Moja nowa wymarzona działka cz.10

[plocczanka]

Iwonko, biedna.
Znowu boli,
Nic Ci nie pomogę, to może chociaż przytulę

[JAKUCH]

Biedna nasza Iwonka wciąż ją coś dopada a tu trza popieścić wnuczęta, ponosić malutką Hanusię, a jak to zrobić .Iwonko oby wreszcie te choroby Cię opuściły Ja dopiero w marcu wysieje pomidory, bo niestety trzymać w domu nie będę ,bo i tak by z tego nic nie było .

[Dorota71]

A w którym to Ty Ogrodzie BEZMNIE byłaś?
Do Przelewic to chyba w czerwcu pojedziemy. Oj będzie tam wtedy kolorowo.

[Kasiula17]

Iwonko a czemu się tak dajesz tym chorobą? bierz jakieś witaminy i lecz stopę bo do chodzenia potrzebna.

[Reni4]

Witaj..więc czas przemówić do organizmu..żeby wiedział Ty teraz nie masz czasu na chorowanie
Dobrze że nie szaleją cebulowe bo zima jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa...u mnie znowu biało

[iwona0042]

Hej dziewczyny kochane, dzisiaj już lepiej, zaraz pójdę patyczki wsadzić do ziemi, te z ukorzeniacza, bo już wystarczy im chyba
Reniu, wiesz jak ja mu gadam, ale to uparty organizm chyba jest, nie słucha
Kasiu, ja się ratuję, biorę różne specyfiki, czarodziejskie i inne, no tak będzie, nie mam przytarczyc, wapna w organizmie mało, ono ciężko się wchłania z pokarmów, łykam je w ogromnych ilościach, ale to nie to samo
Dorotko byłam w krakowskim ogrodzie, ale i w Przelewicach i w Glinnej, a teraz pewnie, że pojedziemy
Jadziu ja jeszcze chwilę poczekam, poczekam na dobry czas na sianie dla nich, ja wysieję na koniec lutego, zawsze tak sieję, jest dobrze
Lucynko dziękuję
Marysiu, no taki czas, u mnie Adaś się buntuje, ale potem mu przechodzi
Tereniu
Wczoraj dotarły do mnie kolejne nasionka
Czerwona Yuka, różne szałwie, pięciorniki i wiele innych, ale się cieszę, tylko siać nie wolno jeszcze to nie mogę usiedzieć

[Maska]

Iwonko ale będzie znowu nowości czerwona yuka jest mrozoodporna? Ja już nic nie zamawiam, bo potem część okazuje się że jednak do domu a tu już stoją inne, więc co wyrzucić Jakbym miała oranżerię na zimę to hulaj dusza!
Trzymaj się zdrowo

[iwona0042]

Marysiu z tego co czytam to tak, mrozoodporna, no zobaczymy, zamawiam tylko takie, bo nie mam gdzie zimować roślin niestety, teściowa u siebie nie pozwala
Właśnie zapatyczkowałam patyczki, tylko teraz nie wiem gdzie im będzie lepiej, podpowiedzcie, bo w piwnicy ciepło, ale ciemno, a na strychu widno ale zimno
No i wschody miałam pokazać













A jeszcze pokażę widok z okna, właśnie taki olbrzym przepływał Odrą, widzicie tam daleko w tle

[Maska]

Iwonko z patyczkami nie podpowiem, bo ja inaczej ukorzeniam. O tej każę im jeszcze spać a w kwietniu jak się budzą każę im pójść w korzenie Ładne zielone perełki A co za olbrzym

[iwona0042]

Tak Marysiu jak by spały jeszcze te patyczki, ale one w większości już zapączkowane no to je do ziemi wsadziłam, inne co śpią, to śpią w piasku
A takie olbrzymy dość często sobie pływają tą drogą, ale często wieczorem lub w nocy i wtedy tylko światła widać

[bodzia3012]

Iwonko ale masz tych patyczków, czerwoną jukę też będziesz z nasion siała.
Ja jeszcze się wstrzymuję z sianiem
Iwonuś zdrówka życzę

[koziorozec]

Witaj Iwonko,wschodów masz bardzo dużo ,wiec w ogródku będzie przybywać roślin,ale rodzinka fajna ,synowie przystojni,to i wnuki pieszczoszki piękne ,ja jeszcze nic nie sieję ,uważam ,że za wcześnie,potem tylko wyrzucać trzeba,bo nie wytrzymują w skromnych warunkach ,wyciągnięte i przewrócone obumierają ,a dwa razy robić jedną czynność to mi się nie chce,może Ty masz lepsze warunki,powodzenia i dużo zdrówka

[Ma-Do]

Iwonko,ja bym zadołowała te doniczki z patyczkami w ogródku i dobrze przykryła na czas tych zimniejszych dni.
A z siewem pomidorów to się tak nie śpiesz,wystarczy wysiać je pod koniec marca .

[karolacha]

Wow to się zapatyczkowałaś Ja mam patyki w piwnicy, ale pąki już mocno nabrzmiałe i nie wiem co robić . Chyba niedługo posadzę do ziemi No i już Ci wschodzi coś A co to ?

[plocczanka]

No właśnie, Iwonko, co Ci tam powschodziło?
Przy okazji pochwalę się, że wzeszły mi kleome.
Miłego i zdrowego wieczoru.