Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Poprzednią zimę zniósł doskonale, końcem lata pąka sporego wyprodukował, a teraz taki klops!
Mam jedną zapasową podkładkę, została mi po czymś tam, ale teraz chyba małe szanse, że cokolwiek sie uda. Zresztą - nie mam bladego pojęcia, jak sie szczepi takie bezchlorofilowe cudactwa. Tak samo, jak normalne?
Mam jedną zapasową podkładkę, została mi po czymś tam, ale teraz chyba małe szanse, że cokolwiek sie uda. Zresztą - nie mam bladego pojęcia, jak sie szczepi takie bezchlorofilowe cudactwa. Tak samo, jak normalne?
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Prawdopodobnie był zaszczepiony na nietrwałej podkładce . Może tu coś znajdziesz http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=34055
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Ciesz się Lucy, że ceropegia żyje. Moja zmarniała, a była taka piękna...
Wspaniałe to pachyphytum.
Wspaniałe to pachyphytum.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Dokładnie... moja ampliata też padła, a sandersonii kwitnie teraz już po jednym kwiatku...jeden bo jeden ale zawsze jest
Piękne ma kwiatki pachyphytum, delikatne dzwoneczki

Piękne ma kwiatki pachyphytum, delikatne dzwoneczki

Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
A ja już tak nabrałam ochoty na te ceropegie
Bardzo trudno utrzymać je przy życiu?
Basia

Basia
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
One nie są znowu takie ciężkie do utrzymania, jak każda roślinka mają swoje widzimisię... mnie większość się trzyma i nawet rośnie... u innych też widzę że się trzymają, czasem zdarza się wypadek przy pracy i tyle
Mało wody, dużo światła, zero przeciągu... ciepełko i już

Mało wody, dużo światła, zero przeciągu... ciepełko i już

Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
No to już wiem, jakie zakupy zrobię wiosną
. Lucy, słoneczka mało, aby do wiosny
. A Pachyphytum jednak daje radę
Basia



Basia
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Baśka, Ty się nie pędzluj tylko wątek zakładaj!
Ceropegii się bałam, prawdę mówiąc, i nie zdecydowałabym się na nią zbyt szybko, gdyby ktoś nie zdecydował za mnie
Sandersonii i woodii żyją, odpukać, nieźle się trzymają, z sercem dane, to mają motywację
Końcem lata nabyłam jeszcze C.denticulata ssp. brownii już z korzonkami, ale z nią jest jakoś gorzej - co listki wypuści, to zżółkną i spadną. I rośnie taki badyl. Niedawno wypuściła z boku nowy pęd. Może ma u mnie zbyt chłodno, nie wiem.

Ceropegii się bałam, prawdę mówiąc, i nie zdecydowałabym się na nią zbyt szybko, gdyby ktoś nie zdecydował za mnie

Sandersonii i woodii żyją, odpukać, nieźle się trzymają, z sercem dane, to mają motywację

Końcem lata nabyłam jeszcze C.denticulata ssp. brownii już z korzonkami, ale z nią jest jakoś gorzej - co listki wypuści, to zżółkną i spadną. I rośnie taki badyl. Niedawno wypuściła z boku nowy pęd. Może ma u mnie zbyt chłodno, nie wiem.
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Musiałam poszperać, bo nie wiedziałam, o czym piszesz
. A jeszcze do niedawna żyłam w błogiej nieświadomości, że istnieje tylko woodii.
Wątek założę bliżej wiosny, więcej entuzjazmu będzie we mnie i mam nadzieję - w roślinach.
Basia

Wątek założę bliżej wiosny, więcej entuzjazmu będzie we mnie i mam nadzieję - w roślinach.
Basia
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Super, będziemy czekać więc.
A o entuzjazm się nie martw - jak już założysz wątek, to będziemy Cię wspierać swoim własnym entuzjazmem, więc martw się raczej o to, żebyś w totalne uzależnienie od zieloności na parapetach i na monitorze nie popadła 


- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Lucynko! Ale u Ciebie ten wątek pędzi, Ty naprawdę nie wiesz, że zima za oknem i wszystko powinno spać, nie kwitnąć? Śliczności jedno za drugim, fantastycznie! A co do zimy: jaki styczeń i jaki luty...? Styczeń tylko, ja już w lutym wystawiam większość kaktusów na balkon, nie będę się certolić, bo to jesień nie zima, kolejna z rzędu 

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
A gdzie się Koleżanka podziewa...? Byłaś na Forum, myślałam że coś napiszesz, co tam u roślinek, czy w końcu śpią jak trzeba - a tu nic... 

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Jestem! Jak to miło, że ktoś o mnie myśli
Zaglądam w 'kaktusy', żeby być na bieżąco co u Was, bo u mnie w zasadzie nie ma ruchu, ale tylko czytam.
Czasem udzielam się tu trochę 'politycznie', chyba u niektórych sobie nagrabiłam nawet
Mróz wczoraj nastał - temperatura spada znacznie poniżej tego, co zapowiada panienka pogodynka. Na zimowisku więc siła rzeczy chłodniej, co i dobrze nawet. W domu na parapecie padła mi hoja 'sumatra' - już puszczała korzonki, ale ogonka się zdecydowała nie wypuścić, a tak na nia liczyłam
I chyba zabiłam żółwia!
Polałam go z rozpędu woda po bulwie i dziwny sie zrobił 

Czasem udzielam się tu trochę 'politycznie', chyba u niektórych sobie nagrabiłam nawet

Mróz wczoraj nastał - temperatura spada znacznie poniżej tego, co zapowiada panienka pogodynka. Na zimowisku więc siła rzeczy chłodniej, co i dobrze nawet. W domu na parapecie padła mi hoja 'sumatra' - już puszczała korzonki, ale ogonka się zdecydowała nie wypuścić, a tak na nia liczyłam

I chyba zabiłam żółwia!


- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Powroty są ciężkie wiem coś o tym ;) a nadrabianie zaległości
to jeszcze inna bajka 

