Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2
Ziemie dostępne w marketach tzw.uniwersalne mają 2x za dużo nawozu,a często są zarażone ziemiórkami i grzybem,trzeba uważać.
O tej porze roku nie powinno być kłopotu z piaskiem.Jest zima i często wzdłuż chodników stoją skrzynie z piaskiem do posypywania.Trzeba dokładnie płukać,bo mogą być z domieszką soli przeciw zamarzaniu.Jeśli piasek leży na "kupce",to na pewno jest "nawieziony "przez okoliczne koty .
PS.
Worek 50l odkwaszonego torfu kosztuje w ogrodniku 12 zl.
O tej porze roku nie powinno być kłopotu z piaskiem.Jest zima i często wzdłuż chodników stoją skrzynie z piaskiem do posypywania.Trzeba dokładnie płukać,bo mogą być z domieszką soli przeciw zamarzaniu.Jeśli piasek leży na "kupce",to na pewno jest "nawieziony "przez okoliczne koty .
PS.
Worek 50l odkwaszonego torfu kosztuje w ogrodniku 12 zl.
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2
Jak się sieje w torf to się fertyguje
Ja mam biedronke pod nosem i tam najczęściej kupowałam ziemie. Ale w ostatnim sezonie zużyłam ok 15 worków (połowe mam jeszcze na balkonie, ale na wyrzucenie czeka) niestety ziemia z biedry już nie byla taka ladna jak w poprzednim sezonie. Miała dużo różnych cząstek czegoś (patyczki, kora?) i farfocli jakby z kokosa?

Ja mam biedronke pod nosem i tam najczęściej kupowałam ziemie. Ale w ostatnim sezonie zużyłam ok 15 worków (połowe mam jeszcze na balkonie, ale na wyrzucenie czeka) niestety ziemia z biedry już nie byla taka ladna jak w poprzednim sezonie. Miała dużo różnych cząstek czegoś (patyczki, kora?) i farfocli jakby z kokosa?
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2
Kupiłam worek piasku w Casto....., bałam się wziąć z piaskownicy i jeszcze dodatkowo prażę go w mikrofalówce.kaLo pisze:Ziemie dostępne w marketach tzw.uniwersalne mają 2x za dużo nawozu,a często są zarażone ziemiórkami i grzybem,trzeba uważać.
O tej porze roku nie powinno być kłopotu z piaskiem.Jest zima i często wzdłuż chodników stoją skrzynie z piaskiem do posypywania.Trzeba dokładnie płukać,bo mogą być z domieszką soli przeciw zamarzaniu.Jeśli piasek leży na "kupce",to na pewno jest "nawieziony "przez okoliczne koty .
PS.
Worek 50l odkwaszonego torfu kosztuje w ogrodniku 12 zl.
- KornelkowaMama
- 50p
- Posty: 78
- Od: 29 maja 2015, o 07:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tczew
- Kontakt:
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2
Podczytuję Was od jakiegoś czasu dość intensywnie
Spać mi to forum nie daje. Po prostu oszalałam na punkcie sadzenia. Od zeszłego sezonu trochę "bawię się" w warzywnik. Na wiosnę przeprowadzamy się do własnego domu z ogrodem i tam mam 4 skrzynie na warzywnik (1,3x2m każda), do tego 15 metrów bieżących skrzynek na płocie (tam chcę wsadzić truskawki zwisające i poziomki dla mojej córeczki oraz zioła i może małe pomidorki koktajlowe), no i najważniejsze jakieś 20m2 warzywnika u teścia za płotem i szklarnia na ok. 30 sadzonek pomidorów. Zabrałam się zatem za przygotowanie rozsady.
Dzisiaj do wielodoniczek poszły podkiełkowane papryki, seler naciowy, kalarepa, pelargonie (bo marzy mi się porozdawać moim bliskim własne sadzonki) oraz bób i groszek.
I tu pytanie akurat odnośnie bobu i groszku. Kiedy powinnam taką rozsadę przesadzić do gruntu? Na koniec marca będzie ok? Chciałabym aby plon był dość szybko (liczę na czerwiec/lipiec), bo potem jeszcze chciałabym zdążyć z poplonem w postaci buraków.
Wysiałam też truskawki odmiana Temptation oraz poziomki, ale nie wiem czy wzejdą... na razie czekam 5 dni, wiem że króciutko, ale niecierpliwa strasznie jestem. Ostra papryka wykiełkowała w 6 dni, więc może coś się ruszy. Jak długo czeka się na siewki truskawek? W zeszłym roku niestety nie doczekałam się w ogóle.
W tym roku odpuszczam wszystkie rozsady kapustnych, bo miejsca mi zajmują bardzo dużo, a efekt nie warty zachodu... brokuły szybko zjedliśmy, a z kapust w konsekwencji zachowała mi się jedna zdrowa...
W kwietniu ruszę z rozsadą cukinii, fasolki szparagowej i dyni, bo w zeszłym roku z zasiewu do gruntu nic szczególnego nie wyszło, i tak robiłam na szybko rozsadę. Ale to dopiero jak pomidory trafią do szklarni, czyli po 20 kwietnia, wcześniej miejsca będzie za mało.
Mam na balkonie szklarenkę z folii, więc będę z niej korzystała jak będzie trochę cieplej. Niestety akurat balkon mam południowy, a nie mam w tamtym pokoju w ogóle parapetu. Wszystkie rośliny stoją po północnej stronie :-/ Kupiłam świetlówkę ledową plant grow professional, mam nadzieję że to wystarczy jako doświetlanie? Myślałam o postawieniu rozsady przy oknie balkonowym na podłodze, bo tam mam takie okno na całą ścianę, ale mam w domu 19-miesięczną wszędobylską małą kobietkę i niestety ta opcja odpada...
Jak myślicie kiedy będę mogła wysiedlić bób do tej szklarenki?
Wiem dużo jak na pierwszy raz.... , ale liczę na wsparcie:-)

Dzisiaj do wielodoniczek poszły podkiełkowane papryki, seler naciowy, kalarepa, pelargonie (bo marzy mi się porozdawać moim bliskim własne sadzonki) oraz bób i groszek.
I tu pytanie akurat odnośnie bobu i groszku. Kiedy powinnam taką rozsadę przesadzić do gruntu? Na koniec marca będzie ok? Chciałabym aby plon był dość szybko (liczę na czerwiec/lipiec), bo potem jeszcze chciałabym zdążyć z poplonem w postaci buraków.
Wysiałam też truskawki odmiana Temptation oraz poziomki, ale nie wiem czy wzejdą... na razie czekam 5 dni, wiem że króciutko, ale niecierpliwa strasznie jestem. Ostra papryka wykiełkowała w 6 dni, więc może coś się ruszy. Jak długo czeka się na siewki truskawek? W zeszłym roku niestety nie doczekałam się w ogóle.
W tym roku odpuszczam wszystkie rozsady kapustnych, bo miejsca mi zajmują bardzo dużo, a efekt nie warty zachodu... brokuły szybko zjedliśmy, a z kapust w konsekwencji zachowała mi się jedna zdrowa...
W kwietniu ruszę z rozsadą cukinii, fasolki szparagowej i dyni, bo w zeszłym roku z zasiewu do gruntu nic szczególnego nie wyszło, i tak robiłam na szybko rozsadę. Ale to dopiero jak pomidory trafią do szklarni, czyli po 20 kwietnia, wcześniej miejsca będzie za mało.
Mam na balkonie szklarenkę z folii, więc będę z niej korzystała jak będzie trochę cieplej. Niestety akurat balkon mam południowy, a nie mam w tamtym pokoju w ogóle parapetu. Wszystkie rośliny stoją po północnej stronie :-/ Kupiłam świetlówkę ledową plant grow professional, mam nadzieję że to wystarczy jako doświetlanie? Myślałam o postawieniu rozsady przy oknie balkonowym na podłodze, bo tam mam takie okno na całą ścianę, ale mam w domu 19-miesięczną wszędobylską małą kobietkę i niestety ta opcja odpada...
Jak myślicie kiedy będę mogła wysiedlić bób do tej szklarenki?
Wiem dużo jak na pierwszy raz.... , ale liczę na wsparcie:-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2
Raz jest fajna, a raz jak muł który po podlaniu zamienia się w grzęzawisko.Zawartość patyczków i różnych farfocli sugeruje,że pochodzi ona z miejskich kompostowni,gdzie mogą być utylizowane różne dziwne "dobra".Rok temu w jednej B, paleta z workami tak waliła pleśnią,że trudno było przejść obok.Poza tym jest to ziemia do kwiatów i trudno wymagać,żeby trzymała wysokie standardy.PaulaPola pisze:Jak się sieje w torf to się fertyguje![]()
Ja mam biedronke pod nosem i tam najczęściej kupowałam ziemie. Ale w ostatnim sezonie zużyłam ok 15 worków (połowe mam jeszcze na balkonie, ale na wyrzucenie czeka) niestety ziemia z biedry już nie byla taka ladna jak w poprzednim sezonie. Miała dużo różnych cząstek czegoś (patyczki, kora?) i farfocli jakby z kokosa?
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2
Też tak kiedyś myślałam, szkoda kasy na specjalne ziemie, wystarczy zwykła.
Pod wpływem forum raz kupiłam taką do wysiewów.
I już jej nie zmienię
Po prostu różnica jest ogromna.
Pod wpływem forum raz kupiłam taką do wysiewów.
I już jej nie zmienię

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2
KornelkowaMama, ale zadałaś pracę domową.
Po pierwsze zazdroszczę Ci szklarni na pomidory. Wydaje mi się, że przygotowanie sadzonek pomidorów już to trochę za wcześnie - ok 25 marca (6 tygodni) już byłyby sadzonki do wysadzenia .
Co do bobu, jeśli w cieplejszych rejonach można pod koniec marca siać, to po zahartowaniu (poczytaj) możesz wysadzić do gruntu. Groszek też.
Sadzonki dyni, cukinii co roku robię coraz później, bo jednak bardzo szybko rosną na parapecie i wyciągają się, wystarczy pod koniec kwietnia.
Fasolkę szparagową tyczną wysiewałam 29 kwietnia, a sadzić ok 10 maja musiałam już z wąsami, bardzo niewygodne, więc nie ma co przyspieszać.
Po pierwsze zazdroszczę Ci szklarni na pomidory. Wydaje mi się, że przygotowanie sadzonek pomidorów już to trochę za wcześnie - ok 25 marca (6 tygodni) już byłyby sadzonki do wysadzenia .
Co do bobu, jeśli w cieplejszych rejonach można pod koniec marca siać, to po zahartowaniu (poczytaj) możesz wysadzić do gruntu. Groszek też.
Sadzonki dyni, cukinii co roku robię coraz później, bo jednak bardzo szybko rosną na parapecie i wyciągają się, wystarczy pod koniec kwietnia.
Fasolkę szparagową tyczną wysiewałam 29 kwietnia, a sadzić ok 10 maja musiałam już z wąsami, bardzo niewygodne, więc nie ma co przyspieszać.
-
- 50p
- Posty: 57
- Od: 11 sie 2014, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA PRAGA POŁUDNIE
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2
Chciałbym podzielić się swoimi spostrzeżeniami przy przygotowywaniu rozsady:
stosować sprawdzone podłoże(rozłożyć próbkę w mieszkaniu i poczekać),
rozsady nie trzymać razem z kwiatami doniczkowymi,
wszelkie rośliny świeżo zakupione poddać obserwacji i kwarantannie,
lepiej zapanować nad szkodnikami roślin kiedy są małe,niż zawlec je do tunelu czy szklarni i staną się plagą,lepiej zapobiegać niż póżniej się martwić, przepraszam za "trucie".
stosować sprawdzone podłoże(rozłożyć próbkę w mieszkaniu i poczekać),
rozsady nie trzymać razem z kwiatami doniczkowymi,
wszelkie rośliny świeżo zakupione poddać obserwacji i kwarantannie,
lepiej zapanować nad szkodnikami roślin kiedy są małe,niż zawlec je do tunelu czy szklarni i staną się plagą,lepiej zapobiegać niż póżniej się martwić, przepraszam za "trucie".
Pozdrawiam,Zbyszek
Wysiew nasion papryki na rozsady w wełnie mineralnej
Witam,
Wielkimi krokami zbliża się wiosenka a więc i okres wysiewu nasion na rozsady.
Niektórzy nawet już pewnie wysiali
Mam do Was pytanie .
Czy próbował ktoś wysiewu nasion do wełny mineralnej ?
Chciałbym spróbować ,ale nie mam pewności czy ta wełna musi byc jakaś specjalna ?
W sklepach ogrodniczych kupić można takie pudelka z gotową już przygotowaną wełną.
Ale czy nie można użyć do tego np.zwykłej wełny mineralnej np Rockwool-a ? Jest to znacznie tańsza opcja.
Proszę o podpowiedz i opinie.
Wielkimi krokami zbliża się wiosenka a więc i okres wysiewu nasion na rozsady.
Niektórzy nawet już pewnie wysiali

Mam do Was pytanie .
Czy próbował ktoś wysiewu nasion do wełny mineralnej ?
Chciałbym spróbować ,ale nie mam pewności czy ta wełna musi byc jakaś specjalna ?
W sklepach ogrodniczych kupić można takie pudelka z gotową już przygotowaną wełną.
Ale czy nie można użyć do tego np.zwykłej wełny mineralnej np Rockwool-a ? Jest to znacznie tańsza opcja.
Proszę o podpowiedz i opinie.
Pozdrawiam
Mariusz
Powodzenie jest dobrym nauczycielem ,niepowodzenie jeszcze lepszym
Mariusz
Powodzenie jest dobrym nauczycielem ,niepowodzenie jeszcze lepszym
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wysiew nasion papryki na rozsady w wełnie mineralnej
Pewnie nada się i taka do dociepleń,tylko co by to miało poprawić lub ułatwić? Bo wg. mnie tylko kłopot.Wełna nie ma najmniejszej pojemności buforowej i z tego powodu nawożenie musi być b.precyzyjne,taka hydroponika .Potem to trzeba zakopać w ziemi i będzie problem z pozostałościami w glebie.Jest sens?
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2
Dzięki za odpowiedz.
Chodzi mi bardziej o samo kiełkowanie -wiele źródeł podaje że kiełkowalność tą metodą jest najwyższa.
Wtedy widać też czy nasionka kiełkują czy tez nie można wcześniej zareagować.Kolejny plus to patogeny i szkodniki prawdopodobieństwo jest znacznie mniejsze.
Przepikowanie już normalnie w ziemie.
Chodzi mi bardziej o samo kiełkowanie -wiele źródeł podaje że kiełkowalność tą metodą jest najwyższa.
Wtedy widać też czy nasionka kiełkują czy tez nie można wcześniej zareagować.Kolejny plus to patogeny i szkodniki prawdopodobieństwo jest znacznie mniejsze.
Przepikowanie już normalnie w ziemie.
Pozdrawiam
Mariusz
Powodzenie jest dobrym nauczycielem ,niepowodzenie jeszcze lepszym
Mariusz
Powodzenie jest dobrym nauczycielem ,niepowodzenie jeszcze lepszym
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2
Wielu forumków ( wśród nich ja) stosuje kiełkowanie roślin na wacikach kosmetycznych. Zwłaszcza panie, bo prawie każda takowe w domu posiada. Panowie mogą poprosić żony, dziewczyny lub w ostateczności udać się do najbliższego sklepu 
Ja stosuję tę tę metodę dla dyniowatych (arbuz, melon. cukinia, ogórek, patison).
Pozdrawiam
Bea

Ja stosuję tę tę metodę dla dyniowatych (arbuz, melon. cukinia, ogórek, patison).
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2
Waciki (które stosowałam dotychczas) mają jedną wadę - korzonek potrafi się w nie wbić i bywa, że nie uda się go wyjąć bez uszkodzenia. W tym roku kiełkuję (na razie papryki) na ręczniku papierowym złożonym na 4 i nic się nie wbija.
Dorota
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2983
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2
Ja od wielu lat używam tylko ręcznika papierowego kilkukrotnie złożonego
. Jest bezkonkurencyjny

Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13927
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2
Ja stosuje akurat waciki i jak tylko widzę kiełek, to buch do ziemi.
Nic nie zdąży wrosnąć. 
Wszystko zależy od tego, jak kto zagląda do kiełkowanych nasion. Wiadomo, przewietrzyć trzeba. Ja przyjmuje zasade, że dwa razy dziennie. Przed wyjazdem do pracy i po powrocie z pracy. Z tym że przed pracą, jak zobacze kiełka, to go odwtacam tak, by szedł ku górze i wysiewam po powrocie z pracy.


Wszystko zależy od tego, jak kto zagląda do kiełkowanych nasion. Wiadomo, przewietrzyć trzeba. Ja przyjmuje zasade, że dwa razy dziennie. Przed wyjazdem do pracy i po powrocie z pracy. Z tym że przed pracą, jak zobacze kiełka, to go odwtacam tak, by szedł ku górze i wysiewam po powrocie z pracy.
