tylko przemywam każdy listek wacikiem namoczonym w miksturze
Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Nie doprecyzowałam - nie zraszam tym roślin,
tylko przemywam każdy listek wacikiem namoczonym w miksturze
tylko przemywam każdy listek wacikiem namoczonym w miksturze
Pozdrawiam i zapraszam
- Febronia
- 200p

- Posty: 223
- Od: 30 wrz 2015, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Zamiokulkas (Zamioculcas) - jak rozmnożyć?
Wiosną kupiłam zamiokulkasa variegata i jestem zmartwiona - do dziś nie wypuścił żadnego liścia. Co może być przyczyną? 
Pozdrawiam
Ela
Ela
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Jak nie rośnie i nic sie z nim niepokojącego nie dzieje to nie ma się co martwić. Może aklimatyzuje się. Każda roslina przechodzi ten okres z innym przedziałem czasowym.
Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- Febronia
- 200p

- Posty: 223
- Od: 30 wrz 2015, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Dzięki - mam nadzieję że w końcu ruszy z wegetacją. 
Pozdrawiam
Ela
Ela
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Cześć i czołem! Mam pewien problem z moim zamiokulkasem. Kupiłam roślinkę w kwiaciarni(miała bardzo mokro) przesadziłam do większej doniczki( tą z kwiaciarni musiałam pociąć,żeby wyjąć bulwy) nie podlewałam zostawiłam.Wszystko wyglądało dobrze. Musiałam wyjechać na tydzień,mama opiekowała się roślinkami. Po powrocie zauważyłam,że coś jest nie tak, wyciągłam z ziemi i okazało się,że bulwy są nadgnite i pełzają po nich ziemiórki(duża ilość),które już dosyć sporo wyjadły. Wypłukałam miękkie części i robaki zostawiłam na 8 dni do obeschnięcia. Bulwy zaschły nic po nich nie pełzało więc włożyłam do nowej suchej ziemi.Nie podlałam od przesadzenia. Dziś okazało się,że robaki znowu wróciły i znowu zaczynają wcinać. Było ich tylko kilka,spryskałam środkiem owadobójczym i wszystko teraz schnie. Nie wiem co dalej robić, nie chciałabym stracić tej rośliny. Moglibyście coś poradzić.pozdrawiam
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Witam
Nie wiem co się dzieje z moim kwiatkiem, bo zauważyłam, że łodygi robią się takie pomarszczone. Podlewam go raz na tydzień/dwa małą ilością wody. Wypuszcza mi teraz dwa małe dzieci, ale wcześniej musiałam 3 łodygi odciąć, bo całe zżółkły. Co mogło się z nim stać? Przyznam, że nie nawożę go niczym. Czy możecie polecić jakąś sprawdzona odżywke?
http://images77.fotosik.pl/188/5490082d8cbe9387med.jpg




Nie wiem co się dzieje z moim kwiatkiem, bo zauważyłam, że łodygi robią się takie pomarszczone. Podlewam go raz na tydzień/dwa małą ilością wody. Wypuszcza mi teraz dwa małe dzieci, ale wcześniej musiałam 3 łodygi odciąć, bo całe zżółkły. Co mogło się z nim stać? Przyznam, że nie nawożę go niczym. Czy możecie polecić jakąś sprawdzona odżywke?
http://images77.fotosik.pl/188/5490082d8cbe9387med.jpg




- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zamioculcas przesadzanie
Mój zamiokulkas w zeszłym roku zamierał - zalałam go niestety. Udało mi się uratować dwie z trzech bulw. Po przesadzeniu do mocno rozluźnionego wermikulitem podłoża i przy (tym razem) prawidłowym podlewaniu, ku mojej radości, moja roślina odżyła. Zaczął nawet o tej porze roku wypuszczać młode pędy - jeden nowy pęd już jest całkiem spory, drugi wybija od podstawy:) Dobrze, że po zalaniu zdecydowałam się go szybko przesadzić - to zapewne go uratowało.
Mój zamiokulkas, stan obecny
fotka usunięta z hostingu/AN
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Zamioculcas przesadzanie
Czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego szczepka zamiculcasa nie rośnie. Od 4 lat stoi w miejscu- nie rośnie i nie marnieje. Stoi pół metra od okna wschodniego (Światło rozproszone). W sezonie nawożony jest naturalnym biohumusem co trzy tygodnie. Zimą podlewany oszczędnie. Dwa lata temu został przesadzony do nowej ziemi. Bulwa i korzonki były ładne. Ponoć to roślina szybko rosnąca, a ja nie wiem jak mam go zachęcić do wzrostu
?Uważamy kaktusa za roślinę, która walczy o przetrwanie we wrogim otoczeniu.?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19441
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamioculcas przesadzanie
Bywa tak, miałem tak samo. Z tego co mi wiadomo, zamiokulkasy potrzebują cały czas temperatury powyżej 20 stopni, im wyższa tym lepiej i szybciej rosną. U mnie na wschodnim stanowisku też nie chce rosnąć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Magda30
- 500p

- Posty: 537
- Od: 10 sie 2013, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie plockie
Re: Zamioculcas przesadzanie
U mnie zamioculcas jest na oknie południowym i uwielbia tak jak kaktusy suchą ziemie ,w zbyt mokrej zwala listki.
Re: Zamioculcas przesadzanie
U mnie stoi w zapomnianym kącie( rodzinie się nie podoba), ale chyba jest mu z tym dobrze, bo zakwit




Viola
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Viola
Na pewno mu dobrze jak kwitnie. Dziwne kwiatostany... Te kwiaty pachną?
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Witam, każdy pisze by podlewać raz na dwa, trzy tygodnie. U mnie po paru dniach ziemia jest sucha na wiór. Czy to czasem nie jest tak, że w takim przypadku roślina ma za mało wody?
Czy czasem z powodu braku wody łodygi nie stają się cieniutkie?
Czy czasem z powodu braku wody łodygi nie stają się cieniutkie?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19441
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
To, że ziemia wysycha po paru dniach, to dobrze dla tych roślin. Znaczy się, że masz posadzonego w przepuszczalnej ziemi.
Zamiokulkas to inaczej sukulent, czyli gromadzi wodę w swoich łodygach, więc susza mu nie zaszkodzi, więc łodyga przy podlewaniu nawet w odstępach trzy tygodniowych nie powinna się pomarszczyć.
Zamiokulkas to inaczej sukulent, czyli gromadzi wodę w swoich łodygach, więc susza mu nie zaszkodzi, więc łodyga przy podlewaniu nawet w odstępach trzy tygodniowych nie powinna się pomarszczyć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- piekara114
- 200p

- Posty: 362
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Już wiem, że mój egzemplarz jest w zbyt dużej doniczce i w złej ziemi. Za tydzień jak będę w mieście to kupię ziemię do kaktusów i dodatkowo nowy młody egzemplarz, aby wypełnić pustkę w doniczce. Ale jeszcze pytanie: ten mój ma cienkie i wiotkie łodyżki i nie widzę, aby miał jakieś bulwy przy ziemi. Czy można tą sztukę uratować? I co oprócz ziemi poprawić? Podlewam teraz zdecydowanie rzadziej niż kiedyś, co 1,5 tyg. (w domu mam jakieś 23/24 st) i planuje ustawić go w przedpokoju (wąski przedpokój typowy dla starych bloków) naprzeciwko okna północnego ( odległość ok. 3 m) - to będzie dobre miejsce?





