Kiedy wysadzacie sadzonki do donic?
Ja miałam jakieś owocki w czerwcu, ale to z sadzonki z targu, była o wiele bardziej wyrośnięta, niż moja rozsada.
Witku, piękne pomidory i astry pokazujesz na zdjęciach. Też mnie zaskoczyła Twoja decyzja o zbliżającym się końcu uprawy towarowej, ale w życiu zawsze jest co robić. Dobrze, że tyle lat sprawiało Ci to satysfakcję.
Beatko, nie Ty jedna bez listy jesteś. Ja też dopiero teraz się zastanawiam pod wpływem pozostałych członków Klubu Pomidorowego.


Małgosiu, u mnie dość często zostawał okwiat na koktajlowych, ale nigdy nie gniły z tego powodu - ale to na balkonie/loggii było.
Mam do Was pytanie: bo planuję po raz kolejny wysiać Garden Peach, ale w zeszłym roku jakieś chyba trefne nasionka miałam, może się odmiana zapyliła z czymś innym. Bo miałam dwie siewki, obie były bardzo owłosione, ale po wysadzeniu do donic bardzo zahamował im się wzrost. Jedną wywaliłam w chorobę, bo w ogóle nie rosła. Druga urosła, ale zawiązała raptem JEDEN owoc, z meszkiem jak brzoskwinka, tylko większy niż te, które pokazał Witek, ale to pewnie dlatego, że był raptem jeden. Wszystkie kwiaty usychały i opadały same z siebie.
Czy Wasze Garden Peach też miały tak owłosione liście? Mieliście z nimi podobne problemy?
I co to za plamki pojawiły się na liściach już u młodej sadzonki?

