Jadziu, Jakuch, też liczę na powolne topnienie śniegu. Jak roztopi się w dwa dni to wody będzie po kostki . Źle to widzę, a jeszcze deszcze zpowiadają na najbliższe dni.
Brygida, ta budowla jest dość daleko od mojego ogródka. Budują tam wielki kompleks basenów - Aquapark.
Będę miała blisko domu nowe baseny. Cieszę się z tego, a dla działek nie jest to zbyt niedogodne. Ulice ruchliwe są daleko, wokół mam łąki i inne działki.
Dorotko 71,
ja też tej zimy nie lubię . Nie cierpię śniegu, zimna, wiatru, ale pokazuję to co jest.
Dziś zimowy krajobraz w całej krasie, czy nam się podoba czy nie. raczej się nie podoba.
Ziemia Lubuska, gdzie mieszkasz, zawsze ma lepszą pogodę niż u mnie na Wybrzeżu.
Marpo,
Kicuś przyszedł do mnie w styczniu 2015. Wyglądał wtedy tak:
był malutki, chudziutki, jakże miałam liczyć na innych ?
a tak 08.03.2015, już wiosną i nadzieją zapachniało
Elwi,
Zimowe krajobrazy mogą być ładne, ale tylko na obrazku. Zimy szczerze nie cierpię, z całego serca pragnę by się skończyła.
Śnieg ohyda, mróz rozpacz, wiatr o horrendum.
Też mam sentyment do antykwariatów i starych książek. Pąsowy = jasno, żywo czerwony, dzięki, zapamiętam.
Dla Ciebie kilka słonecznych, ciepłych fotek lipcowych. Lipiec to piękny miesiąc.
liliowiec 'Foled Me' bardzo bujnie się rozrasta
pąsowe róże 'Sympathia'
