Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Zobaczcie jak wyglądają liście na gałązce z pierwszego planu a jak na tych z tyłu.Są nawet młode listki.Wygląda,jakby krzaczek zamierał kawałkami, fusarium?
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Ja bym dał mu szansę, a Ty już go .....spisałeś na straty.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Nie spisałem.Twierdzę tylko,że rokowania mogą nie być pomyślne.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Krzaczek jest na parapecie, na wystawie południowej,jest bardzo plenna, ostre papryczki miałam przez cały sezon, podlewałam cały czas taką samą ilością wody, to więdnięcie to sprawa ostatnich trzech dni.
Skrócę ją, może coś z niej jeszcze będzie.
Czy można ukorzenić wierzchołek papryki, tak jak pomidora?
KaLo, co to jest to fusarium, bo jak to zarażliwe, to się jej pozbędę, mam w domu jeszcze trochę zdrowotnego zielska i nie chciałabym stracić wszystkiego.
Czy owoce z tej papryki też wywalić?
Pozdrawiam
Skrócę ją, może coś z niej jeszcze będzie.
Czy można ukorzenić wierzchołek papryki, tak jak pomidora?
KaLo, co to jest to fusarium, bo jak to zarażliwe, to się jej pozbędę, mam w domu jeszcze trochę zdrowotnego zielska i nie chciałabym stracić wszystkiego.
Czy owoce z tej papryki też wywalić?
Pozdrawiam
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Ja podobnie jak kaLo, myslę, że to może być fusarium (fuzaryjne więdnięcie papryki).
Objawy. Porażone rośliny więdną. Liście zwisają, żółkną i stopniowo zamierają. Chore rośliny mają zahamowany wzrost. Owoce więdną i zasychają od wierzchołka. U nasady łodygi pojawia się białoróżowy nalot. Na przekroju poprzecznym łodygi i pędów bocznych widać zbrunatniały pierścień wiązek przewodzących.
http://www.ca-mostwanted.de/grzyby/fuza ... ie-papryki
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Ja kiedyś ukorzeniałem z powodzeniem papryfiutki.
Skuteczność była na poziomie 50%.
Chyba wspierałem się ukorzeniaczem.
Ale warto było.
Skuteczność była na poziomie 50%.
Chyba wspierałem się ukorzeniaczem.
Ale warto było.
- beti_h
- 200p
- Posty: 253
- Od: 7 mar 2012, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie Szczecin
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Witam.
Czy ktoś się orientuje jak nazywa się odmiana papryczek peperoni którą można spotkać w sklepie?
Chodzi mi o te długie konserwowe, średnio ostre, żółte, zielone i czerwone. Z reguły jest właśnie trzykolorowy mix?
Czy ktoś się orientuje jak nazywa się odmiana papryczek peperoni którą można spotkać w sklepie?
Chodzi mi o te długie konserwowe, średnio ostre, żółte, zielone i czerwone. Z reguły jest właśnie trzykolorowy mix?
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
A mnie ciekawi co z twoją papryczką Rzepka. Moje zimowania nie przetrwały, ani jedna z 5 sztuk zostawionych na próbę. Jeszcze dwa kikuty bhut joloki i lemon dropa trzymam na parapecie.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Z tej papryczki to chyba nic nie będzie, wyizolowałam ją, ale niewiele już z niej zostało, ciągle obcinam suche patyczki.
Skąd się to dziadostwo bierze, w ciągu półtora dnia załatwiło mi spory krzaczek.
Mam jeszcze jedną, na razie jest w dobrym stanie, nie wiem tylko czy obrywać kwiatki i zawiązki, boję się przy niej grzebać.
Mam trochę nasion , czy już czas na wysiewanie ostrej papryczki?

Pozdrawiam Irena
Skąd się to dziadostwo bierze, w ciągu półtora dnia załatwiło mi spory krzaczek.
Mam jeszcze jedną, na razie jest w dobrym stanie, nie wiem tylko czy obrywać kwiatki i zawiązki, boję się przy niej grzebać.
Mam trochę nasion , czy już czas na wysiewanie ostrej papryczki?

Pozdrawiam Irena
- dorota514
- 200p
- Posty: 484
- Od: 23 lut 2014, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Rzepka
Ja chinensy , pubescens co roku wysiewam w drugiej połowie stycznia, natomiast annumy i inne ozdobne można wysiać nawet początkiem marca.
Ja chinensy , pubescens co roku wysiewam w drugiej połowie stycznia, natomiast annumy i inne ozdobne można wysiać nawet początkiem marca.
Warzywnik na pustkowiu, giganty i inne dorota514 <---klik
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Kalo u mnie podobnie, wykopane papryki nie dały rady. W doniczkach miałem raczej ozdobne, ale te z kolei zaatakowały mszyce i nie miałem ani czasu ani ochoty ich ratować.
W tamtym roku nie zdążyły u mnie dojrzeć bishps crown, ancho poblano, a 7 poty bardzo późno, a więc w połowie stycznia idą do podkiełkowania. Reszta w marcu.
W tamtym roku nie zdążyły u mnie dojrzeć bishps crown, ancho poblano, a 7 poty bardzo późno, a więc w połowie stycznia idą do podkiełkowania. Reszta w marcu.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
KaLo ładne papryczki
Moje były wykopane z gruntu, przeżyła tylko ta ostatnia, to sadzonki targowe.
W tym roku zamierzam sama zrobić rozsadę, mam nasionka Naga Morich, Bird Eye Demon, Pepper Red Mercury.
Pozdrawiam

Moje były wykopane z gruntu, przeżyła tylko ta ostatnia, to sadzonki targowe.
W tym roku zamierzam sama zrobić rozsadę, mam nasionka Naga Morich, Bird Eye Demon, Pepper Red Mercury.
Pozdrawiam