Ucieczka z Krakowa --- początki

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Iwonko, super te donice Ci wyszły!Dokładnie o czymś takim już myślałam, żeby to zrobić - w ostateczności.
Powstrzymała mnie jedna rzecz - wystarczy jeden porządny mróz, a w donicach na balkonie cebule przemarzną.
Dlatego poprosiłam mojego spryciarza, już ze 3 tyg. temu, żeby przywiózł mi parę styropianów.
Do tej pory się nie doczekałam, ale jutro podobno mają już być. :?

No więc - chcę zrobić coś jak "sarkofag" na donice. Do jednego wejdą mi dwie.
I jak najbardziej posadzę piętrowo. Mam i czosnki Krzysztofa, i szachownice lisie, narcyzy, (szafirki zdechły) tulipany, hiacynty. Mam cztery donice, w których w sezonie były pomidory. Mam nadzieję, że upchnę wszystko. ;:224

Nie będę się zagłębiać w szczegóły, ale ostatnio moja cierpliwość jest testowana wyjątkowo często przez mojego M. ;:131 ;:222

Za to powiedziałam mu, że jak wykorzystam te donice, to już nie mam do czego posadzić pomidorów! Cha, cha! Bo czosnki kwitną później, a i tak innych cebul nie wyciągnę, dopóki liście nie obeschną.
Mogę się założyć, że dodatkowych donic nie kupi.
I znów ja będę musiała kombinować.

-- 4 gru 2015, o 21:10 --

Najważniejsze, że zdjęcia z fotosika są już widoczne na forum, więc mogę pooglądać. :D
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

No i dzień spędzam w Krakowie. :? :(

A M dorwał prostownik od któregoś sąsiada i dalej kombinuje po swojemu z akumulatorem.
Szkoda, że dopiero dziś, bo miał cały tydzień na to.

Ale zamówiłam wreszcie kolejny monitor.
Po dłuuugich poszukiwaniach trwających już grubo ponad miesiąc, już jeden nowy monitor zdążyłam zwrócić. Bo nie wzięłam pod uwagę jednego szczegółu, który uważałam za oczywisty.
Po raz pierwszy musiałam się zapoznać z tymi wszystkimi parametrami.
Monitor, który kupiliśmy w zestawie 8 lat temu, był bardzo dobry i tyle informacji mi wystarczyło - szczegółów nie znałam, ale po wcześniejszym korzystaniu z laptopa wrażenia były świetne.
Natomiast teraz musiałam dokonać wyboru spośród ponad setki kombinacji z różniastymi parametrami.
Podchodziłam do tego już ileś razy i dopiero ze dwa dni temu poczytała trochę więcej o technologiach chroniących oczy! Okazuje się, że te technologie, jak i możliwość chociażby odchylenia monitora wcale nie należą do standardu. :shock:
A przekładają się bardzo konkretnie na zdrowie użytkownika.

No, ale zamówienie wreszcie złożone. Ufff.
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario :wit

W planach na dzisiaj były różne , drobne prace na działce i w ogrodzie .
Wiatr nawiał liści , tu i tam zostały jeszcze nie wypielone miejsca . Trzeba do końca rozsypać mieloną korę . Niby wszystko zrobione , a cały czas coś .
Z moich planów nic nie wyszło .
Zabawiłam się na Barbórce , późno wróciłam do domu , długo spałam i po prostu nic nie chciało mi się robić . :D
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12136
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario szkoda, że nie udał się wyjazd. ;:168 Był piękny, ciepły dzień. Nareszcie będziesz mieć sprzęt, najbardziej potrzebny w zimowe wieczory. :) Ja do donic sadzę same tulipany, bo mnie denerwują zasychające liście. Mogę szybko donice schować w ustronne miejsce.
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Witajcie Beatko, Soniu! :wit

Dzień był piękny.
Kilka takich się zapowiada.
Jutro ruszam na warsztaty zielarskie, po raz drugi w tym roku. Będą w Wieliczce, niedaleko mnie. :heja
Po części jest to prezent mikołajkowy, część finansuję sama.

Bez monitora ciężko, obecnie jest mi również potrzebny do pracy.
Większość plików mam z powrotem zgrane na komp stacjonarny, na nowy dysk.
A do czasu otrzymania przesyłki korzystam z bardzo leciwego lapka, na którym już się nawet ciężko pisze, bo literki nie wskakują. Aż się sama dziwię, że po podłączeniu do netu nie wysiadł zupełnie, bo to i procesor stary i dłuuugo nie był używany.
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario
Warsztaty ziołowe - brzmi nezwykle ciekawie . Możesz napisać coś więcej na ich temat ?
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Beatko, chyba nie mogę reklamować, więc szczegóły na PW, a jutro postaram się zdać Wam relację.

W każdym razie będziemy robić naturalne ziołowe kosmetyki. W sumie 7 rodzajów.
Warsztaty były też dziś, to tak jakby 3 bloki zajęć.
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Nie pomyślałam , fakt reklamować nie moża .
Mnie to ciekawi bardziej od strony technicznej .
Czy Wy tam jak czarownice warzycie różne eliksiry ? Obrazek
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Tak, coś takiego robimy. :D
Ja akurat nie byłam na tych zajęciach, gdzie było ekstrahowanie roślinnych esencji, ale potem odmierzamy różne składniki, dodajemy, podgrzewamy, chłodzimy, miksujemy, w zależności od potrzeb.
Są np. różne fazy: olejowa i wodna.
Dziewczyna, która to prowadzi ma ogromną wiedzę na ten temat.
I np. przygotowuje na naszych oczach bazę, rozlewa ją nam do naczynek, a my potem dodajemy i przetwarzamy resztę.

-- 6 gru 2015, o 01:30 --

No a potem zabieramy sobie te "eliksiry" do domu. :heja
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Daria,ale masz fajnie z tymi warsztatami, ja się wybieram, może wiosną mi się uda, na razie muszę się podkurować.
Po takich warsztatach będzie się u Ciebie działo. ;:303
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Daria_Eliza pisze:...gdzie było ekstrahowanie roślinnych esencji
Niestety kompletny sprzęt do tego jest przybardzodrogi, ale domowe sposoby też są, pewnie nie tak wartościowe jak te robione w laboratoryjnych warunkach, destylowałam tak lawendę ;:333 i każde zioło, korę, czy skórki cytrusowe można tak sobie domowym sposobem zrobić. Wielu domorosłych zielarzy, których nie stać na na specjalistyczny sprzęt korzysta z tej metody. Oczywiście zamiast "tego%" wkładamy pozyskane zioła zalane wodą :wink: http://alkohole-domowe.com/destylat/des ... nkowa.html
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Spacerkiem zaszłam do pięknego skrawka ziemi i zostaję,zaczynam od początku:)
Piwonię drzewiastą mam jedną,ale z roku na rok mizerna,nie wiem,czy kiedykolwiek mi zakwitnie ;:224
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Zazdroszczę Dario tych warsztatów ;:173.
W czasie studiów miałam zajęcia z kosmetologii, ale mało co z tego już pamiętam. Z chęcią będę czytać, jak w praktyce będziesz wykorzystywać nowo nabytą wiedzę ;:108
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario, to Ty teraz - po tych warsztatach - będziesz nie tylko piękna jak dotąd, ale jeszcze piękniejsza i zdrowsza. ;:138 ;:138 ;:138

Ja nigdy na zimę nie sadziłam cebulowych do doniczek na balkonie, ale moja synowa to robi i wkłada doniczki w podwójne kartony, które dodatkowo w czasie większych mrozów owija kilkoma warstwami gazet. Dzięki temu ma zawsze wczesną kolorową wiosnę na balkonie. ;:108
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Danusiu, czy wybierasz się może na takie warsztaty do Goleniowa? Czy jeszcze bliżej jakieś masz?

Iwonko, te warsztaty nie odbywają się w laboratorium i my tam używamy właśnie zwykłych sprzętów kuchennych i stosujemy procedury, które każda z nas może powtórzyć w domu. Na pewno ułatwieniem są naczynia z dobrze wyprofilowanym dzióbkiem, z których się łatwo nalewa, zamiast rozlewać na boki. :D

Osoby, które chcą tworzyć samodzielnie naturalne kosmetyki wcale nie potrzebują profesjonalnych destylarni - jak sama nazwa wskazuje sprzęt taki jest dla profesjonalistów, którzy inwestują w niego prowadząc działalność dochodową. I dotyczy to każdej branży.
Natomiast mogę zdradzić, :wink: że taka mała destylarnia, którą można wykorzystać w warunkach domowych, jeśli ktoś chce się bardziej pobawić na wyższym poziomie wtajemniczenia, to koszt ok. 500zł.

Natomiast dla nas - początkujących najważniejsze jest, żeby wiedzieć, co ekstrahujemy w tłuszczu, a co w alkoholu, ewentualnie w wodzie, co musimy ekstrahować na zimno, a co możemy na ciepło.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”