Canna - Paciorecznik cz.7

[amarylis384]

Witam Chciałam wzbogacić swoją kolekcję kann. Czy kupowaliście kłącza kann może w Bene..... Proszę o opinie.

[Agata1980]

Iwonka, Pink sunburst chyba dołączy do mojej listy zakupowej. W zeszłym sezonie miałam kanny z Biedronki i niestety były chore, chyba zawirusowane. Gdzie kupowałas swoją Pink? Nie dość ze piękna to zdrowiutka.

[-Iwona-]

Amarylis witaj, napisałaś wzbogacić, to może pochwalisz się jakie już masz w kolekcji. Zapraszam z fotkami.

Agatko czy będzie zdrowa, to się dopiero zobaczy jak przezimuje. (pw.) Mam nadzieję, że w tym roku uchronię je od mszyc.

Moje zeszłoroczne siewki.

[Fafka]

'Pink Sunburst' - to cudo jednak istnieje. Tyle było nieudanych prób zakupu, że już uważałam ją za kannowego Graala.

Iwonko, Twoje siewki the best

[henryka]

Wspomniałaś o siewkach - chyba już w lutym zaczniemy wysiewać nasionka cann żeby wcześnie zakwitły. Mam nadzieję, że będzie sporo słońca.

[-Iwona-]

Tak, luty to moim zdaniem najlepszy miesiąc na wysiewanie. Choć niektórzy nie wytrzymują i zaczynają wcześniej.
Ja wysiewam po kilka od stycznia do kwietnia. Teraz po raz pierwszy spróbowałam wysiać bez watki, jak to zawsze było pokazywane.
Na początku stycznia namoczyłam przez dobę(oczywiście starte) i powkładałam do doniczek z kwiatkami domowymi.
Jaka była radocha kiedy wczoraj podlewałam i zobaczyłam, że udało się tym sposobem i wychodzą.
Oczywiście jak troszkę podrosną to zostaną przesadzone.

[takasobie]

Wtykanie do doniczek z domowymi to dobry pomysł. Ilekroć cokolwiek tak wetknę - są efekty. Jak tylko posadzę osobno - odchodzi na wieczne łąki! Tak z powodzeniem sieję cytrusy, a kanny siałam kilka razy, ale bez efektów. Te, co mam muszą wystarczyć. Ale zawsze trzymam kciuki za Wasze wysiewy i z ciekawością podglądam, co u nich słychać.

[barbra13]

Czy jest jakiś sposób na ścieranie nasion? Bo ja ścierałam na zwykłej tarce i raczej moje palce były bardziej starte. Na papierze ściernym nie dało rady.
Basia

[-Iwona-]

Basiu, dla mnie najlepszy jest papier ścierny. Kilka nasionek ścieram trzymając palcami, jak jest więcej to trzymam kombinerkami.
Papier ścierny jest różnej grubości, z pewnością coś wybierzesz.
Na tarce nie odważyłabym się. Można też włożyć w imadło i zetrzeć pilnikiem, ja tak robiłam ze swoimi pierwszymi, nie żartuję.
Tylko to dużo więcej pracy, najlepszy jest papier ścierny i jakieś szczypce albo kombinerki do trzymania. Powodzenia.

[barbra13]

Szczypce, albo kombinerki do trzymania - to jest pomysł. Że też na to nie wpadłam. Dziękuję.
Basia

[Biotit]

Spróbuj pilnikiem do paznokci.

[-Iwona-]

Piotr witaj, niezły pomysł, może warto spróbować.

Kolejna tegoroczna siewka.

[Tomeks118]

Ja także ścieram na papierze o grubej gramaturze , ale nie wszystkie nasiona są dojrzałe, sporo odmian nie kiełkuje. W tym roku eksperymentuję.Kupiłem mini szklarenkę na allegro i tam trzymam wschodzące canny / jak na zdjęciu./ Wieczorem trochę doświetlam.



W tym roku ze względu na dużą ilość odmian, wszystkie canny podzieliłem w listopadzie i grudniu i przesypałem w donicach ziemią. Teraz poszczególne odmiany przesadzam do małych doniczek, a w lutym na okno do ciepła. Zobaczymy jak się uda eksperyment.

Canna Stars And Stripes

[Drako]

Oj dobrze że mnie podkusiło tu wpaść, znam sposób na nasiona kanny. Włożyć na chwilę do zamrażarki (nie wiem czy lodówka da radę), a potem wrzucić do ciepłej (nie gorącej) wody. Powinny zrobić "pyk" i tak oto mamy pyknięte nasiona. PYK.

[Biotit]

Każdy sposób jest dobry, o ile jest skuteczny. Jakie masz doświadczenie w temacie PYK. Nie ma problemów z kiełkowaniem?