
Moja nie rejestrowana siewka która ma roboczą nazwę
Night Magic.
Pozdrawiam
W.S.
Rozbawiłam się niesamowicie, przypomniał mi się tekst Jeremiego Przybory.
Mam dwa egzemplarze ,Night Embers' w dwóch różnych miejscach, jeden w pełnym słońcu, drugi sporo ocieniony, jeden w piachu drugi na bardziej gliniastym podłoży, nawożenie takie same, nie zauważyłam różnicy w ogólnym wyglądzie kwitnących roślin, żeby jakoś zdecydowanie odbiegały jeden od drugiego. Ale zawsze można poeksperymentować, może coś się uda.leszekl pisze:Sniżko ja to rozumię,ale mi chodzi,że ja ten sam kwiat w kopie w dwóch różnych miejscach
o innej w składniki glebie i innym na słonecznieniu,to czy może miec lekko inny odcień.![]()
pozdrawiam
--------------------
Leszek