Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29

[Iwonka1]

nie było. Było za to zimno i wilgotno Pojechaliśmy na działkę zobaczyć co słychać. Trochę martwią mnie niektóre rózyczki. Część pędów wygląda na martwe. Rozgarnęłam troszkę kopce, to pod spodem są zielone, ale czy odbiją na wiosnę? Wiosny nie widać zupełnie. Nic, ale to nic nie wyściubia nosa z ziemi. Kilka hiacyntów jest na wierzchu, ale te było już widać w grudniu.
Za to poprawiłam sobie humor i wracając kupiłam w Biedronce prześliczne prymulki. Przyniosłam sobie wiosnę do domu
Marysiu, piękne sa Twoje zachody słońca

[Maska]

Witam w niedzielę
Zapowiada się pogodna, bo słońce co prawda najpierw ostro zaświeciło a teraz trochę przyćmione, ale wczoraj też tak było. Nie ma wiatru.

Martusiu ja też wczoraj szukałam takich floksów jak mi zachwalałaś i nawet wypełniłam koszyk dość obficie, ale fajna firma bo na drugi dzień jak otwarłam komputer to koszyk był znowu pusty Liliowiec pająk to ten co chciałaś, a drugi wiem że Ci wcisnęłam ale nie wiem który będzie niespodzianka. Jaka zima Ty sadzisz róże w ogrodzie jak parę dni temu posadziłam ciemiernika, bo męczył się w domu, a poza tym był w doniczek wsadzony przed sprzedażą i zaczął żółknąć
Dzisiaj też ma być ciepło i na razie co ważne bezwietrznie to dotlenimy się. Miłej niedzieli i ucałowania posyłam

Renatko zjadłam jednego liliowca chociaż początkowo było mi żal, ale potem stwierdziłam że i tak do jutra nic z niego nie będzie są słodkie

Witaj Olu dobrze że ziemia ma niekorzystny kształt do planowania ogrodu, bo pewnie jeszcze więcej obsadziłabym roślinami. Może wtedy więcej byłoby drzew i krzewów, ale między nimi trzeba utrzymać porządek więc pracy byłoby sporo, a pomocy nie ma żadnej
Tak zarówno do czosnku i cebuli jak i do wielu oryginalnych smaków, jako dzieci lubimy jedynie kwaśne a do wszelkich ostrości też trzeba doróść
Zapraszam serdecznie

Małgosiu chciałabym Ci uwierzyć, ale chyba jeszcze zima wróci Ostatni dzwonek do cięcia winorośli a ja się zbieram jak przysłowiowa sójka. Może zdążę, bo widzę do środy ciepło i słonecznie U mnie ptaki wydają głosy jakby z niedowierzaniem

Iwonko zostaw kopczyki różom, po to się je robi żeby tam zachowały żywotność więc spokojnie! odbiją! Te pędy wystające były narażone nie tyle na wielki mróz co na mroźne wiatry a te są czasem groźniejsze o cichego mrozu. Ostrożnie potem odkrywaj różem, bo ja tak rok temu odkryłam za szybko i musiałam dwa razy ciąć Jak oglądam zdjęcia z innym ogrodów, szczególnie tych położonych w miastach, to też widzę cebulowe na wierzchu, a moje jeszcze nie nawet wczoraj hiacyntów nie znalazłam. Nie martwię się jednak, bo wiem że zdążą
Muszę do Biedr. bo nie byłam tam strasznie dawno chyba ostatnio w lecie, ale jutro jadę do lekarza to mogę wracać przez B. Miłej niedzieli

Słonecznej niedzieli dla odwiedzających

[renzal]

Spotkałam teraz całą serię nasionek ,,Kwiaty jadalne" z Top Decor. No przynajmniej na serię wygląda, bobyłtylko ogórecznik lekarski i fiołek wonny.

Sprawdziłam w necie i mają jeszcze stokrotkę, nagietka i goździk ogrodowy.
A ja tak lubię ,,skubnąć" coś dobrego.

[cyganka77]

A ja miałam ogóreczniki i to całkiem ładnie kwitły. Dodawałam listki do wody, ale kwiatki bałam się spróbować. Może w tym roku zbiorę się na odwagę .

[Beaby]

Reniu, to skubnij jeszcze nasturcję - choćby li tylko na udekorowanie letnich potraw.
Niektórzy nawet młode paprocie jako szparagi zajadają.

Marysiu - widoki zachodzącego słońca są obłędne.
Niedzielę miałam bardzo sloneczną, wedle życzenia
Wzajemnie - miłego tygodnia

[iwona0042]

Witaj Marysiu, nie chcę Was i siebie straszyć, ale przeczytałam dziś takie coś http://pogoda.wp.pl/gid,18147849,kat,10 ... leria.html , oby to się nie sprawdziło wolę myśleć, że idzie wiosna

[TerDob]

Witaj Marysiu Piękny zachód słońca - dzięki
Liliowce też śliczne masz Wiosna się zbliża ale niech ona przyjdzie o normalnej porze
Zdrówka i miłego tygodnia życzę

[majalis2013]

Kocham liliowce, mam około 10 odmian. I myślę jeszcze o kilku
Marysiu, karczochy wychyliły główki
Pogoda była dzisiaj piękna, popracowałam w ogródku dwie godziny i to z jakim efektem !
Tak się dotleniłam że zaliczyłam3 godzinną drzemkę

[renzal]

Bea! Nasturcja już przetestowana w zeszłe lato, a w piątek miałam okazję spróbować ...begonii. Okazuje się, że w knajpce wegetariańskiej też idzie się podszkolić.

[Maska]

Witam wieczorem

Renatko jakoś nie skubię roślinek w ogródku, jak już coś to raczej owoce. Lubiłam pojadać szczaw, ale nie ma go u mnie, a ten posiany zanikł, gleba mu nie odpowiada
Moja koleżanka dodaje do wiosennych sałat liście mlecza, tylko te młode.

Asiu jeść jak Renatka nie jem, ale próbuję więc i ogórecznika spróbowałam liście są ostre przez włoski, ale kwiatki mogą być
Do wody dodaje różne rośliny sok z czarnego bzu, mięta i cytryna to podstawa

Bea dziękuję dzisiaj było słońce ale takie rozmyte, a ja zabrałam się za przycinanie winorośli, bo ogrodnicy gadają że to ostatni moment Przed zachodem musiałam wrócić do domu, bo koty głodne czekały. Darły się wniebogłosy jak weszłam
Do wtorku ma być ładnie więc trzeba to wykorzystać, miłego tygodnia

Iwonko wszystko jeszcze może się zdarzyć, niestety!
Jednak już tyle razy Amerykanie puszczali bąka o pogodzie, że nawet już ich prognozy nie oglądam Wolę te krótkoterminowe Jak coś to okryjemy roślinki jak nasza Marta kożuchami i swetrami

Tereniu witaj! jasna sprawa ! ja też wolałabym wszystko w terminie, ale wiesz jak to z naszym woleniem Dziękuję i życzę dobrego i pogodnego tygodnia, bo to już ostatnie dni przed wyjazdem. Szybciutko dochodź do formy bo wnuczek potrzebuje sprawnej babci

Agatko ja też dzisiaj przepadłam w ogrodzie, ubrana stosownie do wiatru z sekatorem w ręce sporo wycięłam. Na koniec zajrzałam do przechowywanych róż w tunelu i wszystkie wyglądają obiecująco. Natomiast znalazłam na grządce odgryzioną sasankę przez nornicę, co prawda wcisnęłam w glinę, ale nie obiecuję sobie ją zobaczyć
Karczochy jeszcze siedzą w ziemi , ale papryka kiełkowana na wacikach nie chciała skiełkować położona na ziemi już kiełkuje Drzemka była potrzebna

Renatko dziewczyny robią herbatkę z begonii ponoć jest rewelacyjna

[zielonajagoda]

O tak! Bergeniówka jest pyszna
Ja mam dzisiaj dobry humor mimo ze cały dzień w kuchni stoję, pół butelki Caberneta poszło mi do zupy cebulowej, a drugie pół

[renzal]

A łudziłam się, że tylko mnie powyjadały roślinki . Byłam dziś na działce i dosłownie norka na norce, cała działka jak ser szwajcarski.
To i ja poeksperymentuję w tym roku. Latem z begonią, a pojutrze z zupą cebulową.

[TerDob]

Marysiu dziękuję Ci bardzo Mimo ładnej pogody ja nie nadaję się do życia , nie wiem co się dzieje
Piszesz że przycinałaś winorośl - może jakieś patyczki byś do ziemi wcisnęła ??

[majalis2013]

Ja strasznie nie terminowa jestem z cięciem winorośli Mam tę jedną którą pokazywałam, tnę ją bardzo późno. W w zeszłym roku w kwietniu.
U mnie w ogródku było zacisznie i słonecznie.
Masz ty z tymi nornicami szkoda roślinek i twojej pracy o nerwach nie wspomnę. Co tam z róż przechowujesz w tunelu ?
Dzisiaj raniutko zagoniłam eMa do O..i po ziemię, mam trzy worki po 50 l i w tygodniu poprzesadzam trochę kwiatków w domu i pewnie coś wysieję
Io dziwo tylko trzy torebki nasionek wpadły mi do koszyka.

[plocczanka]

Marysiu, późno dzisiaj przywędrowałam na FO, ale ponoć lepiej późno niż wcale.
Czytam, że pracowitą niedzielą miałaś. Ja odwrotnie, nie licząc garów, ale za to bardzo towarzysko - wesołą.
Jutro zamierzałam udać się na działkę, ale M pozwala mi się jeszcze trochę pohuśtać, to może we wtorek ...
Dzisiaj wcześniej wybieram się , bo nadmiar wrażeń co nie co mnie przymulił.
Wobec tego już teraz życzę Ci dobrej nocy.