Wiejskie podwórko - aguskac cz.1
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Dziewczyny, normalnie się rumienię...
te wykopaliska to z lenistwa
zamiast budować nową ścieżkę odkryliśmy kawałek ceglanej podłogi byłej szopy... Zamiast robić nowy podjazd zdarliśmy darń ze starego bruku.... ale szczerze mówiąc bardzo mi to pasuje
Już chyba nic więcej przed Wami nie udało mi się ukryć, co najwyżej różne odsłony w różnych porach roku.
Dorzucam jeszcze fotkę wysepki, która powstała w tym roku i niestety urodą na razie nie grzeszy

Jak już weszłam na stryszek bruk fotkować to przy okazji cyknęłam wysepki z oddali, tzn jedna wysepka już jest, a kamieniem robię obrys drugiej, którą mam nadzieję zobaczycie za rok

proszę udawać, że nie widzicie tego "cudnego" płotu...
A tu w najgłębszej dziczy posadziłam maliny. Cegły mają odgrodzić je od wszystkożernych chwastów




Już chyba nic więcej przed Wami nie udało mi się ukryć, co najwyżej różne odsłony w różnych porach roku.
Dorzucam jeszcze fotkę wysepki, która powstała w tym roku i niestety urodą na razie nie grzeszy


Jak już weszłam na stryszek bruk fotkować to przy okazji cyknęłam wysepki z oddali, tzn jedna wysepka już jest, a kamieniem robię obrys drugiej, którą mam nadzieję zobaczycie za rok

proszę udawać, że nie widzicie tego "cudnego" płotu...
A tu w najgłębszej dziczy posadziłam maliny. Cegły mają odgrodzić je od wszystkożernych chwastów

- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Myślę, że położenie jej wiosną to bardzo dobry pomysł. Też na nową wysepkę tak położę, ale bardzo wczesną wiosną.Aszka pisze:sielsko,anielsko-tak się mówi.Dużo pracy włożyłaś w ogród do tego warzywniak,winogrona-podziwiam.
Pod swoje róże kupiłam czarną agrowłókninę ale chcę ją położyć dopiero wiosną.Powiedz czy odchwaszczasz teren przed położeniem i zasypaniem korą- czy tak na "żywca"?
Miałam zamiar ziemię odchwaścić, ale okazało się to prawie niewykonalne, bo mam straszną glinę i oczyszczając kawałek uciapałam się okrutnie. Roboty masa efekty mizerne. Dowiedziałam się, że można włókninę położyć na trawę i tak zrobiłam. Tylko trochę za późno, bo wegetacja już ruszała i rosnąca trawa zaczęła mi wszystko podnosić. Po pewnym czasie zagniła i był spokój.
Dlatego w tym roku położę ją już w końcu lutego. Zdąży zgnić zanim zacznie się sezon.
Niestety pod włókniną bardzo buszują ryjące, robią masę tuneli, górki i dołki. Przynajmniej u mnie. Roślinom to nie przeszkadza, ale wygląda nieciekawie.
Oj ,jak pięknie....Zwłaszcza to ostatnie zdjęcie mi się podoba
Po raz pierwszy w moim życiu dopada mnie chyba deprecha.Wyciągam już nasiona ,oglądam rośliny na all.i już tęsknię za wiosną,a jeszcze zimy nie ma.Nawet zdjęć mi się nie chce wstawiać.Tylko łażę po ogrodach i wiosnę i lato wpominam.....



Pozdrawiam,Małgorzata
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Fajnie, że jesteśbasow@ pisze:Oj ,jak pięknie....Zwłaszcza to ostatnie zdjęcie mi się podoba![]()
![]()
Po raz pierwszy w moim życiu dopada mnie chyba deprecha.Wyciągam już nasiona ,oglądam rośliny na all.i już tęsknię za wiosną,a jeszcze zimy nie ma.Nawet zdjęć mi się nie chce wstawiać.Tylko łażę po ogrodach i wiosnę i lato wpominam.....

Mnie deprecha dopada co jesień. Wydaje mi się, że zima się nie skończy, ale kończy się i potem juz czas leci zbyt szybko. Przebiśniegi potrafią wyleźć już w grudniu

Ale mamy forum i zawsze można pocieszyć oko
