Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

:wit Wandeczko .... a jednak ;:333 ....szukajcie, a znajdziecie.... i to od razu dwie rabatki ;:138 ;:138
Ładnie dobrałaś róże, a pnąca Russeliana też mi chodzi po głowie.... Chyba Ewamajowa ją ma.... i ja jej
pozazdrościłam.... :;230 Mam do wiosny jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji. :D
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Właśnie się na tym złapałam, że pierwsze, co mi przychodzi do głowy, kiedy widzę młode przyrosty róż, to...oczywiście mszyce.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Ignis, dzięki za info, ale widzę, że to dla mnie za późno. O tej porze zwykle już śpię. Mam nadzieję, że odebrałaś PW.

Nena, też jestem ciekawa, co wyrośnie z Tuscany S. A ponieważ mam Cardynała, będę mogła skutecznie porównać. Swoją TS posadzę u podnóża Pirouette.

Kogra, ja swoje wszystkie nowe róże też mam w doniczkach w ziemi i wysadzę je dopiero wtedy, gdy przygotuję naprawdę solidne i dobrze zaprawione doły. Wszystko bez żadnego pośpiechu.

Majka441, ja kiedyś bałam się sadzić pnących, bo denerwowało mnie, że wskutek zniszczeń zimowych, zawsze musiały i tak startować od kopczyka. Teraz mam nadzieję, że klimat zmienił się na stałe i można pokusić się na pnące. Jednak one dają niezrównany efekt w ogrodzie.

Madziagos, no niestety, często bywa tak, że nawet nie widać tych mszyc w rzeczywistości i dopiero na zdjęciach te paskudztwa stają się dostrzegalne. Tak czy owak z mszycami da się walczyć. Niestety z plamistośćią już nie tak łatwo.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Jak miło ogląda się takie zieloniutkie, zdrowe różane pędy, które zapowiadają, że za chwilę będzie piękne kwitnienie :D
U mnie wiele róż w pełnym ulistnieniu, oby nie przyszły nagłe ostre mrozy, bo aż się boję, żeby nie powtórzyła się zima sprzed kilku sezonów :?
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Agnieszko, ja sporo liści róż oberwałam, bo miały czarne brzydkie plamki. Właściwie powinno się chyba oberwać wszystkie. Tak przynajmniej piszą w podręcznikach. Ja dotychczas nie miałam na to czasu i sporo tego wisi na krzaczkach. A ty, pisząc o pełnym ulistnieniu, masz na myśli jeszcze stare listki czy już może nowe?
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9840
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Już dziewiąta strona, a ja jeszcze z Tobą nie wspominam! ;:223 Zawsze chętnie patrzę na twoje zdjęcia, one tak poprawiają nastrój i motywują!
A Twoja radość po wycięciu iglaka i zyskaniu nowej powierzchni dla róż - bezcenna!!! ;:215
Ja po budowie domu kupiłam trochę takich niskich iglaczków i powsadzałam wokół domu, żeby łyso nie było.
Jak w tym roku wycięłam dwa jałowce z tej kolekcji, byłam nadszczęśliwa! :D w ich miejscu już rośnie kilka róż. Nie mogę się doczekać, aż zakwitną ;:173
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Miłeczko, miło Cię znowu widzieć ;:196 Nic tak nie poprawia humoru jak zimowe pogaduszki o wiośnie i lecie :D
Jeśli chodzi o iglaki, to chyba każdy z nas zaczynał urządzać ogród od ich sadzenia. Bo i najłatwiej je wsadzić, nawet pielęgnacji specjalnej nie potrzebują, a zawsze coś tam zielonego w ogródku rośnie. No i od sąsiadów zasłania. Dopiero potem, w miarę nabywania wiedzy, dodajemy inne rośliny, a w końcu iglaki zaczynają nam nieco zawadzać. Poza tym schną od środka, co nam daje argument do ich wywalenia albo w ostateczności do silnego uformowania.
Jeśli o mnie chodzi, to zawsze największą trudność mam z przekonaniem mojego M o konieczności zlikwidowania iglaka. A gdy już mi się to uda, radość z uzyskanego miejsca jest ogromna ;:138

Ponieważ skończyłam właśnie smażyć nadzienie pieczarkowe do naleśników, mam chwilkę na wrzucenie kilku wspomnieniowych fotek. Zapraszam do obejrzenia widoków z pierwszej połowy czerwca, z okresu jeszcze przed różami.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

wanda7 pisze:Agnieszko, ja sporo liści róż oberwałam, bo miały czarne brzydkie plamki. Właściwie powinno się chyba oberwać wszystkie. Tak przynajmniej piszą w podręcznikach. Ja dotychczas nie miałam na to czasu i sporo tego wisi na krzaczkach. A ty, pisząc o pełnym ulistnieniu, masz na myśli jeszcze stare listki czy już może nowe?
Wandziu stare. Niektóre krzewy wyglądają jak w pełni lata, szczególnie Chippendale jest w pełni ulistniona, jakby za chwile miała zakwitnąć :roll: Nie mam na razie czasu , żeby pozrywać te wszystkie listeczki, pewnie dopiero po świętach uda mi się to :?

Cudne czerwcowe widoki :wit
ewazawady
500p
500p
Posty: 815
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wandziu ;:100 , w przerwie między domowymi pracami ( ;:213 ) zajrzałam do Ciebie, żeby podładować akumulatory i taaakie zdjęcia dostałam ! Dzięki! ;:196
Irysa z wielosiłem (?) wstawię sobie na tapetę dla poprawy humoru i podtrzymania zapału do pracy. Chcę osiągnąć taki stopień wysprzątania domu, jaki Ty miałaś w ogrodzie w czerwcu. ;:180
Dopiłam kawę i lecę brać się z życiem za bary. Pa. Obrazek
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12177
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wandziu światło na zdjęciach rabat jest niesamowite, ;:138 będę to powtarzać stale. Trzeba mieć niesamowite oko, żeby zrobić taką fotografię. ;:180 Czosnki i orliki w fioletach cudne, bukszpany z młodymi przyrostami najbardziej lubię. ;:oj Nowa różanka się szykuje, ;:215 będziemy podziwiać. :)
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wandeczko, jakie piękne, pełne słońca ujęcia :D Ach, tęsknota za serce chwyta...
No i zakupiłam Bengali, Summersonne, Aprikola oraz Garden of Roses.
Wow, to jednak bez róż się nie obyło? Nawet jak miejsca brak, to zawsze można coś wyautować :;230
Mam Sommersonne, Aprokolę i Garden of Roses, jedynie Bengali jakoś u mnie nie zawitała. Garden of Roses mam za to 4 sztuki. Świetna Róża ;:167 będziesz zadowolona, bo żadnych chorób nigdy nie łapie. Za to Sommersonne według mnie najładniejsza ;:108
Awatar użytkownika
fiskomp
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1425
Od: 1 wrz 2010, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie 6a

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wandzia jak mnie te fotki ucieszyły tyle na nich słońca i pięknych roślin, wiosna na wyciagnięcię ręki.

Ciekawi mnie Wandziu czy znasz nazwy odmian swoich żurawek O tych...
wanda7 pisze: Obrazek
Obrazek
Zieloni podopieczni u Fiskomp'a
Pozdrawiam - Baśka :)
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wanda,
Wiesz, że ten nasz szkarłatny kuklik stał się jedną z ulubionych i niezawodnych moich roślin? Ma niepowtarzalny kolor i urok, do tego bezproblemowy w obsłudze. Ciekawe, czy sprawdzą się nam o nim teorie, że krótkowieczny? Jakoś w to nie bardzo wierzę, bo rozrasta się u mnie błyskawicznie, ale grzecznie.... i wcale, a wcale nie brzydnie z czasem 8-)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Pokazałas na jednym ze zdjęć ścieżynkę na 3 kostki, no właśnie coś takiego chciałam zrobić u siebie
Jako takie konkretne zakończenie rabaty. Musisz koniecznie do mnie przyjechać zobaczyć co się zmieniło
I to nie koniecznie tylko wtedy kiedy będę coś organizowała.
Wystarczy telefon
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wanda, nawet bez róż twój ogród wyglądał bajecznie ;:108 Chociaż róże robią doskonałe dopełnienie całości.
Przyznam, że ominęłam cały etap fascynacji iglakami dzięki mojemu szwagrowi. Wszystko przez jego hopla na punkcie zimozielonych. Jego ideał to wielki trawnik i moc choinek, tuj i innych kujących drzewek ( i wcale nie mówię tu o różach) jest totalnie niereformowalny. Tak mi się opatrzyły te drzewka, ze u siebie nie podsadziłam ani sztuki.. a teraz czasami żałuję, bo przydałoby się jakieś stale zielone tło ;:224
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”