Mój tajemny ogród.

[spagusia]

Lola ukradła moje serce Heniutek też! A małe to bym zatuliła.... Kocham wszyściuteńkie kundlebure!

[IzabelaS]

Pewnie, że są kochane. I kochające:

[Maska]

Witaj Izo przyszłam od Agusi jak zapraszałaś zobaczyć psiaki i znalazłam cudne zwierzaki kochane przez domowników ale i piękny ogród buchający kwieciem. Prześliczne zdjęcie z oknem i zdjęcie córci z piesami. Wszystkie do wygłaskania. Pozdrawiam

[IzabelaS]

Witam Cię, Mario, na moich włościach. Od razu prostuję - chciałabym mieć taką córkę, jednak mam syna, a mała jest jego dzieckiem. Czyli to moja wnuczka Lilka.

[Maska]

Izo śliczna Lilka, a skoro córeczka syna to też Twoja
Trudno do Ciebie trafić bo podpis nie jest aktywny, może admini Ci pomogą A ogród wart jest oglądania

[plocczanka]

Witaj, Iza!
Jak widzisz, podpis już jest aktywny, dzięki czemu przeszłam z ogrodu Wioli do Twojego.
Przybyłam, by osobiście podziękować Ci za dokładny opis w sprawie ukorzeniania hortensji, w dodatku zilustrowany zdjęciami.
Dziękuję.
Przy okazji popodziwiałam sobie Twoje włości i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobają.
Zwierzaczki szczególnie słodziutkie, a najsłodsza wnusia.
Cieszę się, że jesteś wśród nas. Będę zaglądała.

[IzabelaS]

Żeśmy nieco na psy zeszły, a tu lato niedługo...

[spagusia]

Uwielbiam ludzi zwierzolubnych! Taką Lilkę, czy inną Zośkę też bym mieć chciała My na razie dwa samotniki z Dżedajką

Piwonia.... już czuję ten zapach!

[IzabelaS]

A ja mam Zośkę!

[Maska]

A mnie urzekły te łany astrów i cynii za oknem ! takie dorodne. Piwonie uwielbiam. Zwierzaki też

[IzabelaS]

Rósł u nas stary, ogromny krzak piwonii, właśnie tej białej z oczkiem. POnieważ zarastał część terenu, przeznaczonego na róże, zdecydowałam go wykopać, podzielić i posadzić w innym miejscu. Podczas podziału okazało się, że nowych roślinek jest mnóstwo, szkoda było wyrzucić, więc poszłam na wieś rozdawać piwonie. Brali albo nie, ale u tych, którzy wzięli i posadzili, pięknie rosną. Ja u siebie posadziłam na nowym miejscu i od razu zakwitły, chociaż nie bardzo obficie. A w sierpniu posadziłam kilka różowych piwonii, takich, które są moim marzeniem. Ciekawe, jak zakwitną...

-- 9 lut 2016, o 22:50 --

A oto moje ubiegłoroczne cynie - zdjęcia nie oddają ich urody. A ile motyli i trzmieli na nich żerowało! sama siałam i robiłam rozsadę - po raz pierwszy.

[plocczanka]

Piwonie i ja kocham. Też mam ich kilka. Uwielbiam ich obłędny zapach.
Astry też. Zawsze trochę sieję, trochę rośnie z samosiewek.

[PEPSI]

Izabelo, pozwól że będę zaglądała do Twojego cudnego ogrodu. Te łany kwiecia mnie zachwyciły, uwielbiam przepych koloru w ogrodzie. A zwierzaczki masz cudne. Wszystkie do wygłaskania koniecznie. Pozdrawiam

[IzabelaS]

Kwiaty były kolosami, pod niektórymi łamały się pędy, cynia jest bardzo łamliwa. Rosły na nieprzygotowanej ziemi, w pełnym słońcu, na różanej rabatce, na której, jak sama nazwa wskazuje, miały królować róże. Zostały one zduszone przez cynie i astry, na szczęście nie zginęły, tylko po usunięciu w/w odżyły i pięknie kwitły do samej zimy prawie.

-- 9 lut 2016, o 22:55 --

No i zebrałam ze wszystkich nasiona, miliony nasion - kolorami. Mam nadzieję, że w tym roku wyrosną podobne.

[IzabelaS]

Skoro o motylach mowa - przylatuje do mojego ogrodu paź żeglarek. W pierwszej chwili myślałam, że to ptak, pięknie bujał pomiędzy kwiatami, po prostu płynął. Polowałam na niego i udało się zrobić kilka zdjęć, podaję to najbardziej udane:,

Paź królowej (Papilio machaon)



Podpisałam zdjęcie bo motyl wart upamiętnienia /KaRo