 
   

 
  Dobór slów i ukladanie je w odpowiednie zdania mówi prawie wszystko o czlowieku... jego cechach charakteru. robie przyjaciolom takie "diagnozy" oczywiście tylko na ich życzenie
 Dobór slów i ukladanie je w odpowiednie zdania mówi prawie wszystko o czlowieku... jego cechach charakteru. robie przyjaciolom takie "diagnozy" oczywiście tylko na ich życzenie  opowiadają mi problem i otrzymują diagnoze co dalej zrobić
 opowiadają mi problem i otrzymują diagnoze co dalej zrobić  z ich relacji wynika że wszystko się zgadza, oczywiście to nie czary, a znajomość życia, ale czasami sobie samemu trudno spojrzec na siebie z dystansu... przyznam jednak ze z nieznajomymi jest ciekawiej dla mnie
 z ich relacji wynika że wszystko się zgadza, oczywiście to nie czary, a znajomość życia, ale czasami sobie samemu trudno spojrzec na siebie z dystansu... przyznam jednak ze z nieznajomymi jest ciekawiej dla mnie  bo poznaję różne charaktery.
 bo poznaję różne charaktery.
 
 
 chociaż... ;)
 chociaż... ;)no i dzięki tym słowom jestem w stanie uwierzyć, że faktycznie potrafisz coś takiego zrobićmagritte80 pisze:Nie żartujcie
Do tego trzeba czasu i kontaktu mailowego, oczywiście poznania drugiej strony!
mowilam o przyjaciolach że się sprawdza, a w przypadku obcych, jeśli znajomosć zaczyna się rozwijać !
tak na zasadzie telepatii to nie dzialachociaż... ;)
i nie da się też na zasadzie przeczytania kilku postów z forum...
pozdr. K.


Diagnoza, to jakby zdjęcie sytuacji. A "co dalej robić", to krok dalej czyli porada, jak żyć, albo jak rozwiązać problem. Fajnie to brzmi, ale mnie bardziej pachnie ofertą, jaką Wróż Krzysztof", czy Wróżka Sabina pokazuje w tv. Jeśli potraktować to TYLKO jako zabawę, to ok. Jeśli jako drogowskaz, to zaczyna być dziwnie. Jeśli robisz to dla znajomych, to ok, po prostu rozmawiacie, jak to pomiędzy przyjaciółmi, ale jeśli byłoby to dla nieznajomych, którzy wierzą w to, że ktoś inny może pokierować ich życiem, to już może być dla nich groźne. Raz trafią na osobę odpowiedzialną, ale innym razem na manipulanta.magritte80 pisze:opowiadają mi problem i otrzymują diagnoze co dalej zrobić

 jestem uczciwą osobą, która czasem pomaga przyjaciolom wspierając ich i zawsze pokazując droge do przodu a nie do tylu... Znając przyjaciol i ich sytuację, z dystansu, wiem co ich hamuje i blokuje, sytuacje spoleczne czy ich cechy osobowosci... Po prostu to naświetlam. jeśli ktoś ma ochote to korzysta, jeśli nie, to wyslucha i też skorzysta później
 jestem uczciwą osobą, która czasem pomaga przyjaciolom wspierając ich i zawsze pokazując droge do przodu a nie do tylu... Znając przyjaciol i ich sytuację, z dystansu, wiem co ich hamuje i blokuje, sytuacje spoleczne czy ich cechy osobowosci... Po prostu to naświetlam. jeśli ktoś ma ochote to korzysta, jeśli nie, to wyslucha i też skorzysta później  bo przeważnie mam rację. Nie kieruję ich życiem, chociaż moze i faktycznie trochę, (ale bedąc jednostką spoleczną każdy kieruje w jakiś sposób twoim życiem, bo ma na nie bezpośredni czy pośredni wplyw), ale tylko pozytywnie, bo gdy mówię przyjaciolce przez pol roku: "idź do szefa po podwyżkę bo jesteś dobrym fachowcem" i ona po pol roku dopiero zaczyna w to wierzyć... idzie... i dostaje podwyżkę.... to mnie to cieszy
 bo przeważnie mam rację. Nie kieruję ich życiem, chociaż moze i faktycznie trochę, (ale bedąc jednostką spoleczną każdy kieruje w jakiś sposób twoim życiem, bo ma na nie bezpośredni czy pośredni wplyw), ale tylko pozytywnie, bo gdy mówię przyjaciolce przez pol roku: "idź do szefa po podwyżkę bo jesteś dobrym fachowcem" i ona po pol roku dopiero zaczyna w to wierzyć... idzie... i dostaje podwyżkę.... to mnie to cieszy  (że "pokierowalam jej życiem" ;) )
 (że "pokierowalam jej życiem" ;) )


Magritte,to ja poproszę o tę analizę psychologiczną mojej osobowości.magritte80 pisze:Czesc
Strasznie ciekawy wątek znalazlam
Ja ostatnio odkrylam, że mam również specyficzną kompilację cech nabytych i wyuczonych... umiem dokonać analizy psychologicznej i pomóc rozwiązywac problemy psychologiczne na odleglość poznając cechy charakteru danej osoby na zasadzie kontaktu mailowego...Dobór slów i ukladanie je w odpowiednie zdania mówi prawie wszystko o czlowieku... jego cechach charakteru. robie przyjaciolom takie "diagnozy" oczywiście tylko na ich życzenie
opowiadają mi problem i otrzymują diagnoze co dalej zrobić
z ich relacji wynika że wszystko się zgadza, oczywiście to nie czary, a znajomość życia, ale czasami sobie samemu trudno spojrzec na siebie z dystansu... przyznam jednak ze z nieznajomymi jest ciekawiej dla mnie
bo poznaję różne charaktery.
K.
 
   :roll:
:roll:
