Mediolobivia i Aylostera - czarny

[onectica]

Ja bym się tam cieszyła, jakby mój mąż na kaktusy wydawał. Ale on kupuje tylko nikomu niepotrzebne radia...

Już wspieramy duchowo Twoje wysiewy, siej śmiało!

[Rynio2]

Nie będę chwalił bo inni to już lepiej zrobili, powiem tylko że takie fotki to wywołują u mnie taką tęsknotę za wiosną za tym okresem kiedy znowu będzie w kolekcjach kolorowo

[czarny]

Trzeba ograniczyć nałóg, bo obecnie mam ok. 500 doniczek 7x7cm i 250 5x5cm roślin z siewów do 2014 roku i kupnych. A w sporej ich części po 3 roślinki. Czyli tak na oko licząc dla uproszczenia za 10 lat jak każda roślinka będzie musiała mieć swoją siódemkę to będzie ok. 1500 doniczek 7x7cm. Na metr kwadratowy wchodzi ok. 200. A dojdą jeszcze wysiewy zeszłoroczne i tegoroczne... Do tego ze 2-3 metry na sulki, astraczki, lofki, turbinki, lobiwkowate i inne chwasty. Więc siewy tak, ale w ilości 20-30 porcji na rok. Nie jestem szalony

Acz w tym roku zaś wyszło jakoś kilka więcej tych porcji... A jako, że Jaśko drzemie to dokonało się! Sezon 2016 ja osobiście przynajmniej uważam za otwarty!

[hen_s]

Bardzo trzeźwo myślisz. Na pewno będzie jak piszesz.

Życzę powodzenia w tegorocznych wysiewach.

[wisnia897]

Powodzenia i czekam, aż coś się zacznie wykluwać

[piasek pustyni]

Czekam na relacje, bo wiadomo - lubię patrzeć jak kiełkują roślinki. A jeszcze do tego taka arystokracja

[nolina]

Ja też ,ja też lubię przeć jak się wykluwają !!!! coraz wiecej pokazuje łepki -super.
Będę częstym gościem u Ciebie

[czarny]

No cóż, nasionka grzecznie siedzą, za tydzień od siewu powinno się zacząć dziać. Ciekaw jestem nasion z Czech, jak mniemam od Fischera, choć zamawiane z klubu w Hradec Kralove (dopiero później wpadła mi w ręce bezpośrednia jego oferta, a generalnie pozycje się zgadzają), bo moje zbiory i nasiona od Matsa to raczej nie powinny dać plamy.

A idzie wiosna i nowy sezon. Przy przeglądzie zabiedzonych epifitów, które za mną nie przepadają, a ja choć je lubię to jakoś nie za dobrze im potrafię robić, wyczaiłem że będą pierwsze kaktusowe kwiaty w tym roku na przemiłym włochaczu. Szkoda, że przy tym słoneczku dzisiaj nie dał rady otworzyć.

[piasek pustyni]

O kurcze! Ale szkoda, niemniej próbuj wystawić go gdzieś na słońce. Włochacz jest super, a możesz przedstawić jegomościa bliżej? To jakiś Rhipsalis i przypadkiem baccifera?

[brombiel]

Fajny włochacz... ciekawe jakie będzie miał kwiatki

[wisnia897]

Włochaty i zadziorny. To już na pewno otwarcie sezonu

[nolina]

Fajny! znam jegomościa chyba ma żółte kwiatki

[czarny]

To zwykły, zabiedzony Rhipsalis pilocarpa. Generalnie rhypsom u mnie nie za dobrze, nie potrafię im dogodzić. Największą u mnie wśród nich ciekawostką jest Rhipsalis baccifera z numerkiem MPL 1 z nasion prosto z natury, ale jak na swoje 7 czy 8 lat 3 patyki to trochę lipnie ;)

A ja powoli po zimie znów łapię bakcyla kaktusowego. Przyniosłem sobie kilka ajlosterek rocznik 2014 do oglądania (pojedyncze minikwiatuszki powinny już u niektórych być) więc i Wam pokażę


gt7yukazfvgmjjqjmhfvgxc

A to jeszcze Jasio się wkurzył, że mu uwagi nie poświęcam ;P

[brombiel]

Ojojo...zaczyna się ja też swoje już postawiłam na widoku i co trochę zaglądam

[onectica]

Bo to jak u nałogowców - pierwsze słońce indukuje głód, a potem wpada się w ciąg

Niezłe pannice już z tych maluchów powyrastały, pewnie dlatego Jaś musiał sie wypowiedzieć. Dobrze, że się chłopak szkoli, niedługo mu własne konto tu założysz