Krwawnica pospolita - wysoka bylina rosnąca w naturze na podmokłych łąkach, niemniej dobrze radzi sobie także na suchych glebach. Kwitnie w lipcu.
Bodziszek łąkowy - małe wymagania, rośnie na suchej glebie, kwitnie w czerwcu/lipcu, przycięty powtarza kwitnienie.
Firletka poszarpana - roślina wilgotnych łąk, ładnie wygląda rosnąc w dużym skupisku oraz w towarzystwie wysokich traw.
Jasieniec piaskowy - rośnie na suchych, piaszczystych terenach, okazale prezentuje się także jesienią po przekwitnięciu fioletowych kwiatostanów.
Ostrożeń - wysoka bylina rosnąca na łąkach i pod lasami. Na drugiej fotce razem z dziką marchwią.
Przetacznik - niska bylina kwitnąca w maju, szybko rozrasta się przez podziemne kłącza, u mnie posadzona na obrzeżach rabat wiosennych zamiast niezapominajki.
Świerzbnica - roślina ruderalna, spotykana na łąkach i nieużytkach, wysokie kwiatostany zakwitają w lipcu, ścięte ponawiają kwitnienie. Do kompozycji z wysokimi bylinami i trawami.
Zawciąg - rośnie nawet na suchych i ubogich glebach, ciekawie wyglądają suche kwiatostany rośliny oraz przebarwiające się na czerwono łodygi.
Wrotycz pospolity - mało wybredna roślina ruderalna, tworzy wysokie, okazałe kwiatostany, długo kwitnie, ładnie wygląda w kompozycji z niebieskimi i fioletowymi kwiatami barbuli, perovskii, werbeny patagońskiej oraz niebieskimi trawami.
Tojeść - wysoka bylina spotykana na łąkach i obrzeżach lasów.
Wierzbówka kiprzyca - okazała bylina o wysokości do 1,5 m, lubi wilgotne gleby, dobrze rośnie w półcieniu, ale radzi sobie też w słońcu, toleruje gleby gliniaste i piaszczyste. Ładnie wygląda na tle białych pni brzozy oraz w kompozycjach z wysokimi trawami i bylinami. Nasiona roznoszone przez wiatr dają duży samosiew.
i ryłam pod paprocią wielką dziurę 
Pióropusznik jest jednak tak ekspansywny, że po jakimś czasie wyrasta dosłownie wszędzie nawet w środku kępy innej rośliny 
. Kłącza ma tak długie, że po trzech latach całą działkę musiałam dokładnie przekopać i usunąć wszystkie rozłogi 
Pióropusznik między innymi roślinami najlepiej sadzić w donicach lub głębokich obręczach. Luźno to tylko pod murem, w narożnikach działki...a i tam trzeba go kontrolować i nie sadzić obok innych roślin...inaczej wszystko nam zarośnie. 
Szkoda, że nie wiedziałam. Fotka była robiona dawno i nie zastanawiałam się wtedy co to są za kwiaty, tylko cyknęłam fotkę i poszłam dalej. Trzeba będzie się tam jeszcze raz udać, jeśli coś zostało?
Niestety nie przewiduję bytności w górach. A w sprzedaży są tylko jakieś długo łodygowe. 
.Całkiem sporo go tam było.U mnie z początku było tylko trochę na miedzy.Kilka gałązek.A teraz rozniósł się dalej i cały rów zarasta.Nie cieszę się z tego powodu,bo i tak zwierzyna leśna wchodzi nam bardzo w szkodę-bez tej zanęty 
.
Właśnie o niego mi szło. Tylko skąd wziąć nasiona? Jako oset jest pewnie dwuletni. Ostropestem tez nie pogardzę! Gdzieś w dawnych postach trafiłem przypadkiem na temat wielkich roślin. Może ktoś pamięta?
