Mały ogródek

[Yollanda]

Brygido 608 , Dorciu 7
ja też uwielbiam swój, trochę za mały ogródek.
Brygido, rozpoznaj co u Ciebie rośnie. Przyjrzyj się roślinom zanim zaczniesz coś zmieniać.
Nie wyrzucaj niczego pochopnie. Może rosną u Ciebie jakieś cenne okazy.
Zrób fotki i pokaż swój azyl. Zrób też w stopce adres, bo nie trafimy do Ciebie.

Brygido, trawnik widać pokaźnych rozmiarów. możesz zapełnić go różami, hortensjami, trawami. Masz duże pole do popisu.
Psiak słodki.

[Yollanda]

Na uwagę szczególną zasługuje również róża 'Clair Marshall' Harknessa.
Powtarza kwitnienie, cudnie pachnie, a kwiaty w kolorach chłodnego różu mają idealny kształt.
Kwitła ciągle do października.

róża 'Clair Marshall' Harknessa czerwiec





róża 'Clair Marshall' Harknessa lipiec







róża 'Clair Marshall' oraz 'Parky' - Harknessa i 'Ascot' - Tantau


'Clair Marshall' w dniu 07-10-2015, w tle widać 2 metrowe pędy 'Ascot'

[rafik5678]

Śliczna jest ta róża 'Princess Aleksandra of Kent'. Czytałem trochę o niej i ma tyle zalet, że na pewno na wiosnę ją kupię.

[cyma2704]

Jolu 'Tchaikovski' z dwoma jeżówkami wyjątkowo piękny, masz dar łączenia roślin. Jak dobrze pobiegać wśród twoich róż od razu poprawia się humor.

[AguJa]

Jola, te róże i inne piękności rosną u Ciebie wprost bajecznie! Zawsze jak otwieram Twój wątek to wiem, że widoki będą fantastyczne

[Elwi]

Joluś, tak pędzisz z tym wątkiem, że nadążyć nie mogę
Cudowne zestawienia kolorystyczne roślin robisz- szczególnie róż Od razu tak Ci się komponuje, czy przesadzasz niektóre okazy?
W każdym razie, efekt jest zapierający dech


Alexandra jest tak udaną różą, że chętnie bym zaprosiła do siebie drugi krzaczek. Natomiast Clair Harknessa, również piękna, u mnie rośnie marnie i dała w ubiegłym sezonie ze 2 kwiatki... Z zazdrością patrzę na Twoją olbrzymkę
Widziałam jakieś zachcianki różane Henrietta Barnett zachwycająca - widziałam u kilku dziewczyn, że świetnie się spisuje W tym klimacie jest również cudna Hansestadt Rostock Obie mam w planach przyszłościowych... jak kiedyś doczekam rabaty słonecznej A Galaxy... już wrzuciłam do koszyka Od razu wpadła mi w oko, bo to mój ukochany bladawiec.
Jak patrzę na Twoje bujne rabaty i te róże tak obłędnie rozrośnięte, to stwierdzam, że taki teren jak u Ciebie, to skarb No i za podlewanie płacić nie trzeba

[amba19]

Jolu - jak ja lubię rano zajrzeć do Twojego ogrodu
Ja także, jak moja przedmówczyni podziwiam Twój talent do komponowania rabat. Ja tego absolutnie nie potrafię.
Lubię rośliny, od zawsze uwielbiam grzebać w ogrodzie...ale ciągle mam wrażenie że moje rośliny rosną...tak indywidualnie, nie ma u mnie spójnych rabat...cóż nie dała Bozia zdolności w tym względzie.

[bejka1970]

Jolu tak po cichutku ostatnio u ciebie bywam podziwiam i wzdycham do twoich różyczek Ledwo w tamtym roku posadziłam kilka krzaczków a już chcę więcej...niesamowite ile magii jest w tych kwiatach Włóczę się teraz po forumowych różankach i lista wiosennych zakupów prawie już dopięta Uwielbiam to nasze wzajemne nakręcanie się
Wiele raz pisałaś ,że masz wysoki poziom wód gruntowych ,ale ponieważ na fotkach wszystko takie dorodne to jako nie docierało do mnie ,że z uprawą irysów możesz mieć problem Mam nadzieję ,że nowy awatarek to znak ,że nie zamierzasz z nich jednak zrezygnować

[Brygida608]

Sun Lover są piękne,wyglądają z daleka ,jak piwonie. Jak długo prezentują się w tym stanie rozkwitu? Miesiąc? Kilka dni?

[JagiS]

Ech, Yoll, te Twoje rozy .
Masz wiele "moich" odmian, w szczególności Harknessa, którego darzę wielkim szacunkiem, bo wydobył, czy też nadał swoim różom niesamowity wdzięk.
Ale o takich bujnych krzewach mogę chyba tylko pomarzyć .
Z uporem maniaka będę powtarzać: woda to podstawa i klucz do sukcesu.

Jagi
PS. Spotkać by się kiedyś trzeba .

[Yollanda]

Rafik, zakup 'Princessy Aleksandry of Kent , to dobry pomysł. Taka efektowna różyczka, ozdobi każdy ogród.

Cymo -Soniu , daru to ja nie mam, raczej obserwuję inne, ładniejsze ogrody i coś tam wnioskuję.
Ostatnio podobają mi się kwiaty o łagodnych, kremowych kolorach, wpadające w miodowym, bursztynowy odcień.
Nie będę jednak zmieniać starych nasadzeń. Zmiany planuję niewielkie. Mój ogród przepełniony kwiatami. Porządki, a nie nowe nasadzenia powinny mnie interesować.

AguJa zapraszam, zaglądaj ile dusza zapragnie.

Elwi, tylko w sobotę i niedzielę mogę fotki wstawiać . W dzień powszedni mało czasu nie pozwala na to.
Nie mam wielu róż. Każda sfotografowana po kilka razy sprawia wrażenie obfitości. Moje różane rabatki są młode , założyłam je wiosną 2014. Nie zmieniałam nasadzeń. Róże kupione w dwóch grupach kolorystycznych pastelowe i różowo biało- bordowe, posadziłam na dwóch odrębnych rabatach. Musiały pasować.
Suche ciepłe lato sprzyja moim różom, natomiast deszczowe wprost przeciwnie.
Lista róż ciągle mi się wydłuża. To są ewentualne kandydatki do nabycia, ale powinnam z umiarem się zachować, bo już jest tłok.
Róże rosną na podwyższeniach, gdzie mało miejsca.
Blado złociste mi chodzą po głowie , a na listę wpisałam karminową 'Abbatiale de Pontigny'.

Ambo Marysiu, pokazuję tylko ładniejsze fragmenty ogrodu. Ręczę Ci, że znajdzie się wiele miejsc nieudanych lub zaniedbanych oraz wręcz tragicznych. Liliowce rosną w straszliwym bałaganie. Mieszanka kolorów - kakofonia - niegustowny zawrót głowy. Pokażę wkrótce kilka fotek, aby odkryć te mniej efektowne zakątki ogrodu.

Bejko 1970, urodzie róż trudno się oprzeć . Też lubię oglądać w innych ogrodach cudne nowe odmiany. Moja lista zakupów na nowy sezon ciągle się wydłuża. Ma ona bardziej wirtualny charakter marzeń, niż rzeczywistych planów.
Wysoki poziom wody, stała wilgoć powoduje, że kłącza irysów bródkowych gniją. Robi się z nich miazga, budyń i giną.
Irys bródkowy lubi suche przepuszczalne podłoże. Irys syberyjski może rosnąć w wilgotnej.
Całkiem z irysów nie zrezygnuję, ale ograniczę ich ilość . Rosną na wyżej położonych miejscach.
W awatarku umieściłam chylącego główkę, w lekkim ukłonie, niebieskiego iryska odmiany 'Brussels'.
Gdybym była kolorem, to błękitnym, jak niebo po południu, wrześniową porą.

Brygido, tulipany , 'Sun Lover' kwitną około 2 -3 tygodni, dość długo, są pełne , niesamowite ciężkie głowy kładą się na podłoże. Tulipany są wczesne i późne.
Można tak dobrać odmiany, że kwiatami będziesz się cieszyć od początku kwietnia do końca czerwca.

Jagi, też cenię sobie róże Harknessa. Mam ich kilka sztuk, każda udana. Są to 'Avalon'- nasza poetycka ulubienica,
'Clair Marshall', 'Natasha Richardson', 'Celebrating Life', 'Parky', 'Sherlock Holmes'. Większość pięknie pachnie, a kwiaty maja cudowny kształt.
Moje róże nie takie bujne, wiesz jak fotki mogą dodawać urody. Jeden krzew sfotografowany 10 razy i jest wrażenie hektara róż. To tylko złudzenie. Fotki dodają urody i obfitości.
To prawda, zgadzam się, że woda jest ważna, ale w stosownej ilości, bo w nadmiarze to powódź, bagnisko, choroby grzybowe i zgniłe korzenie róż.
Mój ogród był ładny w 2015 roku, bo było sucho. Wiele roślin mi już, w przeszłości, na skutek nadmiaru wody zginęło.
Jednej wiosny, po bardzo śnieżnej zimie i gwałtownych roztopach, woda stała do marca po kostki. Zgniły wszystkie tulipany, ani jeden nie zakwitł oraz róże 'Chopin', miałam 3 sztuki, nie wytrzymały stania w wodzie. Nie mam drenażu , a przydałby się.

Spotkać się oczywiście byłoby miło . Zaplanujemy coś wiosną, latem. Mamy blisko do siebie.

[amba19]

Lepiej wiosną...to może i ja się załapię
Napisałaś: "Gdybym była kolorem, to błękitnym, jak niebo po południu, wrześniową porą."
Oj to się naszej Jagodzie spodoba, ona też kocha błękity....

[JagiS]

Jakbyś zgadła, Marysiu .
"Błękitni wszystkich krajów łączcie się "
Tu, na tym forum zebrałaby się nas spora grupa.

- Jagi
PS. No tak, Yoll, stojąca woda to nie całkiem to, o co nam chodzi .
Harknessa mam jeszcze Cream Abundance, Marjorie Marshall i przepiękną Great N-E Rose.
Nie mam Natashy i Sherlocka.

[Yollanda]

No proszę, nie wiedziałam, że jest tu więcej Błękitnych, myślałam, że w przewadze są Zieloni.
Witaj Błękitna Jagi , zawsze to miło spotkać krajana - rodaka .

[Sasanka18]

Jolu, ale masz duże grono koleżanek z okolic
może stworzycie grupę z Trójmiasta - byłoby
Róże piękne a skoro mówisz ,że Harknessa pachną wierzę Ci i nawet czuję