Różanka w Sudetach, cz. 3
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Marysiu, ja w tym roku wszystko zganiam na suszę, ten ostatni sezon był najtrudniejszy dla moich róż, nie było czym podlewać bo studnie też wysychały, mam nadzieję że kolejny sezon będzie bardziej przyjazny. Może stąd małe kwiaty i kiepska odporność na grzyby.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3


My sobie narzekamy, bo nie nacieszyłyśmy się nimi, ale tak na prawdę to one były poszkodowane.
Chyba kolejna ciepła zima nas czeka.... sporo pada, a róże zaczynają popisywać się czerwonymi nosami.
Denerwuje mnie to, że nic nie mogę zrobić.

- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Majka
Może rzeczywiście ten klimat się ociepla;
zima może być bez tęgich mrozów ale kolejnego tak suchego i gorącego lata już sobie nie życzę

Może rzeczywiście ten klimat się ociepla;
zima może być bez tęgich mrozów ale kolejnego tak suchego i gorącego lata już sobie nie życzę

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 30 gru 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Cudniaste róże
jeszcze takich krzaczorów w ogrodzie przydomowym nie widziałam. Widoki też przepiękne, takie wakacyjne, u mnie raczej płasko, zazdraszczam ale tak pozytywnie
Czy kopczykujesz wszystkie róże? Pytam, bo swoich nie okopczykowałam, teraz jest minus 15 i strach o moje maluchy nie daje mi spokoju


- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Heniu
Życzę dla różyczek udanej pogody i tak ślicznych widoków jakie pokazujesz.
A Tobie pomyślności

Życzę dla różyczek udanej pogody i tak ślicznych widoków jakie pokazujesz.
A Tobie pomyślności

- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
spa-cja, dzięki za wizytę, pierwszą wizytę w tym roku
Co do kopczykowania to zakopczykowałam tylko część róż, jesienią zrobiłam szczegółowy przegląd moich krzewów i te którym odkryły się miejsca szczepienia należało je przykryć, było tego ok. 10 krzaków, pozostałych nie kopczykowałam. Chcę jednak zaznaczyć, że większość z moich róż ma już kilka ładnych lat i głęboki system korzeniowy, mam nadzieję, że przeżyją, gdyby jednak zapowiadali mrozy ok.20st. to tekturę i słomę mam przygotowaną.
Marysiu, witaj w Nowym Roku
Z optymizmem czekam na sezon różany, Tobie też pomyślności i dobrej pogody.
Kilka nocy mieliśmy już po -15st. to jeszcze nie tragedia, róże były jesienią potraktowane nawozem jesiennym więc łodygi mają zdrewniałe, nie powinny przemarznąć a trochę mrozu jest wskazane na likwidację grzybów i robactwa.
Marysiu, w wolnych chwilach siedzę w necie w różnych pięknych ogrodach i marzę o lecie, serdecznie Cię pozdrawiam i życzę uśmiechu

Co do kopczykowania to zakopczykowałam tylko część róż, jesienią zrobiłam szczegółowy przegląd moich krzewów i te którym odkryły się miejsca szczepienia należało je przykryć, było tego ok. 10 krzaków, pozostałych nie kopczykowałam. Chcę jednak zaznaczyć, że większość z moich róż ma już kilka ładnych lat i głęboki system korzeniowy, mam nadzieję, że przeżyją, gdyby jednak zapowiadali mrozy ok.20st. to tekturę i słomę mam przygotowaną.
Marysiu, witaj w Nowym Roku

Z optymizmem czekam na sezon różany, Tobie też pomyślności i dobrej pogody.
Kilka nocy mieliśmy już po -15st. to jeszcze nie tragedia, róże były jesienią potraktowane nawozem jesiennym więc łodygi mają zdrewniałe, nie powinny przemarznąć a trochę mrozu jest wskazane na likwidację grzybów i robactwa.
Marysiu, w wolnych chwilach siedzę w necie w różnych pięknych ogrodach i marzę o lecie, serdecznie Cię pozdrawiam i życzę uśmiechu

- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Heniu ,ja też szukam inspiracji w różnych ogrodach
teraz jak za oknem ziąb , uwielbiam spacerować
i wyszukiwać, co by tu przenieść do ogrodu.
Pozdrawiam
teraz jak za oknem ziąb , uwielbiam spacerować
i wyszukiwać, co by tu przenieść do ogrodu.
Pozdrawiam

- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Marysiu, ja nie szukam już inspiracji roślinnych, już nie mam zbyt wiele miejsca do sadzenia ale zwracam szczególną uwagę na rozmaite podpory, trejaże, obeliski do róż, coś z metaloplastyki w tej dziedzinie. Niestety mało jest materiału do inspiracji, może masz link do takich ciekawostek?
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Przecież ja, też tylko tego szukam ,bo miejsca już na nowe nasadzenie nie mam
chyba ,że po wiośnie
,Chciałabym zrobić jeszcze ścieżki
ale sama chyba nie podołam takim męskim pracom,teraz jest trawa i może tak zostanie
ale pomarzyć można .
chyba ,że po wiośnie

ale sama chyba nie podołam takim męskim pracom,teraz jest trawa i może tak zostanie
ale pomarzyć można .
- dotii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1454
- Od: 18 cze 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
- Kontakt:
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Witaj Heniu
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku .
Muszę to napisać,
Twoje róże z każdym rokiem są coraz piękniejsze
Zawsze jak tu wchodzę ,moje serce mocniej bije
pozdrawiam

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku .
Muszę to napisać,
Twoje róże z każdym rokiem są coraz piękniejsze

Zawsze jak tu wchodzę ,moje serce mocniej bije


pozdrawiam

Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Miło, że wpadłaś dotii, tak to już jest że z czasem róże rozrastają się i pięknieją, też czasami porównuję ich zdjęcia sprzed lat i podziwiam obecną ich urodę.
Byłam też dzisiaj w Twoim ogrodzie, wzbogaciłaś się o nowe, piękne odmiany róż, nie mam takich. Masz dojrzały, wspaniały ogród, szkoda, że nie mogłam obejrzeć ostatnich zdjęć, zablokowane.
Bardzo lubię Twoje okolice, wielokrotnie zwiedzałam Warmię; miło było popatrzeć na dorodne i piękne rośliny w zadbanym ogrodzie.
Też Ci życzę najlepszego w Nowym Roku.
Byłam też dzisiaj w Twoim ogrodzie, wzbogaciłaś się o nowe, piękne odmiany róż, nie mam takich. Masz dojrzały, wspaniały ogród, szkoda, że nie mogłam obejrzeć ostatnich zdjęć, zablokowane.
Bardzo lubię Twoje okolice, wielokrotnie zwiedzałam Warmię; miło było popatrzeć na dorodne i piękne rośliny w zadbanym ogrodzie.
Też Ci życzę najlepszego w Nowym Roku.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Heniu,ja kupiłam Lagunę pod wpływem Asi 0809.Pięknie u niej kwitnie,i Asia jest bardzo z niej zadowolona.Moja zastąpi Sympathię która u mnie słabo rośnie.Męczyła się przez lato w donicy/susza itd/ale i tak dała kilka kwiatków.Polecam bo u Asi widziałam na żywo.Na zdjęciu u Ali wygląda przepieknie.Alu gratulacje 

- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Alutko, Alu, dzięki że potwierdzacie opinię o Lagunie, załączone zdjęcie też przepięknie oddaje jej urodę.
Z informacji o tej róży wyczytałam, że ma wyjątkową odporność na choroby grzybowe, na deszcz, mocno pachnie, dość długo kwitnie, jeżeli jest dość odporna na mróz to czegóż chcieć więcej, idealna róża. Znalazłam już dla niej miejsce przy tarasie ale musiałabym pomyśleć o specjalnej podporze, bramka tam by nie pasowała.
Z informacji o tej róży wyczytałam, że ma wyjątkową odporność na choroby grzybowe, na deszcz, mocno pachnie, dość długo kwitnie, jeżeli jest dość odporna na mróz to czegóż chcieć więcej, idealna róża. Znalazłam już dla niej miejsce przy tarasie ale musiałabym pomyśleć o specjalnej podporze, bramka tam by nie pasowała.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Heniu też mam Lagunę - to zdrowa wigorna róża, kwitnie obficie i długo z krótkimi, wymaga jednak podpory.