
Ogród na wichrowym cz.10
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Moniczko ty jesteś twardą kobitką i z każdym problemem i zmartwieniem sobie poradzisz. Wszystkiego dobrego życzę. Powiem nawet że masz cierpliwość i dobre serducho bo nawet sarenki zjadają ci rośliny a ty jednak się cieszysz. Tylko czerpać z ciebie przykład. Jeszcze tylko luty i poleci już z górki. Chciałbym widzieć u Ciebie jeszcze Maję Popielarską i wywiad z Tobą na żywo. Ale to pewnie kwestia czasu.Miłej niedzieli 

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Moni słyszałam o chorobie Twojego taty,mojej mamci znajoma ma męża,który cierpi na tę chorobę,to na pewno dla Ciebie i Twojej rodziny trudny czas...życie to ciągła walka masz rację,dobrze,że masz ogród i swoją pasję,która powoduje,że problemy dnia codziennego nagle ulatują,kiedy grzebiemy w ziemi,a co rusz wyskakuje jakaś niespodzianka i nadzieja z każdym rozwijającym się kwiatkiem.
To właśnie natura pokazuje jak musi być silna,mrozy,które zamrażają jej byt na długi czas,stratowana i zmarznięta wiosną odbija na nowo i żyje...tak samo my po złych i ciężkich chwilach wracamy do siebie i żyjemy.....taka refleksja mnie naszła...
Oj jak mi się tęskni do wiosny
Odliczam dni,uwielbiam tę porę roku,kwitnienie tulipanów,pierwiosnków,sasanek włochatych,ćwierkotanie rozbudzonych ptaków mnie roztkliwia,mogłabym tak słuchać wciąż tych ballad wyśpiewywanych od rana do wieczora.
Jednak nie jest mi dane przebywać długo na działce,do emerytury mi daleko,także muszę się zadowolić kilkoma małymi godzinami i nałykać się na zaś tego klimatu co daje nam siłę
Wyobraź sobie,że jak zobaczyłam Twoje ostróżki błękitne napakowane jak muskuły u Pudziana to zapragnęłam takowe mieć?
Maja na szczęście podsunęła mi link z podobnymi i na wiosnę kilka przyjedzie...
To właśnie natura pokazuje jak musi być silna,mrozy,które zamrażają jej byt na długi czas,stratowana i zmarznięta wiosną odbija na nowo i żyje...tak samo my po złych i ciężkich chwilach wracamy do siebie i żyjemy.....taka refleksja mnie naszła...

Oj jak mi się tęskni do wiosny

Jednak nie jest mi dane przebywać długo na działce,do emerytury mi daleko,także muszę się zadowolić kilkoma małymi godzinami i nałykać się na zaś tego klimatu co daje nam siłę

Wyobraź sobie,że jak zobaczyłam Twoje ostróżki błękitne napakowane jak muskuły u Pudziana to zapragnęłam takowe mieć?
Maja na szczęście podsunęła mi link z podobnymi i na wiosnę kilka przyjedzie...

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12097
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Moniko piękny ogród w śniegowej pierzynie, ażurowy i z tyloma zielonymi roślinami.
Bukszpan szybko się odbuduje, jak nie ma uszkodzonych korzeni. Zanim młody się zakorzeni, to ten już naprawi ubytki.
Sarenki są urocze,
u mnie wczoraj za płotem się pożywiały. Znam trudy opieki nad chorymi z tą chorobą, dużo siły.
Mrozy do mnie też dotarły, było minus dwadzieścia. 





- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Z ciekawostek...
Na schodach tarasu miałam w lecie ogródek ziołowy w donicach. Przyszła zima, wszystko zostało. W zasadzie wszystkie ziółka przemarzły za wyjątkiem rozmarynu - wygląda na to, że jest mrozoodporny

Na schodach tarasu miałam w lecie ogródek ziołowy w donicach. Przyszła zima, wszystko zostało. W zasadzie wszystkie ziółka przemarzły za wyjątkiem rozmarynu - wygląda na to, że jest mrozoodporny


- Ewa7
- 200p
- Posty: 264
- Od: 27 paź 2013, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko -pomorskie
- Kontakt:
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Ogród jak zawsze śliczny , o kazdej porze roku urzeka , ze jak najbardziej letnie fotki poproszę.
Trzymam kciuki za tatę ,mój dziadek miał alzhaimera i czasami miało sie dosyć wszystkiego , dobrze ze masz tak piękne miejsce gdzie ładujesz akumulatorki .
Trzymam kciuki za tatę ,mój dziadek miał alzhaimera i czasami miało sie dosyć wszystkiego , dobrze ze masz tak piękne miejsce gdzie ładujesz akumulatorki .
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Przemekt23 pisze:Moniczko ty jesteś twardą kobitką i z każdym problemem i zmartwieniem sobie poradzisz. Wszystkiego dobrego życzę. Powiem nawet że masz cierpliwość i dobre serducho bo nawet sarenki zjadają ci rośliny a ty jednak się cieszysz. Tylko czerpać z ciebie przykład. Jeszcze tylko luty i poleci już z górki. Chciałbym widzieć u Ciebie jeszcze Maję Popielarską i wywiad z Tobą na żywo. Ale to pewnie kwestia czasu.Miłej niedzieli



- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Ach, jaka piękna refleksjaAnnes 77 pisze:Moni słyszałam o chorobie Twojego taty,mojej mamci znajoma ma męża,który cierpi na tę chorobę,to na pewno dla Ciebie i Twojej rodziny trudny czas...życie to ciągła walka masz rację,dobrze,że masz ogród i swoją pasję,która powoduje,że problemy dnia codziennego nagle ulatują,kiedy grzebiemy w ziemi,a co rusz wyskakuje jakaś niespodzianka i nadzieja z każdym rozwijającym się kwiatkiem.
To właśnie natura pokazuje jak musi być silna,mrozy,które zamrażają jej byt na długi czas,stratowana i zmarznięta wiosną odbija na nowo i żyje...tak samo my po złych i ciężkich chwilach wracamy do siebie i żyjemy.....taka refleksja mnie naszła...![]()
Oj jak mi się tęskni do wiosny. Odliczam dni,uwielbiam tę porę roku,kwitnienie tulipanów,pierwiosnków,sasanek włochatych,ćwierkotanie rozbudzonych ptaków mnie roztkliwia,mogłabym tak słuchać wciąż tych ballad wyśpiewywanych od rana do wieczora.
Jednak nie jest mi dane przebywać długo na działce,do emerytury mi daleko,także muszę się zadowolić kilkoma małymi godzinami i nałykać się na zaś tego klimatu co daje nam siłę![]()
Wyobraź sobie,że jak zobaczyłam Twoje ostróżki błękitne napakowane jak muskuły u Pudziana to zapragnęłam takowe mieć?
Maja na szczęście podsunęła mi link z podobnymi i na wiosnę kilka przyjedzie...



Ja niestety też jeszcze daleko mam do emeryturki

Aniu, moje ostróżki są jakieś wyjątkowe - ja nie wiem co to za odmiana, ale one są naprawdę niesamowite i ten ich kolor niespotykany


Pamiętaj, żeby chronić młode sadzonki przed ślimakami - ostróżki to ich ulubione danie


-- N 24 sty 2016 11:00 --
tak też myślę, że korzenie są mocne, to może lepiej zostawićcyma2704 pisze:Moniko piękny ogród w śniegowej pierzynie, ażurowy i z tyloma zielonymi roślinami.Bukszpan szybko się odbuduje, jak nie ma uszkodzonych korzeni. Zanim młody się zakorzeni, to ten już naprawi ubytki.
Sarenki są urocze,
u mnie wczoraj za płotem się pożywiały. Znam trudy opieki nad chorymi z tą chorobą, dużo siły.
Mrozy do mnie też dotarły, było minus dwadzieścia.



-- N 24 sty 2016 11:00 --
Ewa7 pisze:Ogród jak zawsze śliczny , o kazdej porze roku urzeka , ze jak najbardziej letnie fotki poproszę.
Trzymam kciuki za tatę ,mój dziadek miał alzhaimera i czasami miało sie dosyć wszystkiego , dobrze ze masz tak piękne miejsce gdzie ładujesz akumulatorki .

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Przepięknie uchwyciłaś te sarenki. Bardzo ładny masz termometr. Właśnie czegoś takiego szukam do altany. Kiedyś widziałam taki jak chce i go nie kupiłam
. Szkoda tych bukszpanów na rondzie. Rozsądniej byłoby poczekać aż urosną, ale ja bym się chyba nie mogła doczekać. Może dokup a te przesadź w inne miejsce, mniej widoczne i niech sobie spokojnie odrosną?
Twojemu piesiowi nie jest za zimno bez ubranka biegać jak takie temperatury są? Jak widzę teraz Yorki to się tak trzęsą jak galaretki.

Twojemu piesiowi nie jest za zimno bez ubranka biegać jak takie temperatury są? Jak widzę teraz Yorki to się tak trzęsą jak galaretki.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 12 paź 2015, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Ogród w zimowej szacie równie zachwycający. Niezwykłego uroku dodają sarenki
, dla tego widoku można im wybaczyć podgryzanie roślin.
Zdjęcia z nimi są bajkowe!

Zdjęcia z nimi są bajkowe!
Edyta
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Letnie wspomnienia...




Pirouette


Rosarium Uetersen, Pirouette, Colette






Eden Rose










Pirouette


Rosarium Uetersen, Pirouette, Colette






Eden Rose






- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Ogród na wichrowym cz.10

Jestem u Ciebie pierwszy raz, ale jest zachwycajaco. Wczoraj przejrzałam poprzedni wątek, ale jeszcze cofnę się dalej. Masz takie dopracowane zestawienia na rabatach i w "moich" kolarach.
Ogród wyglada na duży. Brak ogrodzenia to chyba nie problem? Goście są mili może nie zjedzą wszystkiego. Pozdrawiam i idę czytać poprzenie sezony u Ciebie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród na wichrowym cz.10



Bardzo współczuję Ci sytuacji z Tatą


- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Moni krzyczę z zachwytu tak u Ciebie pięknie
Bez projektantów...Twoja koncepcja
Ostróżki zjawiskowe
Przywrotnik ostroklapowy dzielisz na więcej? Moje dwa się rozrosły,chyba je spróbuję podzielić
Jeżówki dostają nawóz? Moje w tym roku już takie dorodne nie były


Ostróżki zjawiskowe


Jeżówki dostają nawóz? Moje w tym roku już takie dorodne nie były

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
dalszy ciąg wspomnień z lata:

Crocus Rose



Aspiryn Rose




Crocus Rose



Aspiryn Rose



- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10



na furtce New Dawn

Bailando z przywrotnikiem ostroklapowanym


Novalis i Artemis

w tle róża The Pilgrim

