Pod Jesionem cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Też cały czas myślalam ,że mam dużo nornic, ale jak piszesz o stratach to ja aż takich nie zauważyłam,więc może to myszy ,one też ryją korytarze?Lilie białe cud malina ;:215
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Tereniu! U mnie nora, na norze. Odchylam zeszłoroczne liście sasanki, a pod nimi dziura. Często jest już wyjedzona całkiem i wtedy liście zostają mi w dłoni. W zeszłym roku nie dałam rady zebrać nasion... ;:145
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Reniu, ja na razie sobie spokojnie żyję. Nie byłam na działce, więc strat jeszcze nie znam. Wiem tylko od M, że tawułki są zagrożone, bo na całej rabacie kretowisko przy kretowisku. Aż się boję to zobaczyć, wobec czego odkładam w czasie wizytę na działeczce. :tan
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Reniu też mam mocno poryte,zwłaszcza przy ogrodzeniu i jak wysypuje trawę w maliny ,porzeczki to też korytarzy multum.Ja do tych nor wkładałam sierść psa albo kota ,podobno dobrze jest włożyć ludzkie włosy/tak wyczytałam w gazetce ogrod./,ale nie praktykowałam .Próbowałam też z gałązkami tui i czarnego bzu,ale wielkiej różnicy nie było. :wit
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Lucynko! Tylko nie Twoje tawułki ;:202 Może lepiej pojedź i udepcz (jakoś nigdy nie proponuję żeby zrobił to mój ślubny). Szkoda by ich było. Ja już nawet na krety nie narzekam odkąd pojawił się u mnie turkuć podjadek... ;:223

Tereniu! Ja praktykowałam już chyba wszystko... ;:124 Sierść kotów i psów na świeżo... Co wyczeszę (głównie z mojego czarnego psiunka) do norek, nasze włosy po wizycie zaprzyjaźnionej fryzjerki - do norek, trutki do norek, karbid do norek, różne zielsko do norek...
Ja to się nawet zastanawiam, czy one z tych włosów i sierści łóżeczek dla dzieciątek swoich nie robią. :twisted:
Jak nie dam razy rozprawić się z nimi do końca lutego, to chyba wezwę gościa od deratyzacji! ;:124
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

czy one z tych włosów i sierści łóżeczek dla dzieciątek swoich nie robią. :twis
Dobrze ,że humor Cię nie opuszcza ;:306
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42372
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Renatko w jednym wątku jeszcze wyczytałam o takim sposobie. Mielimy ziarna gorczycy i wsypujemy do wydrążonej dziurki , zalewamy wodą a najlepiej wrzątkiem i zatykamy dziurkę. Ponoć tworzy się gaz musztardowy ;:oj Więc jak nie mają masek to je wykurzysz ;:oj
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Może gnojówka z czarnego bzu?
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Tereniu! Tylko humor trzyma mnie przy resztce zdrowych zmysłów ;:223 Gnojówkę mogę zrobić! Szkoda, że wiosna za kilka tygodni...do tego czasy ;:145

Marysiu! Postaram się wypróbować...bo później pozostaje tylko prąd, albo napalm!

Obrazek
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42372
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

tencia pisze:Może gnojówka z czarnego bzu?
Działa ;:333 stosuję do karczochów, bo je dranie podgryzają ale to tylko w sezonie ;:131
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Marysiu! Karczochy planuję wysiać, więc i gnojówki będę musiała sporo przygotować!


Tą miodunkę mam już tylko na zdjęciach, ani śladu po niej, a w zeszłym roku kwitła pod koniec lutego...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42372
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Reniu mam kilka miodunek czy taką nie wiem, bo za blisko zdjęcie i nie pokazuje całej rośliny. Jedna mi wypadła, ale te odmianowe są jakby krótkowieczne, zresztą nie tylko miodunki. Ja robię gnojówkę właśnie dla karczochów. Śmierdzi jak ch.... ale skutkuje. Ja widzę koło karczochów dziury do od razu leje smrodek i w tym roku nie wypadła ani jedna dopiero jak przestałam czuwać we wrześniu to wyjęłam dwie bidy i wsadziłam do doniczki. Zobaczę czy przetrwają zimę? Dwie rośliny są okryte na grządce i też jestem ciekawa jak przetrwają. Zapas siewek jest więc nic to!
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Marysiu! To była całkiem młoda miodunka, bo miałam ją raptem 1,5 roku. Szkoda.
Co do karczochów, to zawsze miałam ochotę ich spróbować, a własna uprawa to najprostszy sposób, a przynajmniej mam taką nadzieję.
Planowałam na jesieni przesadzić je do donic, więc będę śledzić u Ciebie jak sprawdza się ta metoda.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42372
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Reniu ja z karczochami eksperymentuję już kilkanaście lat i nigdy nie udało mi się w doniczce przechować ale nie ustaję w eksperymentach :;230 Dobrej nocy i idę ;:19 niech Ci się przyśni karczoch z masełkiem na talerzyku ;:196
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Reniu, trzymam kciuki za Ciebie! H pomoze i razem dacie radę! Te paskudztwo niemoże pożreć tych pięknych roślinek...
Zatrzymałam się na chwile na nowościach żurawkowych i ;:152
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”