Iwonka, ja też dziś byłam na działce. Ale ja jeżdżę co najmniej raz w tygodniu

Sprawdzam , czy nie buszował ktoś, ptakom jeść dosypuję, kompost zawożę.
Chyba wszyscy już na ostatnich hamulcach, już by się chciało w ziemi grzebać

Szczególnie przy takiej pogodzie.