Mały ogródek

[Yollanda]

Jadziu, diantusy mam od niedawna. Zeszłej wiosny, po nawiezieniu ziemi i podwyższeniu rabaty, posadziłam kilka sztuk białe i różowe. Po roku urosły w wielkie kępy.
Zobaczymy w czerwcu , czy piękne zakwitną. Różowy jest wyższy niż białe. Wcześniej, na wilgotnym mokradle nie rosły.

Mario - Ambo 19,
w irysach przydały by się porządki, tylko konceptu i miejsca na suchej glebie mi brak. Na niektórych rabatach stoi woda tam irys marnieje.
Irysy na mojej glebie to niefortunny pomysł, ale i takie mi się zdarzają. powinnam wymienić je na rośliny lubiące mokre podłoże. Niewątpliwie są piękne i żal mi się ich wyzbyć.
Irysy to czerwcowe piękności. Ach kiedy ta wiosna?

Soniu- Cymo,
Biel i zieleń to Twoje barwy narodowe, powszechnie wiadomo . Moja rabatka z wiązówka też miała być kremowo- waniliowa, ale wpakowała się na nią karminowa lwia paszcza, niebieski przetacznik, żółty łubin oraz buraczkowy kosmos i już było po mojej koncepcji.
Może jeszcze kiedyś zrobię sweterek na drutach. Nadal pracuję zawodowo i czasu wolnego mam niewiele. Na emeryturze zacznę robić to co lubię, a nie co muszę.
Wtedy wykonam niebieski sweterek, z Kaczką Dziwaczką na przodzie. Mam córkę 27 lat i syna 30 lat i wnuka 1,5roku. Potencjalny odbiorca sweterka się znajdzie.

Wszystkim Forumkom i Forumkowiczom składam serdeczne życzenia Noworoczne samych sukcesów, radości, miłości i zdrowia oraz ogrodów pełnych kolorowych kwiatów.

[dorcia7]

A ja dostałam roślinkę od działkowej sąsiadki,zakwitła na biało ,a dopiero po czasie dowiedziałam się,że to wiązówka

[JAKUCH]

Jolu i wzajemnie Niestety musiałam zrezygnować z ogrodowych irysów i wysadziłam je wszystkie na rabatkach przed domem .Tam mają się dobrze ,bo gleba w sam raz dla nich lecz muszę je wiosną nawieźć Azofoską .Ktoś chyba próbował mi wyrwać Cisa na tych rabatkach i teraz patrzę i jest calutki zaschnięty Rósł tam sobie od malutkiej sadzonki

[amba19]

Jolu - szkoda takich pięknych irysów...ja bym się chyba zapłakała z rozpaczy
A może miałabyś możliwość aby zrobić podwyższoną rabatę z drenażem.... U mnie fajnie rosną na piachu, tylko muszę je dokarmiać żeby ładnie kwitły...Ale ja dokarmiam wszystkie kwiaty na mojej działce, bez tego giną z głodu.

[Elwi]

Joluś i wzajemnie, dla Ciebie również dużo szczęścia i radości w Nowym Roku oraz oszałamiających kwitnień w ogrodzie
Wiem, że jest kilka rodzajów wiązówek, o tych błotnych wcale nie myślałam, bo nie mam warunków I to właśnie bulwkową mi odradzano. Trudno, na jej miejsce posadziłam ostrogowca i jestem bardzo zadowolona. Tak jak pisano w opisach, kwitł nieprzerwanie od maja do listopada Pewnie kwitłby dalej, gdybym nie zdecydowała się go ciachnąć przy ziemi A na wiązówkę poszukam innego miejsca W końcu: co się odwlecze...

[Yollanda]

Dziękuję Wszystkim za Noworoczne Życzenia.
Oby nam się dobrze działo w tym Nowym Roku.
O, rety jak u nas jest zimno -7 s tC było w południe , teraz jest -10. Oj, biedne moje kotki działkowe. Jak one to przetrzymają???

Jadziu, irysy faktycznie dużo miejsca potrzebują. W małych ogródkach trzeba je ograniczać.
Przykre jest bardzo gdy spotyka nas wandalizm, czy jak to nazwać, gdy ktoś szarpie starego cisa. I co chciał go ukraść?
Brak słów na takie czyny.

Mario- Ambo, drenaż to nie taka prosta sprawa. Nie ma gdzie zrobić odprowadzenia. Rów jest za drogą. Musiałabym przekopać utwardzoną drogę po której jeżdżą samochody. Nie do wykonania dla mnie.
Piaszczysta gleba ma wady ale i zalety. Jest wiele roślin , które dobrze się na takiej czują.
Trzeba dobierać rośliny do gleby, a ja usilnie próbuje robić na odwrót.


Elwi, ostrogowiec to też piękna roślina. Przecież nie musimy mieć wszyscy tego samego. Różnorodność czyni nasze ogrody ciekawymi.

Na ocieplenie tego zimowego wieczoru kilka fotek z drugiej połowy czerwca

późna piwonia, pod koniec czerwca jeszcze ma wspaniałe kwiaty


'Nina Renaissance' i 'Marselisborg' na 'Waniliowej Rabatce'.


szałwia


żółty łubin- pachnie ładnie łubinowo


Leonardo i Chippendalle


'Crocus Rose' na rabatce


'Marselisborg' Poulsena, z żółtym łubinem


'A Sropshire Lad'


'A Sropshire Lad'


'Crocus Rose' wspaniała


'Munstead Wood' Austinka cudna, jedna z pierwszych, pachnie wspaniale

[JAKUCH]

Munstead i u mnie zagościła jesienią jestem jej bardzo ciekawa zresztą jestem ciekawa wszystkich nowości .Martwi mnie tylko ten mróz bez okrywy .Dzisiaj było u mnie -15 nawet w południe było jeszcze -12 Niestety żadnej pierzynki nie ma prócz kopczyków i to nie wszystkim różom je dałam raczej tylko nowości je dostały .Najbardziej martwią mnie nowości co z nimi będzie ,gdyż zaczęły szaleć Cudne zapączkowane krzaczki . Cis miał dopiero 3 lata a kupiłam go jako malutka sadzonkę więc jeszcze sporo czasu jeszcze było przed nim zanim stałby się porządnym drzewem

[Elwi]

Wow, jaka piękna 'Munstead Wood'
Kiedy moja taka będzie? Nie mogę się doczekać
Piękna piwonia Wygląda mi na Sarah Bernhardt Faktycznie, ona zakwita dość późno, za to kwiaty ma obłędne.
Bardzo energetyczne fotki czerwcowe, od razu zrobiło się cieplej . Nie przepadam za łubinem, ale Twoja żółta odmiana jest bardzo oryginalna i świetnie się komponuje z różami

[Yollanda]

Och, jak dziś było zimno -minus 8 st C. I noc strasznie mroźna - minus 13 st.
Kotki marzną. Mają ocieplane domki i jedzenie, ale ten mróź jest straszny.

Elwi,
nie wiem czy moja późna piwonia to Sarah Bernhardt.
Czy masz Sarah Bernhardt i wiesz jak ona wygląda?

Liście w początkowej fazie rozwoju ma bordowe, potem zielenieją.


Kwiaty mają jasne i ciemno różowe płatki, rozjaśnione na końcach. Pąki też są cieniowane od jasnego różu do bordo.
Co dziwne, nie pachnie. Czy Sarah Bernhardt pachnie?
Od kilku lat zastanawiam się, bez sukcesu, co to za odmiana. Kupiłam sadzonkę kilka lat temu, w sklepie ogrodniczym, pięknie zapakowaną w tekturowe pudełko z niemieckimi napisami. Nie zwróciłam uwagi na nazwę. Dużo jest różowych piwonii.




Moja 'Munstead Wood' w ciągu roku bardzo urosła ale raczej na szerokość niż wysokość. Kwitnie całe lato.
Będziesz z niej zadowolona.

I Ty, Jadziu, także będziesz chwalić tę różę.

'Munstead Wood'


'Munstead Wood'


'Munstead Wood'


'Munstead Wood'


Koniec czerwca to czas dla 'Crocus Rose' która jest wdzięcznie fotogeniczna




oraz 'Avalon' zachwycająca




i 'Mary Rose' słodka




W tym czasie kwitnie też mniej popularna, a jakże subtelna i urocza róża 'Tchaikovski'- Meillanda.

To młody krzaczek, jeszcze nie urósł, ale myślę, że kwiatki będą piękne, w przyszłym sezonie, jak sukienki baletnicy z " Jeziora Łabędziego" Piotra Czajkowskiego

[Sasanka18]

Joluś naj,naj w Nowym Roku
Ale zdjęcia ,aż mocniej zabiło mi serducho
Piękne chwile a irysy boskie ciekawa jestem, czy zakwitną moje
nawet nie wiedziałam ,że masz aż tyle gatunków tych niezwykłych kwiatów.
Róże tak ukwiecone , łubiny w delikatnym kolorze i szałwie
wszystko, to powoduje szalony zawrót głowy .
Jolu a jak Twoje działkowe koty

[amba19]

Jolu napisałaś: - "Trzeba dobierać rośliny do gleby"
To bardzo trafna uwaga. Ja staram się tak postępować od wielu lat, a jednak czasami zdarza mi się łamać tę zasadę gdy jakaś roślina szczególnie mi się spodoba - często najpierw ją kupuję...a dopiero później doczytuję o jej wymaganiach i wtedy okazuje się niekiedy, że ona niekoniecznie lubi piach

[Yollanda]

Witaj Marysiu Sasanko,
gdzie to się podziewałaś tak długo?
Zimno u nas strasznie, kotki bidule chowają się gdzie mogą. Staram się je karmić dostatnio, aby miały energii od wewnątrz. Czekam na złagodzenie pogody . Może być lekki mrozik ale nie minus 13 od razu. Póki co, aby czas do wiosny szybciej zleciał wspominam czerwcowe piękności. Mam nadzieję, że i i Twoje irysy zakwitną.

Marysiu Ambo19,
większość z nas robi podobne błędy. Czasem, wbrew teorii, pomyłkowe rośliny całkiem dobrze sobie radzą, ale nie zawsze.
W zeszłym roku mocno natrudziłam się, aby posadzić róże.
Dysponując mokrą, kwaśną, torfową glebę mogłabym stworzyć ogród o bardziej naturalistycznym wyglądzie, z roślinami wyjątkowymi, mało pospolitymi. Wydaje mi się, że mam wyjątkową sposobność, której nie umiem wykorzystać. Sadzę róże i irysy oraz jeżówki.
Ciągle zastanawiam się, czy idę w dobrym kierunku. Mam coraz większe wątpliwości.

[marpa]

Wreszcie dotarłam ponownie bo już kilka dni temu zwiedziłam Twój czarodziejski ogród! Trudno uwierzyć,że to tylko działka domyślam się w ROD... Bujność i bogactwo roślin niesamowite ! Kilkakrotnie kopara mi opadła!Cudnie!!! Będę zaglądać na bieżąco.
Pozdrawiam serdecznie!

[Yollanda]

Maryno ,
właśnie Twój ogród dał mi do myślenia o bogactwie bylin i zmiany kierunku.
Paprocie, trawy, rozchodniki, epimedia, tajemnicze zakątki zrobiły wrażenie. Twój ogród jest wyjątkowy, wyróżnia się naturalnością.
Mój to niewielka działeczka w ROD, którą jednakże bardzo kocham.
Ciszę się, że do mnie trafiłaś.

[JagiS]

Witaj, Yoll!
Od dłuższego czasu przeglądam wątki, ale jakoś "bezgłośnie" , jakby mnie mróz pozbawił energii...
Ale Twój wątek zbudził mnie ze stanu hibernacji.
Przepiękne pokazałaś zdjęcia , szczególnie róż (ach, ten Avalonek ). Munstead Wood absolutnie pokazowy!!! Ale i inne, np. łubin, nie pozwalają na obojętność. Tym roślinom na pewno wilgotna gleba służy. I to jak .
Co do piwonii, też mam wątpliwości, bo Sarah Bernhardt po mojemu wygląda tak:



(Na Twoje życzenie zdjęcie wykasuję)

Nie masz pojęcia, jak Ci zazdroszczę takiej ilości wilgoci w glebie . Jak sobie przypomnę tę koszmarną letnią suszę odechciewa się ogrodu .

Pozdrawiam bardzo serdecznie i noworocznie - Jagi