Mag...iczny Ogród - mag cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Podkłady higieniczne kupuje się w aptece, to są podkłady na łóżka dla chorych, taka lignina na folii. Jak była zasikana, to zwijałam i wyrzucałam. Fajne toto, bo wszystko od razu wsiąka i łapki się nie moczą. Ale podobny efekt dadzą gazety rozłożone na folii. Połóż to gdzieś w kątku, żeby psiak miał łatwy dostęp i na zmywalnej podłodze, koniecznie! :lol: Jak zobaczysz, że kuca to szybciutko zanieś go (ją) w to miejsce, po paru razach sam będzie tam szedł, no chyba że się zabawi :lol: :lol: :lol: W sumie postępować trzeba podobnie jak z malutkimi dziećmi, tylko jeszcze konsekwentniej.
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Dzięki - to już wiem .. i zaczynamy od jutra :) Na razie z gazetkami ... a jak sprawić, żeby on potem zamienił to miejsce na pole (dwór) ? ..
Ale może już nie będę zaśmiecać Twojego ogrodowego wątku - może na pw???
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Wybacz Mag, jeszcze ja słówko dodam ... trzeba przesuwać te zasikane gazety w kierunku drzwi wyjściowych, a potem któregoś dnia wystawić je za drzwi - piesek skojarzy, że tam przeniosła się jego "siusialnia" ;) Cały proces musi trwać jakiś czas. Życzę sukcesów wychowawczych i bardzo proszę o fotki psinki :lol:
Awatar użytkownika
harwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1478
Od: 5 mar 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Sporo u ciebie tych psiaków. Znalazły przytulny dom. I znowu coś ciekawego się u ciebie dowiedziałam Madziu nie o roślinkach ale o psiakach. To forum jest niesamowite ;))))
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Dziękuję za podpowiedź Cynamonkowa Ewuniu, przyda się na pewno nie tylko Miiriam :lol: Sama też z tego jeszcze nie raz skorzystam.

Tak Wiolu, na tym forum można dowiedzieć się jakie posadzić roślinki, na co chorują, jak zrobić pyszne ciasto albo nastawić nalewkę, co nowego w polityce i na świecie, jak wychować szczeniaka i wiele innych wspaniałych rzeczy.To wszystko stanowi właśnie o jego wartości i dlatego ciągną tu takie tłumy :D
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Święte słowa Magusiu :)
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Madziolku, Ty szukałaś "pagody"?
dereń pagodowy
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Dziękuję Hanutku, poczytałam, zapisałam i na wiosnę ruszę do boju. Teraz oczywiście dawne miejsce "pagody" już zajęte. Po zadołowaniu ponad dwudziestu doniczek, obiecałam sobie skończyć z zakupami pt. "gdzieś się posadzi". :;230 Do wiosny jakieś miejsce dla niego na pewno upatrzę.
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Witaj Mag-przytulnie u Ciebie.A genialną galaretkę z róży spróbuję za rok zrobić eksperymentalnie
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Miło Cię gościć Ewo w tej jesienno-zimowej scenerii. A go galaretki miałam baaaardzo dużo płatków zaś syrop spełniał tylko rolę lepiku.
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

mag pisze:Dziękuję Hanutku, poczytałam, zapisałam i na wiosnę ruszę do boju. Teraz oczywiście dawne miejsce "pagody" już zajęte. Po zadołowaniu ponad dwudziestu doniczek, obiecałam sobie skończyć z zakupami pt. "gdzieś się posadzi". :;230 Do wiosny jakieś miejsce dla niego na pewno upatrzę.
Hahahahhahaa, powtórzę jak Echo:

Do wiosny, jakieś miejsce dla moich doniczek, na pewno upatrzę. :;230
I muszę w to zdanie uwierzyć!
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

mag pisze:Miło Cię gościć Ewo w tej jesienno-zimowej scenerii. A go galaretki miałam baaaardzo dużo płatków zaś syrop spełniał tylko rolę lepiku.
Tak tez zrobię. Najgorsze jest samo zbieranie płatków, przetwarzanie to juz czysta pryjemność.
nie odpowiadał mi jedynie bardzo pachnący bułgarski likier z rózy.
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Dziewczyny, a pamiętacie bułgarskie różane perfumki, we flakoniku w drewnianym malowanym "futerale" - te to miały zapach :D
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Ten likier także samo intensywnie pachnial i mial odblaskowo rózowy kolorek.Kiedyś chrześniak wyprosił go ode mnie. Myślalam,że podobamu się opakowanie, lampę chce z tego zrobić czy co.Spotykam go dwadni później jest zielony. Pytam czy nie chory. Nie, ale strasznie mi ten liker różaany od cioci zaszkodził.No bo piliśmy z chłopakami piwo, potem wino i ten likier, a jeszcze chyba był grzaniec galicyjski i likier miętowy, ale zaszkodził mi z pewnością ten różany.
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

To rzeczywiście miał chłopak pecha ;:112
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”