Lilie-uprawa cz.6
- Ela_2015
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.6
Wróciłam przed chwilą z działki i moje lilie nadal śpią niech jeszcze pośpią.
Ela
-
- 50p
- Posty: 86
- Od: 25 lis 2015, o 21:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30km od Wiekiejkluski :)
Re: Lilie-uprawa cz.6
To fajnie, mają jeszcze czas. JA zastanawiam się czy nakryć je geowłókniną? Tylko czy nie będą miały za ciepło? Czy nie przyspieszy to ich wzrostu? Przed mrozem ochroni ale czy nie wybujają przez to?
Pozdrawiam Ilona 

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Lilie-uprawa cz.6
Witajcie. Aniu nie tylko powojniki Ci cudnie rosną , przepiękne masz lilie. Mam nadzieje, że kiedyś i ja takich doczekam. Tak samo jak Ty wyczekuję tych zamówionych potem sadzenia i kwitnienia. Pierwszego zaznaczę, bo większość lilii sadziłam jesienią więc zobaczymy. Pozdrawiam
.

Re: Lilie-uprawa cz.6
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- 200p
- Posty: 253
- Od: 24 lut 2015, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Lilie-uprawa cz.6
Jeszcze "tylko" kilka miesięcy i będziemy cieszyć się pięknem lilii w swoich ogrodach:)
Pozdrawiam Paulina
Re: Lilie-uprawa cz.6
Powiem Wam szczerze kiedy wczoraj rano wypuścił kwiat cieszyłem się jak małe dziecko
Jestem dobrej myśli kiedy przekwitną pójdą na stałe do gruntu. Czekam jeszcze na dwie cebule, jedna ma już wytworzone pąki kwiatowe , druga dopiero imponującą szczotkę, która pnie się do góry.
Wczoraj już przytargałem parę sztuk z marketu. Głupio było trochę tak stać samemu przy stoisku
ale kwestia przyzwyczajenia, że chleba można nie kupić taszcząc za sobą wór cebul 

Wczoraj już przytargałem parę sztuk z marketu. Głupio było trochę tak stać samemu przy stoisku


Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Lilie-uprawa cz.6
Czyli masz fajną wiosnę w domu, chyba pójdę Twoim śladem.
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 4 lis 2015, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.6
A kiedy mogę rozpocząć nawożenie agrecolem do cebulowatych?
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.6
Reglas poczekaj aż cebule pokażą gdzie są. Jeszcze do nawożenia jest szmat czasu.
poczytaj o uprawie

Pozdrawiam Ela
-
- 50p
- Posty: 86
- Od: 25 lis 2015, o 21:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30km od Wiekiejkluski :)
Re: Lilie-uprawa cz.6
Nawozić można chyba dopiero jak roślinka jest na wierzchu. Więc wydaje mi się, że tak od marca?
Pozdrawiam Ilona 

Re: Lilie-uprawa cz.6
Moim skromnym zdaniem nawożenie ma sens kiedy jest po pierwsze ciepło i roślina zaabsorbuje nawóz w dużej ilości/ bez strat/ czyli kiedy jest już dość wyrośnięta. Nawożę intensywniej przed samym kwitnieniem. Wtedy szybciej się zbierają. Stosuję Florovit. Dostaną tylko te co będą posadzone teraz. Jesienne nasadzenia dostały kompost i odpadki.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.6
Ponieważ lilia ma kwitnąć pięknie i nie chorować, bo to nie jest warzywo, które jem , nawożę je kilkakrotnie:
po zimie 1 łyżeczka siarczanu amonu na 10 litrów wody i podlewam. Jak mają łodygi 10 cm to saletra potasowa.. Potem podlewam albo pryskam kilka razy florovitem, jak mam azofoskę, albo ostatnie lata Yara Mila compl. Jak podlewam pokrzywą pomidory to liliom też się dostaje.
Po kwitnieniu lilii już nie nawożę.
Jesienią czasem dostanie im się nawozu jesiennego przy okazji podsypywania innych roślin. Bardzo ważne są opryski przeciw szkodnikom i szarej pleśni. Raz stosuję proszek do pieczenia, albo sól gorzką, a innym razem chemię.
po zimie 1 łyżeczka siarczanu amonu na 10 litrów wody i podlewam. Jak mają łodygi 10 cm to saletra potasowa.. Potem podlewam albo pryskam kilka razy florovitem, jak mam azofoskę, albo ostatnie lata Yara Mila compl. Jak podlewam pokrzywą pomidory to liliom też się dostaje.

Po kwitnieniu lilii już nie nawożę.

Jesienią czasem dostanie im się nawozu jesiennego przy okazji podsypywania innych roślin. Bardzo ważne są opryski przeciw szkodnikom i szarej pleśni. Raz stosuję proszek do pieczenia, albo sól gorzką, a innym razem chemię.

Pozdrawiam Ela
- andziula30
- 200p
- Posty: 338
- Od: 9 kwie 2012, o 16:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Lilie-uprawa cz.6
Czy możecie mi polecić jakieś odmiany lilii ,które nie pachną ?
I niech patrzą liście, tak łatwo upaść jak one wszystkie.
Niech kwiaty zobaczą, że ludzie choć tańczą razem, sami płaczą...
Niech kwiaty zobaczą, że ludzie choć tańczą razem, sami płaczą...