Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
washka
100p
100p
Posty: 179
Od: 6 wrz 2010, o 08:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Lawenda w uprawie matodą prób i błędów

Post »

To zaskoczyłyście mnie z tą przepuszczalnością agrowłókniny, u mnie po deszczu woda stała kilka dni, stąd to przypuszczenie. Kupiłam taką dwustronną, brązową z jednej strony, czarną z drugiej. Może jest bardziej "gęsta" i ta przepuszczalność wymaga czasu ? W każdym bądź razie zastosuję samą korę pod lawendę, cieszę się, że jej to nie przeszkadza.
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4112
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Lawenda w uprawie matodą prób i błędów

Post »

Może to nie wina agrowłókniny tylko tego co masz pod spodem. Jeżeli podłoże nie wchłania wody to ona będzie stała, na agrowłókninie też ;:oj
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
adamanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2645
Od: 24 kwie 2008, o 23:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Lawenda - Lavandula część 2

Post »

washka pisze:Niektórzy sprzedający piszą też, że odstrasza ślimaki - nic mylnego, co rano zbierałam z niej bezskorupowce, które ją podżerały. Chwyty reklamowe i tyle. Komary też mam, nawet jak siedzę w poletku lawendowym i plewię, tną jak zwykle.
A wiesz zaskoczyłaś mnie z tymi ślimakami - mam słownie 4 krzaczki fioletowej lawendy i jeden białej - ślimaków od groma i ciut ciut ,a lawenda ma się bardzo dobrze jakoś te moje ślimaki w niej nie gustują :wink: o odstraszającym wpływie lawendy na komary nie słyszałam .
yolex
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 30 lip 2012, o 22:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Lawenda - Lavandula część 2

Post »

ipako pisze:Fajny pomysł :) ale ja jednak w kuchni bym chciała jej używać. Gdzieś na necie czytałam przed chwilą, że suszyć liście i dodawać do potraw można :) potwierdzi ktoś to jeszcze, że u siebie w domu stosuje i spożywa?
Wiem, że lawenda jest (wymiennie z rozmarynem) częścią ziół prowansalskich. Ja jaj czasem dodaję do sosów mięsnych, ale odrobinę - według mnie jest bardzo intensywna i łatwo przesadzić. Czytałam gdzieś o cukrze aromatyzowanym lawendą jako dodatku do ciast i deserów, ale sama nie próbowałam.
Pozdrawiam, Joanna.
nymxa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 10 wrz 2015, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Usychająca lawenda

Post »

Witam! Jestem nowa na forum, więc jeśli temat w złym dziale - bardzo przepraszam!
2 tygodnie temu dostałam lawendę. Doniczka była malutka, więc od razu przesadziłam do większej, wydaje mi się że wielkość doniczki jest odpowiednia. Zgodnie z radą, której podobno udzieliła pani w centrum ogrodniczym do ziemi domieszałam podczas przesadzania rozkruszoną skorupkę jajka.
Około tydzień temu zaczęła lekko podsychać, raczej jej nie przelałam, ale też ziemia nie jest jak wiór. Doniczka ma dziurki na dole, więc spokojnie nadmiar wody mógłby zlecieć. Jest w miejscu nasłonecznionym przez prawie cały dzień. Wczoraj jeszcze wyglądała dokładnie tak samo jak przez ostatni tydzień, dziś jest suchutka i na dole i u góry, zarówno gałązki, listki jak i kwiaty. Kolor jest, ale przygaszony, szary, wszystko suche.... Co robić? :(
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8014
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Usychająca lawenda

Post »

Jeśli doniczusia malutka, podejrzewam, że już w czasie zakupu była w fazie agonalnej.Po prostu jest tak, że póki ledwo żyjące korzenie są w malutkiej doniczce roślina żyje, ale gdy się taką przesadzi, zwiększy się wilgotność i te lekko zmartwiałe i podsuszone już korzenie zaczną gnić, tym bardziej u sucholubnej rośliny jaką jest lawenda.Ta roślina powinna wcześniej zostać przesadzona, za długo była w sklepie w tej ciasnej doniczce.
To nie Twoja wina, to producenci tak kalkulują, by zużywać jak najmniej podłoża, bo to są koszty, więcej miejsca itp. a rośliny przy tym silnie wyprowadzone, kwitnące.A że klient straci, to nie ich problem.Droga od producenta do klienta jest czasem długa, roślina ma prawo tego nie przeżyć :wink:
boniantos
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 29 sie 2015, o 23:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lawenda w uprawie matodą prób i błędów

Post »

Witam,
mam 2 lawendy kupione i wsadzone tej wiosny, ale niestety posadzone w niewłaściwym m-cu. Chciałabym je przesadzić. Czytałam, że najlepiej robić to jesienią, ale widzę na forum, że już przesadzacie. Kiedy najlepiej to zrobić, żeby im nie zaszkodzić? Czy zdążą się zaaklimatyzować przed zimą?

Mam l. wąskolistną. Czy osłaniacie swoje na zimę? Czym najlepiej?
Awatar użytkownika
Xeper
100p
100p
Posty: 171
Od: 27 maja 2014, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: Lawenda - Lavandula część 2

Post »

Witajcie,

Mam 2 Lawendy Hidcote w donicach. To będzie ich pierwsza zima.
Czy donice dołować czy wystarczy ustawić w zacisznym miejscu, np. przy płocie?

Napiszcie, jak zimujecie swoje Lawendy w donicach!
Ten rok jest rokiem wielkiej nauki. Wiem, że nic nie wiem ;)
Zdenerwowana
ZBANOWANY
Posty: 251
Od: 22 kwie 2015, o 18:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lawenda - Lavandula część 2

Post »

Ja moją zostawiłam tam gdzie była. Przetrwała, ale dwie ostatnie zimy (tyle ja mam) nie były najmroźniejsze.
foxi19
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 28 cze 2015, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lawenda - Lavandula część 2

Post »

Witam.Czy lepiej posiać lawende do doniczek teraz zgodnie z napisem na opakowaniu i przesadzić do gruntu w maju czy posiać bezpośrednio do gruntu koło listopada.Proszę o porade.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8014
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Lawenda - Lavandula część 2

Post »

Ja siałam w okresie ocieplenia w lutym, często w tym miesiącu się takie zdarzają.Wzeszła pod koniec kwietnia, w czerwcu pikowałam/rozsadzałam, a we wrześniu poszła na stałe miejsce.
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Lawenda zimowanie w gruncie ?

Post »

Dziękuję za poradę , końcem lipca lawendę posadziłam do gruntu teraz czekam jak przezimują :D to jest moja lawenda.
Obrazek
Zosia 2405
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 29 sty 2013, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lawenda zimowanie w gruncie ?

Post »

:wit
wzeszłym roku lawendę dołowałam, w tym nie miałam czasu i tylko wstawiłam do szklarni.czy trzeba o nią jakoś dbać przez zimę, podlewać?
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12471
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Lawenda zimowanie w gruncie ?

Post »

A dlaczego nie mają przezimować? ja mam od lat lawendy,niebieską,białą i różową,zimują bez okrycia,a zimy różne były
Parrocja
200p
200p
Posty: 229
Od: 10 gru 2014, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Lawenda zimowanie w gruncie ?

Post »

Moje najstarsze krzaczki lawendy mają kilkanaście lat i nigdy nie byly okrywane. Im chyba bardziej wilgoć szkodzi niż mróz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”