to prawda, że cebulowe kwitną tylko przez chwilę i co roku można zmieniać im miejsce.
Tulipany wykopuję co roku. Pozostawione w ziemi u mnie zgniją, bo jest za mokro. Narcyzy siedzą w ziemi na stałe, dają radę.
Słabo udają mi się tulipany papuzie. To chyba najmniej trwała odmiana.
Cebulki mnożą się bardziej lub mniej. Z jednej robi się 3 lub 4 sztuki, ale mniejsze. Zobaczymy co wyrośnie w przyszłym roku.
Szczerze mówiąc tak dużą ilość tulipanów


Nowo zakupione cebulki zawsze ładniej mi kwitły od starych, zeszłorocznych. Każda z nas ma inną glebę. Te same tulipany mogą rożnie się zachować w innych warunkach.
U Marysi coś nie chcą rosnąć, ale np lilie to cudne miałaś, a moje słabe. Każdy ma coś ładniejszego.