestionowanie twojej wiedzy o uprawie lilii. Raczej to ja się przyznałam do swojej ignorancji w tym względzie. Zwyczajnie lilie u mnie są od zawsze, nie od początku rozróżniałam nawet azjatyckie czy orientalne, rosły, nie ginęły, cieszyły oko. Lilie to jedne z moich ulubieńców, co wizyta w sklepie czy na bazarze, to nowe cebule. Tu na forum uczymy się wszyscy od siebie, każdy ma jakieś doświadczenia. Nie spodziewałam się tak agresywnej odpowiedzi.
Viola
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.6
Viola w żadnym wypadku z mojej strony nie było agresywnej odpowiedzi, raczej żal że tyle jest napisane na temat mrozoodporności orientalnych a Ty piszesz żeby to udowodnić?
Każdy robi tak jak uważa, tylko trzeba pamiętać że nie w każdym ogrodzie te lilie przezimują.
Lilie są przepiękne, a ja nie mam umiaru ,chciałabym mieć wszystkie gatunki


Lilie są przepiękne, a ja nie mam umiaru ,chciałabym mieć wszystkie gatunki

Pozdrawiam Ela
Re: Lilie-uprawa cz.6
Witam, mam pytanie, jakie macie doświadczenia z lilią OT Honeymoon ? Nie mogę zbytnio znaleźć o niej informacji.
Re: Lilie-uprawa cz.6
Ta grupa lilii wyjątkowo dobrze się sprawuje
w pierwszym roku nie spodziewaj się gigantycznych rozmiarów, ale z upływem lat gęba opada 


Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Lilie-uprawa cz.6
Wiem o tym
, już 3 rok będzie jak mam 2 cebule honeymoon'ów, niestety gdy je kupiłem cebule były miękkie, więc posadziłem je bez większych nadziei i po jakimś czasie jedna wyszła więc przesadziłem ją w lepsze miejsce, druga wyszła wiosną zeszłego roku, na razie obie są dość małe za to nadrabiają dużymi kwiatami i zapachem
. A dodatkowo ta która wyszła później wytworzyła kilka cebulek
. Mam już też kilka innych odmian OT, trąbkowych, azjatyckich i jakieś jeszcze. O te honeymoon pytam, ponieważ nie mogę nigdzie znaleźć o nich informacji oprócz sklepów internetowych.



Re: Lilie-uprawa cz.6
Honeymoon OT to jedna z większych (200cm) i dobrze rosnących lilii
.
W sklepach ogrodniczych i też w OBI była kiedyś taka seria Tree Lily o ogromnych kwiatach: Honeymoon, Lavon, Pretty Woman, Donato, Boogie Woogie
Nawet z najsłabszej cebulki może wyrosnąć piękna lilia. A gdy cebulka nie wyrośnie w danym roku po posadzeniu, najczęściej rozpada się na łuski, z których powstaje mnóstwo młodych lilii. Dlatego warto posadzić każdy najmniejszy fragment cebulki.
U mnie z jednej cebulki w drugim roku były już 3 ogromne lilie.
Honeymoon



W sklepach ogrodniczych i też w OBI była kiedyś taka seria Tree Lily o ogromnych kwiatach: Honeymoon, Lavon, Pretty Woman, Donato, Boogie Woogie

Nawet z najsłabszej cebulki może wyrosnąć piękna lilia. A gdy cebulka nie wyrośnie w danym roku po posadzeniu, najczęściej rozpada się na łuski, z których powstaje mnóstwo młodych lilii. Dlatego warto posadzić każdy najmniejszy fragment cebulki.
U mnie z jednej cebulki w drugim roku były już 3 ogromne lilie.
Honeymoon


-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 4 lis 2015, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.6
Ja swoje lilie wsadziłem na jesień.Do dołka dałem obornik i sporzadziłem drenaż.Potem przykryłem ziemią i na góre położyłem obornik.Gdy zaczeły się mrozy położylem gałązki świerkowe i torf.Już niedługo posypie nawóz do cebulowych z agrecolu.Moje lilie to OT i zwykłe.Co jeszcze mogę zrobić?