Tulipany cz.3

[Nanavel]

Witam, zostało mi kilkadziesiąt nie posadzonych cebulek tulipanów ( jakieś 800 zdążyłam , z 50siąt zostało) da redę posadzić je do doniczek i trzymać je w pomieszczeniu cieplejszym np garażu tak żeby zakwitły wcześniej? czy z nich już nic nie będzie i szkoda fatygi??

[aneczka1979]

Ależ oczywiście, że sadzić! I przechłodzić!

[elissa]

Moja droga sadź!!!! ja właśnie jestem w trakcie Zostało mi tylko 10 cebulek, nie doliczyłam się z ziemią i doniczkami Jutro lądują w garażu,który nie jest ogrzewany. Dla zabezpieczenia włożę w pudło i jakoś to ogacę zanim zaczną nosy wychylać. Wszystko pod kontrolą specjalistki od cebulek z naszego FO Dzięki jeszcze raz Dorotko

[adawi]

Zanim zacznie się tulipanowy szał zaprezentuję kolejne kwiatki, na które czekam niecierpliwie.
Robię to teraz, bo gdy zacznie się sezon to ciężko będzie znaleźć czas na wrzucanie fotek - to jednak dość czasochłonne

Jednym z wcześniejszych jest Concerto, z grupy tulipanów Fostera
bardzo je lubię, są stabilne, dobrze się rozmnażają, nie chorują, mają atrakcyjne duże kwiaty na niezbyt wysokich łodygach. No i kwitną baaardzo długo.
Jak trafię na odpowiednie zdjęcia w moich albumach, to może pokażę, jak zmieniają się na przestrzeni długiego czasu - szczególnie spektakularnie wygląda to u odmiany Egzotic Emperor

Ale póki co Concerto

A tu w towarzystwie odmiany Toronto

A tu Toronto solo - w pełnym otwarciu do słoneczka Ehh, kiedy to bedzie?

[Ela_2015]

Adawi masz ładne tulipanki w większej ilości posadzone barzdziej rzucają się w oczy,
pokaż więcej niech oko nacieszę

[adawi]

Właśnie dla takiego wzmocnionego efektu sadzę grupami - inny powód to to, że wszystkie wsadzam w koszach ( robię sama z metalowej siatki z drucika w osłonce z pcv - zresztą - różne techniki już użyłam - żadna nie daje 100% przed gryzoniami ).
Wrzucam jeszcze kilka - głównie z tych wcześniejszych, bo na nie teraz czekam
Anacilla


Giuseppe Verdi




Hearts Delight

[Ela_2015]

Bardzo spodobała mi się Anacilla takie wesolutkie jakby śmiały się do nas.
One chyba należą do niższych tulipanów,reszta też urocza.
Pozdrawiam

[asta6265]

Uwielbiam te niskie tulipany. Są praktycznie bezobsługowe przez kilka lat. U mnie 4 rok bez ruszania i co roku piękniejsze i w większych ilościach:

[Agneska]

Anka, piękne tulipanowe rabatki. Też lubię niskie tulipany, ale mam tylko późne. Muszę kupić jakieś wczesne odmiany.
Adawi - masz sporo ciekawych odmian.

[Ela_2015]

Ale dałaś po oczach tymi tulipankami jestem zachwycona ,przepięknie posadzone

[asta6265]

To macie jeszcze trochę wiosny

































Oby do wiosny

[adawi]

No właśnie - oby do wiosny. Dziś nią nawet zapachniało - u mnie było +8, ale pewnie zima jeszcze wróci
asta6265 - rzeczywiście - robią wrażenie takie wstęgi
Ciekawa jestem nazwy odmian niektórych ( niektóre rozpoznaję), np. te niskie żółte z liśćmi w paski?

Ja mam sporo odmian - będzie koło 100 - ale jakaś część to takie efemerydy - pojawiają się i znikają, po części za sprawą gryzoni, po części po prostu słabną. Nigdy nie wiadomo co się objawi kwiatem na wiosnę - no poza niektórymi "pewniakami" ( choć tu też bywają niespodzianki ). Są odmiany, które ładnie przyrastają, nie wyradzają się i przybywa ich z roku na rok ( np. Concerto), a niektóre trwają w nieznacznych ilościach przez kolejne lata np. Cantabe,

Ela_2015 - przede wszystkim korekta nazwy, bo podałam błędnie ( na co zwrócił mi uwagę jeden z modów)
Odmiana nazywa się Ancilla - o jedno "a" za dużo tam wsadziłam. Odmiana rzeczywiście bardzo wdzięczna, i dość dobrze się namnaża. Mam też podobną do niej - Tacuma Sonata ( o le czegoś nie przekręciłam w nazwie), ale na wysokiej łodydze i o innej gardzieli.
Jak szybko dadzą sie wyszukać - to wstawię fotki za chwilę

Na tym zdjęciu lewa grupa to Tacuma, a prawa ( z pomarańczowymi akcentami w gardzieli) to Ancilla; w pąkach są bardzo podobne, a wyglądają jak na fotce u dołu



To Tacuma Sonata

[asta6265]

Adawi te niskie czerwone z pasiastymi liśćmi to tulipan "Unicum". Ten ostatni niski żółto - zielony? To tulipan "Formosa"

[Ninia]

asta6265 dałaś po oczach tymi tulipanami. Ja w ubiegłym roku przełom sierpnia/września po raz pierwszy w moim życiu wsadziłam cebulki tulipanów przywiezione z Holandii-tak na próbę 7 gatunków (56 szt dokładnie). Cały czas zastanawiam się jaki osiągnę efekt. Zmartwił mnie tylko fakt, że na początku stycznia już niektóre pokazały się nad ziemią ok.0,5-1cm, a teraz był mróz. Fakt, że trochę przykryłam je wiórkami z kory, ale nie wiem co się tam teraz z nimi dzieje (na dodatek jestem przeziębiona, leżę w łóżku i nie mogę wyjść i zerknąć -jeszcze 5 dni zwolnienia i chyba pierwsze kroki po chorobie skieruję nie do pracy tylko do tulipanów).

[eldo]

U mnie też niektóre tulipany na wierzchu. Czy nie zmarzną?