Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5

[renzal]

Aniu! Może przyda Ci się takie rozwiązanie z kulami
Spełnienia marzeń i nowych, żeby było o czym marzyć!

[Dorfi]

Spełnienia marzeń - tych ogrodowych szczególnie

[Annes 77]

Aniu Wszystkiego Naj z okazji urodzin Wodniczku
Oby spełniły się Twe marzenia

[aneczka1979]

Dziewczyny jeszcze nigdy nie "obbalowywałam" przez dwa dni swoich urodzin. Dajcie już spokój, bo wszystkich nas głowa rozboli.

A tak całkiem już poważnie, to bardzo dziękuję Wam za życzenia! Oby wszystkie się spełniły! Marzy mi się!
Dziękuję.

[cyma2704]

Aniu zdrowia, miłości, więcej przestrzeni do sadzenia i dobrego roku w ogrodzie. Rośliny rwą się do życia, niech już ta wiosna będzie. Karolek się nie spieszy na świat, nie będziecie razem świętować.

[Pashmina2006]

Aniu, wszystkiego naj naj najlepszego.
Soniu, właśnie miałam pytać czy Karolek już na świecie. Brakuje mi Twojego wątku.

[aneczka1979]

Soniu a czemu ja sobie w głowie ubzdurałam, że Kubuś będzie? Przepraszam.
W takim razie czekamy na Karolka.
P.S. Ryż z jabłkiem to był jeden z ulubionych smaków mojego dzieciństwa.

Madziu dziękuję.

[Pashmina2006]

Aniu, muszę Ci się pochwalić że zmobilizowałaś mnie do biegania. Już 4 razy byłam w parku. Trochę się idiotycznie czułam, ale tyle osób biega i to w takim wieku że zaraz to uczucie mi przeszło. Robię 12 okrążeń. Takich niedużych. Na razie kondycja słaba to i osiągnięcia niewielkie.

[aneczka1979]

Madziu brawo! Moja kondycja na początku też była słaba!

[PEPSI]

Aniu spóźnione, ale szczere i z samego serducha życzenia przesyłam. W moich stronach świętujemy tydzień.
Zauważyłam fajną wierzbę na pniu. Co to za odmiana?
A New Dawn mocno nie tnę. Przerzedzam lekko skracam i usuwam zbędne gałązki. Uwielbiam tą różę.

[Ela_2015]

Aniu i ja się dołączę do życzeń spóznionych lecz szczerych.
Spełnienia marzeń,zdrowych i obficie kwitnących roślinek.

[aneczka1979]

Zamówiłam sobie trawki!

...gdzieś się upchnie...
W końcu rabaty poszerzone.


Briza media (Drżączka średnia)
Carex caryophyllea 'The Beatles'
Hakonechloa macra Aureola
Sesleria sadlerana
Stipa brachytricha
Uniola latifolia (Obiedka szerokolistna)
Carex dolichostachya 'Gold Fountains'
Milium effusum ?Aureum?
Stipa calamagrostis
Panicum virgatum Rehbrun
Lawenda wąskolistna Hidcote Blue Strein

Pogoda taka piękna a ja nie na działce. Jutro zamierzam to sobie odbić.
Mam jeszcze kilka miejsc, z których trawa musi zniknąć.
Czas w oczekiwaniu na wiosnę tak niemiłosiernie mi się dłuży, że stale myślę, co by jeszcze na działce było potrzebne. I tak: kupiłam wiklinowe koszyki na kwiaty do powieszenia. W końcu zlikwiduję plastikowe doniczki, których miłośniczką zbytnio nie jestem. Myślę, że teraz będzie dużo ładniej.
Następna rzecz, którą chciałam zrobić: budki lęgowe dla ptaków! Zakupiłam trzy sztuki. Każda inna. Mam nadzieję, że ptaszki w nich zamieszkają. Jedna zawiśnie na drzewie, druga chyba na płotku. A trzeci domek stanie na nodze po której będzie wspinał się powojnik.
Mam nadzieję, że te wszystkie dodatki które gromadziłam przez zimę i te dziś zakupione wizualnie podniosą atrakcyjność mojego ogródka. Bardzo bym chciała. Jak coś nie wyjdzie to będę kombinować dalej.
Ze spraw istotnych: muszę jeszcze, tzn Połówek musi , zmontować trejaż na winogrono. Trzeba zakupić panel w kratkę/płotek/ pergolę dla róży Pirouette, powojnika Emilii Plater i Polish Spirit, bo ta konstrukcja którą "na prędce" zmajstrowaliśmy latem, z tego co było pod ręką, przyprawia mnie o zgrzyt zębów.
Dwa wory granulowanego obornika już mam. Nawóz do róż i pomiodrów (z Lidla) też mam od zeszłego roku.
Jeszcze trzeba zaliczyć polowanko na wióry rogowe. Kilka worów z ziemią do róż też będzie potrzebnych. Mam też w planach zakupić w Lidlu te niewysokie podpory do roślin. Przydadzą się dla większych róż, czy mniejszych powojników.
I można powiedzieć, że zaczynam być gotowa do rozpoczęcia nowego sezonu. A jak uporam się z darciem reszty trawy to już w ogóle będzie bajka...

A czy Wy widzicie już u siebie gotowość bojową przed nadchodzącą wiosną?

Elu dziękuję.

Gosiu to jest wierzba Iwa szczepiona na pniu. I cały czas mam dylemat czy ciąć ją i prowadzić na parasolkę czy może pozwolić gałązkom zwisać do ziemi. Mam ją prawie rok i nadal nie wiem którą opcję wolę.
A ja New Dawn niezbyt lubię. I mam chrapkę wymienić ją na inny model... Tak myślałam, że raczej tylko krótko pędy jej przyciąć.

Kochani milutkiego i cieplutkiego weekendu Wam życzę.

[x - e-1]

Aniu! Spóźnione, ale szczere

Pod Twoim wpływem zakupiłam dwie odmiany traw, których nazw już nie pamiętam
...są już wysiane i już nawet wykiełkowały. Pozdrawiam serdecznie-Ela

[aneczka1979]

Elu nie pamiętasz? No to będzie niespodzianka!
Ja postawiłam na gotowe sadzonki. Za to mam troszkę nasion jednorocznych do wysiania a miejsca na parapetach jak na lekarstwo.

[x - e-1]

Nazw nie pamiętam, ale to trawy jednoroczne.
Opakowania po nasionach mam i z nazw jeszcze się podszkolę.
Sadzonki też kupię, ale troszkę później, teraz jeszcze nie prowadzę prac ogrodowych,
a duży sklep ogrodniczy mam bliziutko więc jak przyjdzie pora, to się zaopatrzę.