Sójki są niestety takimi trochę drapieżnikami. Są u mnie i one w znacznym stopniu opanowują teren.
Jednak mam i masę innych ptaków, co jest raczej zasługą okolicznych lasów, myszołowów i jastrzębia, które jednak pilnują pewnej równowagi.
Sikorek mam mnóstwo, rudzików, a teraz okazało się, że i jest kowalik.
Dziś rano do karmnika przyleciał również dzięcioł białoszyji, tak mi się wydaje bo miał dużo białego w okolicach głowy.
GrażynaW- jeśli masz opcję w aparacie kilku zdjęć po sobie, to w ten sposób można właśnie zrobić zdjęcie, bo aparat sam pstryka.
Ja marzę o kamerce.

To właśnie zdjęcia zrobione opcją kilku na raz, sikorka aż przysiadła na zadku, bo pewnie zachwiała się na łupince.
Kolejna część jest tutaj Ptaki...cz.5