
Pomidory kumato - siać czy nie
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
To już są Kumato w sklepach?
W P..o czy w L..lu ? Muszę kupić, są przepyszne o tej porze. Ja doceniłam je dopiero po sezonie jak po zerwaniu przechowywały się super i były bardzo smaczne. Jednak Zulu były wg mnie jeszcze smaczniejsze, bo bardzo słodkie i tez się długo ładnie przechowywały.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie
Wracając do kraju kupiłam, nie u nas.
- Balykan
- 200p
- Posty: 406
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
Kilka dni temu kupowałem Kumato w Gdyni, w "Pio...e i Paw...e".
Baaaardzo smaczne pomidory. Podsuszyłem trochę nasionek i wysieję.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie
Kupiłam kilka dni temu pomidory kumato w caref... i mam już z nich pobrane nasionka, siew z końcem marca albo na początku kwietnia.
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
A tak swoją drogą to u nas na forum, Kumato został ochrzczony nazwą Czekolada, czy to jest jeszcze jakaś zupełnie inna odmiana?
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
Jest jeszcze Cocoa czy jakoś tak, ale to chyba inne odmiany są. Swego czasu wyczytałam tu na FO, że Kumato i Zulu to ten sam pomidor, tylko nazwa Kumato jest zastrzeżona i ktoś nazwał sobie Zulu-nic podobnego. Zakupiłam oba i choć wyglądały podobnie to po wysianiu Kumato zachował cechy rodzica, a Zulu nie.
Pisałam tu już o tym, gdzieś tam nawet fotki zamieściłam.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie
Na moich pomidorkach był napis Kumato, tylko jakieś dwa lata temu kupiłam Kumato o połowę mniejsze, wysiewane dokładnie powtórzyło cechy i mam nadzieję, że teraz też tak będzie.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
Miałam z FO i Kumato i Czekoladę - zupełnie do siebie niepodobne. Nie wiem na ile nasiona były prawidłowe ale u mnie Czekolada to wegetatywne krzaczory rodzące czekoladowoczerwone befsztyki, Kumato smukłe wiotkie i typowo sałatkowe owoce około 150 gr w gronach. Może jeszcze ktoś się wypowie.McMArchewka pisze:A tak swoją drogą to u nas na forum, Kumato został ochrzczony nazwą Czekolada, czy to jest jeszcze jakaś zupełnie inna odmiana?

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
Whitedame czy piszesz o krzaku? Bo u nas z nasion sklepowych to był taki normalny krzak, nie był ani cherlawy ani wegetatywny, wysoki. Bardzo wdzięczny krzak do uprawy, bezproblemowy. Owoce ma okrągłe jak piłka golfowa, bez żadnych dzióbków.whitedame pisze:Kumato smukłe wiotkie
Nasiona mieliśmy z pomidorów z Lidla sprzedawanego w opakowaniach 0,5 kg/ 4 pomidory.
Gienia pisała o 'Cocoa', może to i 'Czekolada, ja nie wiem.
edit
Ten nasz miał jeszcze charakterystyczną skórkę, baaardzo cienką, ale można ją byłe spokojnie zdejmować z owoców

Re: Pomidory kumato - siać czy nie
U mnie kumato były równe, kuliste, wyrównana wielkość, identyczna
ilość w gronie. Smak doskonały.
Był co roku, będzie nadal. Ma stałą ,,miejscówkę" w szklarni.
ilość w gronie. Smak doskonały.
Był co roku, będzie nadal. Ma stałą ,,miejscówkę" w szklarni.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
Tak pelikano11, pisałam o krzaku, wysoki, smukły, długie międzywęźla, smukłe liście, krzak zrównoważony biorąc pod uwagę jego zapotrzebowania pokarmowe. Owoce w gronach, kuliste, bez dziubka, z przydymiona piętką, bardzo słodkie, z delikatną skórką. Dał przyzwoity plon z krzaka.
Szukałam zdjęć, ale chwilowo mam z tym problem, bo po awarii komputera niektórych zdjęć nie mogę odzyskać. Mam na przyszłość nauczkę aby zdjęcia kopiować.
Szukałam zdjęć, ale chwilowo mam z tym problem, bo po awarii komputera niektórych zdjęć nie mogę odzyskać. Mam na przyszłość nauczkę aby zdjęcia kopiować.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
Rozumiem, dziękuję, czyli jednak nie. U mnie Czekolada rosła całkiem dobrze, jeśli chodzi o owoce to smak dobry, natomiast cześć z nich przybierała okrągły kształt, jak Kumato, a z kolei inne rosły bardzo duże, jak choćby Sakiewka. Także nie było reguływhitedame pisze:Miałam z FO i Kumato i Czekoladę - zupełnie do siebie niepodobne. Nie wiem na ile nasiona były prawidłowe ale u mnie Czekolada to wegetatywne krzaczory rodzące czekoladowoczerwone befsztyki, Kumato smukłe wiotkie i typowo sałatkowe owoce około 150 gr w gronach. Może jeszcze ktoś się wypowie.McMArchewka pisze:A tak swoją drogą to u nas na forum, Kumato został ochrzczony nazwą Czekolada, czy to jest jeszcze jakaś zupełnie inna odmiana?

-
- 50p
- Posty: 57
- Od: 11 sie 2014, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA PRAGA POŁUDNIE
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
KUMATO miałem w tunelu,dwie sztuki,jeden krzak dał owoce okrągłe, drugi wydłużone z dziubkiem, krzaki smukłe nadające się do sadzenia 2x1,krzaki modelowe,skórka gruba,smak z dziubkiem nie ciekawy.W sumie są od niego,inne smaczniejsze.
Pozdrawiam Zbyszek
Pozdrawiam Zbyszek
Pozdrawiam,Zbyszek